PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

[haston]

Witam, prosił bym o wycene z grubsza. Auto to omega B 95r uszkodzony prawy tylny błotnik oraz być może coś z kołem - jak narazie nie bije itp. Poniżej foto z dzisiaj zaraz po kolizji. Z góry dziekuje i pozdrawiam
[img]http://www.micronet_haston.republika.pl/szkoda.jpg[/img]

[Bl4ck]

Witam, szkoda w Golf Mk4, dzisiaj rano jelonek postanowił się sprawdzić z moim autem, uszkodzona obudowa lusterka prawego, uszkodzony prawy błotnik, prawe nadkole, uszkodzone drzwi pasażera z przodu (drobne wgniecenia itp.) opłaca się to zgłaszać do AC gdzie mam 60% zniżki kiedy koszt lusterka komplet + panelu nadkola to razem ok 400zł ?

[hak64]

opłaca się to zgłaszać do AC gdzie mam 60% zniżki kiedy koszt lusterka komplet + panelu nadkola to razem ok 400zł ?

Jeśli na trzech elementach masz uszkodzenia (rysy), to warto zgłosić. Samo malowanie to kwota powyżej 1000 zł.

omega B 95r uszkodzony prawy tylny błotnik oraz być może coś z kołem

Zależy, czy błotnik zakwalifikują do naprawy, czy wymiany. W pierwszym przypadku około 1000 zł, w drugim ponad 2 tysie. Jeśli masz rysę na drzwiach, lub zderzaku, to wpadnie kolejne parę stówek za każdy element do malowania.

[szymonpc]

W golfie III może być nawet szkoda całkowita ( jeśli jest ruszony słupek, to koszt naprawy przekroczy wartośc samochodu). Przed oględzinami nie powinieneś nic prostować. Rzeczoznawca może zauważyć taką ingerencję i opisze jako nie związane ze zdarzeniem, a wtedy nici z odszkodowania. To było z Twojej winy, czy szkoda z OC sprawcy?

znajomy troszeczkę nie wyhamował. Chciałem sie z nim jakos dogadac tylko nie wiem co jest lepsze dla mnie .

[haston]

Zależy, czy błotnik zakwalifikują do naprawy, czy wymiany. W pierwszym przypadku około 1000 zł, w drugim ponad 2 tysie. Jeśli masz rysę na drzwiach, lub zderzaku, to wpadnie kolejne parę stówek za każdy element do malowania.

Dzieki wielkie. Byłem też u blacharza dzis z ciekawości i dopatrzyl sie tez rysy dość świeżej na drzwiach powiedzial ze nie da sie wycieniować tak zeby i drzwi nie malowac. Całość do zrobienia wycenił własnie na 1000zł - to jeśli chodzi o naprawe. Tylko czy po naprawie nie bedzie wychodzić rdza? Wkurza mnie już to bo ja wieżę tylko w to co fabryka zrobiła Szkoda że ktoś mi tylko to zepsuł P.S Majster przyjedzie na dniach mi to wycenić to wtedy sie może coś zdecyduje

[slobek]

Witam, ostatnio miałem stłuczkę, nie z mojej winy, po oględzinach rzeczoznawcy wydał taką ocenę techniczną:

teraz czekam na odpowiedź z firmy ubespieczeniowej, jak myślicie opłaca się naprawiać i zbierać powoli części, czy sprawa jest już przesądzona?
Golf IV 1.9 TDI 90KM highline 1998

[hak64]

czy sprawa jest już przesądzona?

Zależy co rozumiesz pod pojęciem sprawa przesądzona, bo zakwalifikowanie szkody, jako całkowitej, o niczym nie przesądza. Możesz samochód naprawić, o ile zmieścisz się z kosztami w kwocie nie przekraczającej wartości pojazdu przed wypadkiem. Możesz też auto sprzedać, lub wyzłomować. Wtedy ubezpieczyciel wypłaci różnicę pomiędzy szacunkową wartością samochodu przed zdarzeniem, a wartością wraku.

[przemo5697]

Witam
5 dni temu miałem stłuczkę. Gość wyjechał mi z podporządkowanej. Był ubezp. w firmie LD. Ocenił by ktoś orientacyjnie cenę szkody?
Golf 4 1.9 tdi 110km AHF 1998r
Dodam jeszcze, że z prawej strony zgniotło troche drzwi i dach czego nie widać na zdjęciach, więc naprawa raczej odpada. Obawiam się, że za sumę którą mi zwrócą nie będę mógł kupić drugiego i zostanę w kropce.

[Skrzak]

Eee to raczej będzie szkoda całkowita. Auto warte hmm, 10-11tys, koszt naprawy przewyższa koszt nowego auta. Nie twoja wina to kupisz sobie drugiego mk4 tylko ja nie wiem jak to sie załatwia. ja miałem szkodę na około 4 tys gdyby używane części kupić (tylny błotnik i tylne drzwi) ale dałem do ASO żeby sami się szarpali i zrobili na nowych częściach i sami składali i lakierowali i zarobili 11 tys, auto było warte 15tys więc nie miałem szkody całkowitej. Tu raczej będzie całkowita więc nie wiem kto się takimi przypadkami zajmuje, zapytaj swojego ubezpieczyciela. Może oddaje się to do aso, oni wycenią i na podstawie tego dostaje się kasę w postaci kwoty na następnego mk4. Może lepiej niech się wypowie ktoś kto tak miał.
Poza tym przyjdzie do Ciebie rzeczoznawca i wciśnie Ci kit że to jakies 2-3tys, nie przejmuj się tym, bo szkodę całkowitą liczy się po cenach nowych części, jak cena części + robocizna przekracza cenę uzywanego auta to ubezpieczyciel sprawcy i tak zafunduje Ci następnego mk4.

