PYTANIA-ile dostanę za takie uszkodzenia, za ile to naprawię

[adams]

Zderzak nie był ściągany przy rzeczoznawcy. Nowy zderzak który kupiłem jest już razem z belką, więc nie powinno być innych uszkodzeń.

Czyli żeby wydrzeć jeszcze jakąkolwiek kasę od PZU muszę przedstawić faktury z naprawy i zakup zderzaka? I tu może być mały problem bo papierów na zderzak nie mam (dostępny jest tylko w ASO, brak zamienników) a malować elementu obecnie nie będę, bo za jakiś czas chcę pomalować całe auto, więc to mija się z celem. Da się jakoś to rozwiązać by wypłacili mi kasę za robociznę "do przodu" oraz resztę za zderzak? Obecnie wypłacili mi jakieś 40-50% tego co powinni.

[hak64]

Nowy zderzak który kupiłem jest już razem z belką, więc nie powinno być innych uszkodzeń.

To że Ty kupiłeś poszycie zderzaka razem z belką wzmocnienia, nie ma nic do rzeczy. Poszycie i belka to dwa oddzielne elementy. Skoro więc belka uległa uszkodzeniu, to wycenie szkody powinna być pozycja "be;ka wzmocnienia - wymiana" .

papierów na zderzak nie mam

Napisałem Ci, że nie musisz mieć faktur na części zamienne. Wystarczy umowa kupna. Skoro całe auto możesz kupić, zarejestrować i ubezpieczyć na podstawie odręcznie napisanej umowy, zawartej pomiędzy panem X, a panem Y, to tak samo udokumentujesz zakup skorupy zderzaka i każdej innej części.
Jak masz więcej pytań to napisz na PW, podam Ci nr telefonu, bo pisanie zajmuje zdecydowanie za dużo czasu, a ten sobie cenię.

[hak64]

Obecnie wypłacili mi jakieś 40-50% tego co powinni.

Nie wiem ile Ci wypłacili, ale na fotce widzę tył VW paska B4. Jeśli by policzyli zgodnie z wytycznymi KNF, to byś miał szkodę całkowitą. Koszt naprawy przekroczy wartość pojazdu przed zdarzeniem.

[niepatrzjasiu]

Ja mam takie pytanie, bo widzę, że rzeczoznawca i ubezpieczyciel TUW (nawet nie ma się jak skontaktować z ich likwidatorem, na maile nie odpisują, a telefonu nie podają), ostro w kulki lecą, na protokole z oględzin widzę, że drzwi przednich i tylnych nie zakwalifikował do wymiana, tylko do samej naprawy oraz lakierowania ponaprawczego do 50% powierzchni.

Czy ja mogę już po jego oględzinach naprawiać sobie samochód? Czy jeśli pójdę do sądu, to muszę biegłemu sądowemu pokazać samochód, czy wystawi on opinię na podstawie zdjęć zgromadzonych przez rzeczoznawcę oraz przeze mnie?

Taka sprawa w sądzie trwa sporo czasu, a ja chciałbym móc korzystać z samochodu.

[adams]

No właśnie, to nie jest taki zwykły Passat B4. Z racji stanu i wyposażenia już niedługo chciałem go wrzucić na żółte blachy i do tego potrzebowałbym dobrej naprawy na oryginalnych częściach.

[hak64]

No właśnie, to nie jest taki zwykły Passat B4. Z racji stanu i wyposażenia już niedługo chciałem go wrzucić na żółte blachy

Będzie bardzo trudno wywindować cenę tego auta do rozsądnej wartości. Ubezpieczyciel potraktuje to jako średnia; marki, modelu i rocznika. Jeśli zatem chcesz zrobić z tego wóz kolekcjonerski, to będziesz musiał udokumentować przynależność do klubu, uczestnictwo w zlotach, oraz nakłady poniesione na doprowadzenie auta do perfekcji. Z doświadczenia wiem, że ubezpieczyciel "oleje" temat i raczej nie obejdzie się bez rzeczoznawcy, a sprawa zakończy się prawdopodobnie w sądzie.

potrzebowałbym dobrej naprawy na oryginalnych częściach.

Nie licz na to, że Ci przyznają nowe drzwi. Uznają szkodę całkowitą i wypłacą różnicę pomiędzy wartością auta przed zdarzeniem i po nim.

Czy ja mogę już po jego oględzinach naprawiać sobie samochód?

Tak. Przystępując do naprawy zrób fotki całego auta (z nr VIN), oraz uszkodzeń. W trakcie prac rób fotki z demontażu uszkodzonych części. Na zdjęcia rzeczoznawcy raczej nie licz, bo i tak powiedzą, że zaginęły, albo ktoś przypadkiem skasował.

