1,8T AGU chip a osiągi
: ndz mar 15, 2015 19:47
Witajcie!
Mam takie niecodzienne pytanie, może ktoś to kiedyś testował, sprawdzał.
Mianowicie biorąc pod uwagę silnik 1,8T 150 KM/210 nm, jakie różnice w osiągach daje przyrost 10 KM i np 20 nm? mozna to jakoś ocenić?
Powiedzmy że mam zdrową serię - 1,8 T AGU - do setki 8,2 sek i teraz planuje póki co zwykły program na 185 KM/ 280 nm.
Pytanie takie..o ile szybciej auto będzie przyspieszać do setki? czy da radę zejść do 7,5 sek?
Dlaczego o to pytam..po pierwsze zwykły program bez modyfikacji to zaledwie 30kilka koni + trochę momentu a cena jest jaka jest..
Po drugie znajomy ma Golfa MK6 w dieslu 2,0 TDI 110@ 184 KM i u niego przy momencie 330 nm auto przyspiesza w okolicach 7,4 do setki.
Tylko nie wiem czy można porównywać nowoczesnego diesla ze starszym już silnikiem AGU 1,8T.
Bo tak własnie czytam sporo osób robi solidne modyfikacje, ale ja chciałbym póki co przetestować auto po zwykłym programie.
A że seria zdrowa to myślę że ładnie się będzie kręcił, tylko problem taki że no...185 KM i 280 nm nie jest na tyle dużą różnicą żeby stwierdzić że do setki tyle i tyle..
Mam wątpliwości bo jednak nie bez powodu większość walczy i modyfikuje silnik.
I ostatnia rzecz co z momentem obrotowym? Bo są firmy które przy 185 KM w katalogu podają zwiększenie momentu nawet do 310 nm to dość sporo o 100 nm..czy moment też wpływa na skrzynie, sprzęgło? Czy raczej nie? Czy warto pchać się w większy moment przy seryjnym silniku?
Po prostu sporo osób mówi o mocy jako takiej w koniach mechanicznych a często ten moment daje tego "kopa" i teraz nie wiem czy poniżej 300 nm to jest ta bezpieczna granica czy nie wiem 310-320 nm dla serii też jest ok?
Dziękuję za informacje, nawet jeśli dla kogoś to nielogiczne i głupie pytania.
Mam takie niecodzienne pytanie, może ktoś to kiedyś testował, sprawdzał.
Mianowicie biorąc pod uwagę silnik 1,8T 150 KM/210 nm, jakie różnice w osiągach daje przyrost 10 KM i np 20 nm? mozna to jakoś ocenić?
Powiedzmy że mam zdrową serię - 1,8 T AGU - do setki 8,2 sek i teraz planuje póki co zwykły program na 185 KM/ 280 nm.
Pytanie takie..o ile szybciej auto będzie przyspieszać do setki? czy da radę zejść do 7,5 sek?
Dlaczego o to pytam..po pierwsze zwykły program bez modyfikacji to zaledwie 30kilka koni + trochę momentu a cena jest jaka jest..
Po drugie znajomy ma Golfa MK6 w dieslu 2,0 TDI 110@ 184 KM i u niego przy momencie 330 nm auto przyspiesza w okolicach 7,4 do setki.
Tylko nie wiem czy można porównywać nowoczesnego diesla ze starszym już silnikiem AGU 1,8T.
Bo tak własnie czytam sporo osób robi solidne modyfikacje, ale ja chciałbym póki co przetestować auto po zwykłym programie.
A że seria zdrowa to myślę że ładnie się będzie kręcił, tylko problem taki że no...185 KM i 280 nm nie jest na tyle dużą różnicą żeby stwierdzić że do setki tyle i tyle..
Mam wątpliwości bo jednak nie bez powodu większość walczy i modyfikuje silnik.
I ostatnia rzecz co z momentem obrotowym? Bo są firmy które przy 185 KM w katalogu podają zwiększenie momentu nawet do 310 nm to dość sporo o 100 nm..czy moment też wpływa na skrzynie, sprzęgło? Czy raczej nie? Czy warto pchać się w większy moment przy seryjnym silniku?
Po prostu sporo osób mówi o mocy jako takiej w koniach mechanicznych a często ten moment daje tego "kopa" i teraz nie wiem czy poniżej 300 nm to jest ta bezpieczna granica czy nie wiem 310-320 nm dla serii też jest ok?
Dziękuję za informacje, nawet jeśli dla kogoś to nielogiczne i głupie pytania.