A tak poza tym to tu nie ma co zbierać, daj sobie spokój za dużo rzeźby. Nie znam się na tym ale silnik to chyba dostał nieźle po dpie, nie mówiąc o strukturze głównego szkieletu. Oczywiście wszystko się da ale, żeby zrobić żeby nie było widać że auto miało dzwon to zapomnij.

[przemo5697]

Dzięki kolego, też myślłem że nie ma co go robić już bo właśnie konstrukcja jest naruszona, pozatym teraz malować go, prostować, szpachlować chyba nie ma to sensu. Jeżeli dali by taką kwotę że wyjdzie mi drugi to pewnie że kupie bez zastanowienia, a tego sprzedam po prostu w cenie złomu. Jutro ma przyjechać rzeczoznawca i pewnie kosztorys gdzies z 2 tyg będę czekał. Też myślę że szkoda całkowita powinna być bo ceny w ASO nie są takie małe. No nic poczekam i się dowiem, oby tylko dali tyle, żeby wystarczyło mi na kupno drugiego, to nie będę płakał.

[hak64]

Poza tym przyjdzie do Ciebie rzeczoznawca i wciśnie Ci kit że to jakies 2-3tys,

Wybacz, ale jeśli nie wiesz o czym piszesz - to NIE PISZ!!! Rzeczoznawca korzysta z programu komputerowego w który wklepuje model, markę, rocznik i wypas, na tej podstawie wychodzi szacunkowa wartość auta przed wypadkiem. Potem wklepuje do systemu elementy uszkodzone i wychodzą wszystkie detale podlegające wymianie, naprawie, oraz robocizna konieczna do wykonania prac. Potem dopiero te dane koreluje się z aktualnymi stawkami robocizny i cenami części zamiennych. Rzeczoznawca wysyła te dane do ubezpieczyciela, który weryfikuje (kroi ile tylko można). Z tym krojeniem też bywa różnie, bo będzie to raczej dolna granica wartości giełdowej dla danego modelu i rocznika.
Ten wóz już nie powinien jeździć - szkoda całkowita. Z uwagi na uszkodzenia elementów konstrukcyjnych, nawet czarodziej nie zrobi już z niego samochodu do jazdy. Wartość szacunkową pojazdu przed wypadkiem można podwyższyć poprzez udokumentowanie nakładów poniesionych na tuning, wymianę istotnych podzespołów, dodatkowe wyposażenie itp.

[Skrzak]

Jak nie wiesz o czym piszesz kolego to nie pajacuj i nie krzycz, to nie twoje osiedle a ja nie jestem twoim ziomem.
Ja wiem dokładnie o czym mówię, czytaj mój poprzedni post.

Ubezpieczyciel sprawcy na podstawie właśnie takiego protokołu rzeczoznawcy zaproponował mi jakieś chyba 3tys w gotówce, nie pamiętam dokładnie, to 'normalna' procedura. Wtedy zrobiłem rozliczenie bezgotówkowe zlecone ASO i z tych 3tys zrobiło się 11tys.
Hasło do zapamiętania: rozliczenie bezgotówkowe. Dodatkowo w przypadku naprawy ubezp. funduje auto zastępcze na czas naprawy. Nie wiem jak w przypadku szkody całkowitej.

[hak64]

Jak nie wiesz o czym piszesz kolego to nie pajacuj i nie krzycz, to nie twoje osiedle a ja nie jestem twoim ziomem.
Ja wiem dokładnie o czym mówię, czytaj mój poprzedni post.

To nie miejsce na słowne przepychanki i to nie ja pajacuję. W kwestii zdolności czytania ze zrozumieniem, także nie mam sobie nic do zarzucenia, o ile ktoś pisze zrozumiale (dlatego wstawiłem cytat)

Dodatkowo w przypadku naprawy ubezp. funduje auto zastępcze na czas naprawy. Nie wiem jak w przypadku szkody całkowitej.

Poszkodowanemu, na czas naprawy, zawsze przysługuje auto zastępcze (nie tylko przy naprawie bezgotówkowej), przy czym samochód można wypożyczyć także od osoby prywatnej (umowa użyczenia). W przypadku szkody całkowitej prawo to przysługuje do momentu otrzymania kwoty odszkodowania.
.

[skinek]

Witam. Wczoraj mialem lekka kolizje nie z mojej winy i chcialbym sie dowiedziec ile moge dostac z OC. W golfie IV, 01r 1,9 Tdi alh uszkodzone drzwi przod i tyl, lewa strona. Zarysowane i lekko wgniecione ale wgniecione, jedne i drugie, listwa naderwana. Prog, nadkole cale.
Chwilowo nie moge wrzucic zdjec bo nie mam dostepu do komputera a z tel co mi nie zalacza. Z gory dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam