Forum.VWGolf.pl

Witam, dostałem od znajomego opony, natomiast były one po hamowaniu. Mają jeszcze gruby bieżnik tylko że w jednym miejscu jest mniejszy i przez to raczej te stuki. Przeczytałem gdzieś że warto przypalić je trochę, próbowałem bo w sumie nic nie trace ale mój golfik jest za słaby aby je mocno przepalić. Próbowałem polać je olejem aby miały lepszy poślizg ale mam wrażenie ze ojej sie przepala i potem łapie asfalt i jedzie. Ręczny mało daje. Może macie jakieś pomysły czy go przywiązac czy raczej coś innego da sie zrobić z tymi oponami.

Jak stukają i są ścięte po hamowaniu ze zblokowanymi kołami to żadne przypalanie nic tu nie da. Opony nie nadają się do użytku.

dobre, w niektórych kapciarniach równają wyząbkowane opony ale w twoim przypadku to raczej wymień po prostu opony zamiast lać je olejem

Polać olejem! Dobre. Może pomocne do robienia bączków, ale pomyślałeś o bezpieczeństwie podczas hamowania? Znajomy oddając Ci takie opony wiedział, że dalsze użytkowanie ściętych opon spowoduje więcej strat w zawieszeniu (amortyzatory, wahacze, drążki), niż jest w stanie zaoszczędzić na oponach.