Strona 1 z 2
Długo kręci przy odpalaniu !!
: śr paź 29, 2008 20:39
autor: daro0
Mam problem z odpalaniem Vr-a ! Mianowicie czasami zapali normalnie a czasami trzeba pokręcic triche i chodzi nierówno na poczatku ! Po wymianie przewodów(Beru) i świec(NGK 2 elektrody) nic się nie poprawiło ! Reset kompa tez nic nie pomógł !
: czw paź 30, 2008 00:00
autor: Masac81
Witam!Ja mialem podobny problem.Rano po odpaleniu chodzil jakby nie na wszystkie gary.Nie zawsze tak bylo,ale sie zdarzalo.Diagnoza mechanika-uszczelka pod glowica.Od czasu wymiany problem zniknal.
: czw paź 30, 2008 00:22
autor: Hans-Hans
A stacyjke sprawdzałes.
: czw paź 30, 2008 12:40
autor: burbazi
ja miałem to samo, właśnie była to stacyjka, po włączeniu zapłonu i przekręceniu żeby rozrusznik kręcił gasneły kontrolki i trzeba było mocniej dopchnąć kluczyk to ponownie się zaświecały i od razu palił, po wymianie tych styków przy stacyjce wszystko już chodzi cacy
: czw paź 30, 2008 19:33
autor: daro0
No mi kontrolki nie gasną tylko troszkę słabiej świecą przy rozruchu co jest chyba normalne . Rano jak jest trochę chłodniej to troszkę białego dymu wylatuje ! W płynie chłodniczym nie widać żadnych śladów oleju , ani na bagnecie płynu ! Masła pod korkiem niema , oleju raczej dużo nie znika ! Jedyne objawy jakie mam to ten rozruch , nierówne obroty na początku i troszkę dymu !
Jakie koszty by mnie czekały gdyby to była uszczelka pod głowicą ?
Wiem ze uszczelka ze 150 zł , planowanie głowicy tez trzeba by było zrobić pewnie ? Jaki to koszt i ile za robociznę no i może ktoś polecić jakiś warsztat z lubelskiego albo podkarpackiego ??
: czw paź 30, 2008 20:43
autor: Masac81
U mnie olej wydobywal sie na zewnatrz,tzn.plynal po silniku.Nie dostawal sie ani olej do wody ani woda do oleju.Dopiero po sciagnieciu glowicy bylo widac na uszczelce,ze juz byl malutki przedmuch.A co do kosztow to powiem tyle,ja mam 1,6 a Ty przyjacielu 2,8.To i bedzie drozsza uszczelka pod glowice,pod kolektor ssacy i wydechowy.U mnie to wszystko,wraz z planowaniem glowicy to byl koszt 450pln
: pt paź 31, 2008 09:32
autor: wozo
daro0, Ja mam u siebie podobnie. Tzn. na cieplym lub ruszanym w tym dniu silniku zapala od razu. Ale po nocy, nawet latem, musze chwilke pokrecic, oczywiscie zapala za pierwszym razem, ale wal musi zrobic kilka obrotow(2-3s). Uszczelke wykluczam, mialem wczesniej to podejrzenie ale okazalo sie nietrafne.
Jakies inne propozycje jeszcze ?
: pt paź 31, 2008 11:46
autor: burbazi
przepływomierz??
: pt paź 31, 2008 11:50
autor: wozo
burbazi, przeplywka sprawna, nowe swiece i nowe kable maja mniej niz 10k km, modul sprawny
: pt paź 31, 2008 11:52
autor: burbazi
a jak ją odepniesz to gaśnie prawie, u mnie miałem 2 walnięte i było to samo, jak odpinałem to zwiększały się obroty albo na drugiej troszkę rapował, po wymiane wszystko git i spalanie dużo spadło
: pt paź 31, 2008 11:54
autor: wozo
burbazi, zaraz pojde sprawdzic, co powinno sie dziac jak odepne przeplywke na zapalonym silniku, zeby stwierdzic ze na pewno jest OK ?
: pt paź 31, 2008 11:57
autor: burbazi
powinien prawie zgasnąć
[ Dodano: 31 Paź 2008 10:57 ]
tylko potem będzie błąd do wykasowania
: pt paź 31, 2008 13:18
autor: wozo
burbazi, odpialem przeplywke i nic w sumie sie nie stalo,silnik nie zgasl, obroty minimalnie spadly ale od razu wrocily do normalnych dla biegu jalowego
: pt paź 31, 2008 18:32
autor: daro0
No ja dzisiaj tak na szybkości z zimnego silnika sprawdzałem i jak odpiąłem przepławkę to zero reakcji (silnik jeszcze nie był nagrzany) przy podpięciu delikatnie spadły i zaraz powróciły na swój poziom !