BRAK PAPIERÓW LPG! POMOCY

KenDix · Post autor: **KenDix** » śr sty 19, 2011 16:04

Witam moja mama zakupiła sobie samochód GOLF III 1.8 90 km

Samochód jest w stanie idealnym tech jak i wizualnym .

Jedyny problem to obietnica byłego sprzedającego , że dośle papiery od gazu i tu był nasz błąd nie napisaliśmy na umowie określonej ilości dni.

Minął rok czasu , pisanie listów próby dzwonienia a facet nie oddzwania i nie odpisuje.

Prawdopodobnie gaz został założony na lewo.
Poprzez to straciła dowód i teraz nie może poruszać się tym pojazdem.

Na policji zostało zgłoszone ale jak wiadomo cena na umowie jest mniejsza niż prawdziwa cena auta.
Więc już nie odzyskamy ani pieniędzy ani potrzebnych domkumentów do wbicia gazu w dowód.

MAM DO WAD KILKA PYTAŃ.

Czy teraz najlepszym sposobem , będzie sciągniecie instalacji gazowej i próbie odzyskaniu dowodu ?
Czy może jest jakiś inny sposób na wbicie w dowód instalacji gazowej?
- Ale to tego potrzebuję dowód a niestety nie mamy go.
Wielkie koszta są powiązane z ta sprawą i aż strach pomyśleć .

Czy mam najpierw załatwiać przegląd bez gazu?
Czyli czy pomoglibyście mi w jakiś sposób sciągnać butlę i tą instalację aby mama jeździła tylko na bezynie.
Dzięki temu zdobył bym dowód od 1 właściciela który mieszka w Wejherowie i odebrać od niego.

Pozdrawiam.

daaroo · Post autor: **daaroo** » śr sty 19, 2011 16:24

Można zdemontować instalacje lpg.

Druga możliwość to podjechać do zakładu gdzie montują LPG i dobrze pogadać.

KenDix · Post autor: **KenDix** » śr sty 19, 2011 17:01

Do zakładu mógłbym podjechać ale zapewne dowód jest potrzebny do takich formalności. ;/

Najpierw dowód aby wbić tą pieczątkę

Przydałaby się mi pomoc w zdemontowaniu gazu..
Jakies rady ,poradniki coś jestem laikiem.

daaroo · Post autor: **daaroo** » śr sty 19, 2011 19:15

Tak czy inaczej potrzebujesz papier na montaż lub demontaż, więc wizyta w zakładzie montującym lpg Cię nie ominie, dopiero po tym możesz odebrać dowód.

biercok mkII · Post autor: **biercok mkII** » śr sty 19, 2011 23:24

Po kiego grzyba demontowac! Musisz zalatwic duplikat dokumentu. Jesli instalacja jest zalozona legalnie na butli powinna byc tabliczka z danymi i numerami. Dzwonisz podajesz numery zbiornika i przysla Ci piorytetem duplikat. No koszt gora 60zl. Napewno mniej zaplacisz niz za demontaz i nigdzie nie musisz jechac. Napisz jak to sie skonczylo. Pozdrawiam.

Post autor: **doggie** » czw sty 20, 2011 00:54

biercok mkII pisze:Jesli instalacja jest zalozona legalnie na butli powinna byc tabliczka z danymi i numerami. Dzwonisz podajesz numery zbiornika i przysla Ci piorytetem duplikat.

to nie jest takie proste, temat był poruszany na forum wiele razy. Powiedz mi co ma wybity atest na butli do montażu instalacji LPG - nic. Co z tego że załatwisz sobie duplikat na butlę /np. STACO bez problemu wystawia duplikat/ skoro nie masz papierów na montaż instalacji? Już wiele razy mowa była, że żaden gazownik nie wystawi papierów

daniel1d · Post autor: **daniel1d** » czw sty 20, 2011 01:07

KenDix pisze:Do zakładu mógłbym podjechać ale zapewne dowód jest potrzebny do takich formalności. ;/

Najpierw dowód aby wbić tą pieczątkę

A po co dowód ? W zakładzie pieczątki do dowodu nie wbijają.Tylko tak gdzie rejestrujesz samochód.

KenDix pisze:Czyli czy pomoglibyście mi w jakiś sposób sciągnać butlę i tą instalację aby mama jeździła tylko na bezynie.
Dzięki temu zdobył bym dowód od 1 właściciela który mieszka w Wejherowie i odebrać od niego.

Tego nie rozumiem.

doggie pisze: biercok mkII napisał(a):Jesli instalacja jest zalozona legalnie na butli powinna byc tabliczka z danymi i numerami. Dzwonisz podajesz numery zbiornika i przysla Ci piorytetem duplikat.

to nie jest takie proste, temat był poruszany na forum wiele razy. Powiedz mi co ma wybity atest na butli do montażu instalacji LPG - nic. Co z tego że załatwisz sobie duplikat na butlę /np. STACO bez problemu wystawia duplikat/ skoro nie masz papierów na montaż instalacji? Już wiele razy mowa była, że żaden gazownik nie wystawi papierów

Jak butla ma ważną homologację i załatwi sobie papiery od niej to można podjechać do jakiegoś znajomego warsztatu dobrze zagadać coś tam zapłacić i mogą wystawić papier że zakładali tą instalację.