[bizzqp]

Witam,

ciag dalszy historii zwiazanej z likwidacja szkody z AC. Czy ktos moglby przejrzec wycene rzeczoznawcy?
Nie bardzo rozumiem tez tego zapisu (na dole wyceny):
USZKODZENIA BEZ ZWIĄZKU:
BŁOTNIK TL - ELEMENT NIEPEŁNOWARTOŚCIOWY Z USZKODZENIAMI PRZED
SZKODĄ KWALIFIKUJĄCYMI DONAPRAWY I LAKIEROWANIA. -> czy oni twierdza, ze wczesniej ten element byl uszkodzony????
POKRYCIE KOSZTÓW NAPRAWY/WYMIANY ELEMENTÓW
NIEPEŁNOWARTOŚCIOWYCH W PEŁNEJ KWOCIE, SPOWODOWAŁOBY WZROST
WARTOŚCI POJAZDU. -> jesli samochod mam od nowosci, nie byl bity to czy takie stwierdzenie jest sluszne?

Czy ktos na forum oferuje uslugi (odplatnie, rzecz jasna) pomocy w tej kwestii?

Hej,

tydzien temu na parkingu dostawczak z rampa cofajac uderzyl w moj samochod. Niestety sprawca uciekl. Policja zawiadomiona, niestety monitoring byl zlej jakosci i nie udalo sie odczytal nr rejestracyjnych sprawcy. Prawdopodobnie sprawa zakonczy sie bez wykrycia sprawcy.
Szkoda bedzie zglaszana z mojego AC, niestety. Dzisiaj/jutro ma do mnie przyjechac ich rzeczoznawca. AC mam w PROAMIE (Generali) - pakiet CASCO ASO.
Samochod wyceniony na dzien zawarcia ubezpieczenia na 73.600 brutto (rocznik 2014), najbogatsza wersja wyposazenia (TEKNA), silnik 1.2 benzyna.
W zwiazku z tym mam pytanie jak do tego podejsc. Jesli moge was prosic o wstepny szacunek szkody bylbym bardzo zobowiazany. Fotki szkody przesylam. Kolizja niby niewielka ale uszkodzona tylna cwiartka, nadkole i lekko tylne drzwi

Samochod jest 3-letni, u mnie od nowosci. Czy w takim badz razie bede mogl sie starac o odszkodowanie za utracenie wartosci pojazdu?

Dziekuje za wasze podpowiedzi i pozdrawiam!

[hak64]

ciag dalszy

Kolego, masz szkodę z AC i w tym przypadku trudno o podjęcie skutecznej walki z ubezpieczycielem bez znajomości zapisów umowy. Tu warunki likwidacji szkody dyktuje ubezpieczyciel, bo zagwarantował to sobie w umowie ubezpieczenia.

czy oni twierdza, ze wczesniej ten element byl uszkodzony????

Tak właśnie twierdzą, ale masz potrącenie tylko 25% z lakierowania błotnika. Rzeczoznawca pewnie zauważył jakąś rysę nie związaną ze zdarzeniem szkodowym i twierdzi, że ten element już wcześniej kwalifikował się do lakierowania. Ogólnie rzecz ujmując kosztorys jest poprawnie sporządzony, tyle że przyjęta stawka rbg należy do tych "głodowych". Jakimś tam rozwiązaniem jest więc wizyta w ASO i powierzenie im naprawy pojazdu (sporządzą też własny kosztorys naprawy, zrobią oględziny pojazdu, a uszkodzenia udokumentują fotkami). Wartość szkody pewnie znacznie przekroczy 7 tys. zł, do tego jeszcze dojdzie koszt korzystania z samochodu zastępczego (masz do niego prawo, niezależnie od miejsca naprawy pojazdu).

[grg89]

Witam,
W sobotę miałem niemiłe spotkanie z kierowcą z pasa obok, zaczął zjeżdżać na mój pas czego skutki widać na zdjęciach (sorry za jakość). Pomijam fakt że nie widział w tym swojej winy i Policja oddała sprawę do Sądu, trochę poczekam na finisz sprawy ale może mógłby mi ktoś powiedzieć jak ubezpieczyciel zakwalifikuje poniższe uszkodzenia. Mam wrażenie że zderzak lekko odstaje a wcześniej linia była gładka acz nie dam sobie ręki uciąć. Odprysk lakieru również powstał w wyniku tej kolizji ale czy zostanie to zaliczone do szkody czy mogą mieć problem, bo ktoś wcześniej chyba to zamalowywał. Seat Ibiza 2010rok 1.4 85KM

[sigmasig]

i tu się musze z wami zgodzić
http://topszkolenie.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Tipocento]

Dzień dobry,
Żona (sprawca) miała przygodę na drodze i przy niskiej prędkości otarła Daewoo Lanos rocznik (strzelam) 1999. Efektem większa rysa około 20 cm na lewym nadkolu i otarcie zderzaka. Czy pomożecie oszacować wartość szkody? Czy kwota ugody 800 PLN, którą zażądał poszkodowany wydaje Wam się uzasadniona? Z góry dziękuje za wszelką pomoc.
Pozdrawiam.

[doggie]

Po co płacić tyle kasy, nie lepiej z OC? Po coś w końcu płacimy te składki i chyba nie po to, żeby płacić z własnej kieszeni

[Hubi14]

800 PLN to cały Lanos jest warty

[OUTSIDER85]

Witam.
Mogę uzyskać pomoc ile powinienem dostać z ubezpieczenia OC sprawcy?

Przerysowane drzwi prawe przednie i tylne, nadkole i zderzak.
Opel Signum 2004 1.8 B+G