Strona 1 z 2
zgubiłem/ukradli mi dokumenty
: śr lip 29, 2009 21:51
autor: Broker89
no właśnie i co teraz?? byłem na policji powiedzieli mi że wizyta u nich nic nie da że dokumentów trzeba pilnować i zgłaszać to w urzędach, jutro chce zacząć od nowa tylko nie wiem czy wycieczkę zacząć od policji, urzędu gdzie wyrabiałem dowód osobisty, czy urzędu komunikacji. Zostałem tylko z paszportem nie wiem co mam ze sobą pobrać, bo chyba będę śmigał na rowerze bo jestem uziemiony
: śr lip 29, 2009 22:06
autor: mate64
Generalnie na policji zgłaszasz jeśli ci zajumali papiery. Generalnie gdzieś powinieneś zgłosić fakt że zaginał dowód, prawko w razie czego gdyby ktoś sie nimi posłużył nielegalnie.
Istnieje szansa że do ciebie wrócą, znajomemu zajumali cały portfel i 3 tygodnie później poczta odesłała z informacją że znaleziono w skrzynce pocztowej numer taki i taki. Kasy oczywiście nie było ale poza tym wszystko było.
: śr lip 29, 2009 22:11
autor: Broker89
tylko wiesz kurna czyta i nie wiem od czego zacząć, bo jak sobie wezme poświadczenie o przeglądzie samochodu?? na czym na serwetce, blachy jak czytam musze mieć przy sobie i oc. Czyli zaczynać od ubezpieczalni, przez stacje kontroli, urząd komunikacji??a dowód osobisty swoją drogą? nie wiem czy wybrać drogę ukradli czy zgubiłem, zwłaszcza że mam zanjomego policjanta, nie wiem co jest korzystniejsze, szybsze, tańsze do załatwienia
[ Dodano: 29 Lip 2009 22:12 ]
a problem jeszcze dochodzi żę w dowodzie byłem wpisany jako współwłaściciel i nie wiem czy cokolwiek sam załatwię
: śr lip 29, 2009 22:18
autor: mate64
Generalnie przekopana sprawa trochę. Zablokuj karty płatnicze, na policji zgłoś fakt kradzieży/zagubienia, niech ci wystawia jakiś kwit i sporządzą notatkę do akt, w razie gdyby ktoś się posłużył twoim dowodem i wziął np telefon czy coś na ciebie, żebyś miał jakikolwiek ślad że w tym czasie mogłeś nie dysponować tymi dokumentami. Mało realne bo na dowodzie masz zdjęcie, podpis itp itd, ale strzeżonego...
Możesz albo rozpocząć walkę albo poczekać troszkę czasu może się "znajdą", wtedy będziesz miał łatwiej. Albo nawet nie będziesz musiał wyrabiać wszystkiego.
: śr lip 29, 2009 22:22
autor: Broker89
mate64, typek na komisariacie nic nie chciał zanotować o utracie dokumentów ani nic mi nie chciał wystawić, ale od czego zacząć??
: śr lip 29, 2009 22:42
autor: krzychu195
Od Policji to jest ich obowiązek - USC po dowód osobisty, stacja kontroli po poświadczenie że auto ma przegląd, ubezpieczalnia potwierdzenie zawarcia umowy OC, wydział komunikacji - prawko i dowód rejestracyjny
: śr lip 29, 2009 22:43
autor: Broker89
czyli tablice zostaną stare??
: śr lip 29, 2009 22:48
autor: krzychu195
Broker89 pisze:czyli tablice zostaną stare??
niby czemu miały by się zmienić, dowód rejestracyjny chyba wydadzą Ci od ręki - ten na miesiąc - kartę pojazdu warto chyba abyś miał ze sobą.
: śr lip 29, 2009 23:00
autor: mate64
Broker89, policja ma obowiązek przyjąć zgłoszenie. Ja bym się wstrzymał kilka dni (powiedzmy 5) z załatwianiem wszystkiego bo nawet jeśli wróci to będziesz musiał jeszcze raz się zgłosić i oddać stary dowód prawko itd.