Post autor: **doggie** » czw sty 20, 2011 01:57

byli ludzie na forum którzy próbowali i żaden gazownik nie chciał sie podłożyc, chyba że mowa o jakiejś bliskiej znajomości

biercok mkII · Post autor: **biercok mkII** » czw sty 20, 2011 16:35

Nie mam zadnych papierow od instalacji, mam tylko homologacje butli i nie mam zadnych problemow. Do daniel1d. Podpowiem Ci to czego nie rozumiesz. A Ty jezdzisz bez dowodu rejestracyjnego?? No chyba ze masz cb i ciagle sie pytasz gdzie stoja. Domysl sie po co dowod. Pozdrawiam.

daniel1d · Post autor: **daniel1d** » czw sty 20, 2011 16:53

biercok mkII pisze:Nie mam zadnych papierow od instalacji, mam tylko homologacje butli i nie mam zadnych problemow.

A wbity w dowód masz gaz?

biercok mkII pisze:Do daniel1d. Podpowiem Ci to czego nie rozumiesz. A Ty jezdzisz bez dowodu rejestracyjnego?? No chyba ze masz cb i ciagle sie pytasz gdzie stoja

Mi chodziło o to co ma wspólnego z tym pierwszy właściciel samochodu.

KenDix · Post autor: **KenDix** » czw sty 20, 2011 23:08

Witajcie nie mam żadnych ale to żadnych papierów od gazu. tak jak pisałem.
Ani wbitej pieczątki w dowód no i dowodu nie mam.
Na butli nic nie ma prawdo podobnie jutro sprawdze dokładnie czy coś tam moze być.

Ale gdyby była legalnie założona facet wysłał by mi papiery a tak?
Nie wysyła.

Gazownik powiedział , ze nie ma opcji.

Jedne wyjście to demontaż.
Chciałbym to zrobić na własną rękę.

Dlatego pytam sie czy pomoglibyście mi w tym.
jakies rady cos.

Po demontażu.
I zrobieniu przeglądu otrzymam papier , ze LPG zostało zdjęte i mogę starać się o dowod.
Kiedy od pierwszego właściciela odzyskam dowód bo to on musi go odebrać w Wejherowie
Kiedy bedę mogł już jeździć zrobię ten gaz wtedy gazownik zgodzi się napewno na wyrobienie papierów .

Post autor: **doggie** » pt sty 21, 2011 10:56

KenDix pisze:
Gazownik powiedział , ze nie ma opcji.

dlatego napisałem, że żaden gazownik się nie podłoży, jeśli sam nie potrafisz tego zdemontować to żaden wstyd, podjedź do mechanika, trzeba zdemontować butlę, przewody doprowadzające, parownik z przewodami z cieczą chłodzącą, sterownik itp....

biercok mkII · Post autor: **biercok mkII** » pn sty 24, 2011 00:11

Temat ciekawy, powtarzajacy sie ale nigdy w zupelnie do konca nie rozwiazany. I to jest wlasnie Polska. Nie masz papierow to nic nie zalatwisz to jest bezsens. Przeciez papiery zawsze mozna zgubic, przypadkowo wyrzucic itp itd. Napewno jest jakies inne rozwiazanie/nie chodzi mi tutaj dac komus w lape tylko normalnie po ludzku/ a nie demontaz. Zgubisz dowod osobisty to wyrabiasz nowy cos na takiej zasadzie. Moze znajdzie sie ktos kto wie co trzeba zrobic. Ale nie takie zajedz tam i daj temu czy tamtemu.

daaroo · Post autor: **daaroo** » pn sty 24, 2011 17:00

biercok mkII pisze:Temat ciekawy, powtarzajacy sie ale nigdy w zupelnie do konca nie rozwiazany. I to jest wlasnie Polska. Nie masz papierow to nic nie zalatwisz to jest bezsens. Przeciez papiery zawsze mozna zgubic, przypadkowo wyrzucic itp itd. Napewno jest jakies inne rozwiazanie/nie chodzi mi tutaj dac komus w lape tylko normalnie po ludzku/ a nie demontaz. Zgubisz dowod osobisty to wyrabiasz nowy cos na takiej zasadzie. Moze znajdzie sie ktos kto wie co trzeba zrobic. Ale nie takie zajedz tam i daj temu czy tamtemu.

Chyba nie dokonca zrozumiales ten temat. Ktos zalozyl na lewo gaz do samochodu, wiec nie bylo do tego zadnych papierow. To tak jak dla nieistniejacej osoby chcialbys wyrobic dowod.

Jak masz wbity LPG do dowodu to poza papierem od butli nie potrzebujesz zadnych dokumentow, chyba ze Ci zaginie to kontaktujesz sie z odpowiednim wydzialem TDT i za 49,95 wystawiaja Ci kopie homolgacji.

OT cala filozofia.