[ Dodano: 29 Lip 2009 23:01 ]
Masz książeczkę wojskową? To też jest dowód tożsamości
Tylko jej nie zgub
: czw lip 30, 2009 07:40
autor: DaGuNiAaAa
Tablice zostaną stare ale musisz je wziąć ze sobą do WK bo znaki legalizacyjne będą zmieniane.
: czw lip 30, 2009 07:58
autor: Broker89
a jakiś dowód zameldowanie czy coś takiego?? mam brać z urzędu, będzie potrzebny dalej?
: czw lip 30, 2009 10:37
autor: Sztomel
krzychu195 pisze:Od Policji to jest ich obowiązek
a gdzie jest napisane, że policja ma obowiązek przyjąć zawiadomienie o zagubieniu dokumentów, możesz podać konkretny artykuł bądź to z ustawy o policji bądź kodeksu karnego lub kodeksu postępowania karnego ?
Policja może ale nie musi przyjmować takiego zawiadomienia a jeśli pokrzywdzony nie wie czy dokumenty zgubił czy mu je skradziono to wtedy policja przyjmuje zawiadomienie na odpowiednim protokole bądź sporządza tylko notatkę urzędową i poucza zgłaszającego, że w sprawie tej zostanie wydane postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu - art. 17 par. 1 pkt 1 kpk.
Jak dla mnie odpuścić sobie zawracanie policji głowy i przyjąć, że dokumenty się zagubiło a następnie zacząć od zgłaszania tego w urzędach wydających utracone dokumenty,
pierwsze słyszę, że po dowód osobisty idzie się do USC.
Jeśli trafiłoby na mnie to odczekałbym tydzień czasu od momentu utraty dokumentów gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś kto je znajdzie lub złodziej, który je ukradł wrzuci te dokumenty do skrzynki pocztowej lub je nawet odeśle; wyrobienie wszystkich dokumentów to jednakowy koszt bez względu czy je zgubiono czy zostały skradzione (poza paszportem ale ten Ci akurat pozostał), dowód rejestracyjny dostaniesz jeszczetego samego dnia jeśli rano o tym zgłosisz (miękki lub twardy - w zależności od podejścia urzędniczki do sprawy) jeśli natomiast chodzi o prawo jazdy to jesteś uziemiony na okres około miesiąca czasu czyli aż do otrzymania wtórnika gdyż wydziały komunikacji nie wystawiają żadnych zaświadczeń, że masz uprawnienia do kierowania pojazdami danej kategorii - nie ma takiego rozporządzenia, które regulowałoby kwestię takiego zaświadczenia.
: czw lip 30, 2009 11:12
autor: zyga435
Sztomel pisze:Jak dla mnie odpuścić sobie zawracanie policji głowy i przyjąć, że dokumenty się zagubiło a następnie zacząć od zgłaszania tego w urzędach wydających utracone dokumenty,
No właśnie że nie bo wtedy ma notatkę że nie udostępnił nikomu specjalnie dokumentów które mogą posłużyć do przestępstwa. A tak będzie miał kwit że ich nie posiadał i że on ich nie użył w celu popełnienia wykroczenia czy przestępstwa typu wyłudzenie kredytu itp itd.
Idziesz ktoś podobny do tej osoby co jest na dowodzie idze do Providenta i już ma kase złodziejaszek ( to tylko taki banalny przykład ). A uwierzcie mi można więcej namieszać jeśli posiadasz czyjeś dokumenty
: czw lip 30, 2009 11:54
autor: Sztomel
to żadna asekuracja, znam osobiście przypadki gdzie klient nabrał kredytów i tego samego dnia przyszedł zgłosić fikcyjną kradzież dokumentów, zgłoszenie na policji faktu kradzieży dokumentów wcale nie uchroni Cię przed ewentualnym postawieniem zarzutu jeśli okaże się, że osoba udzielająca kredytu rozpozna Ciebie jako tego, który kredyt wyłudził - piszę tu o przypadku kiedy sprawca tego wyłudzenia będzie do pokrzywdzonego podobny ale na to są jeszcze inne sposoby weryfikacji sprawcy np. opinia grafologiczna, daktyloskopia itp.
tak jak wcześniej napisałem, wystarczy zgłoszenie o utracie dokumentu w urzędzie, który wcześniej go wydał i jest to tożsame ze zgłoszeniem tego na policji (w przypadku zagubienia).