Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam następujący problem. Mianowicie po swapie ABF'a z Toledo do mk2 nie mogę połączyć się z VAG'iem. Podczas podłączania VAG'a jak silnik był jeszcze w dawcy wszystko było w porządku. Jednak podczas swapa trzeba było przyciąć lekko metalową podstawę, na której jest przykręcone ECU, bo maska się nie zamykała. Zaowocowało to jednak najprawdopodobniej zbyt słabą masą na ECU i brakiem możliwości odpalenia silnika. Podczas kręcenia cykały tylko przekaźniki i nie odpalał. Po zrobieniu dodatkowego mostka masowego łączącego ECU z budą, silnik pali na dotyk i wszystko gra, poza tym, że jak próbuję podłączyć VAG'a, to mam komunikat: "No response from controller". Czy ktoś ma jakiś pomysł, co mogło klęknąć? Bo jednak czasem VAG by się przydał.

może wtyczkę ecu tez przycisnęliście za mocno

No nie wiem. Znam już jeden taki przypadek jak mój. Dokładnie ta sama historia. Kilka razy podpinaliśmy ECU i dalej to samo.

A bespieczniki sprawdzałes. A dokładnie bespiecznik 21 : diagnostyka silnika i swiatła wewnęczne. Sprawdz.

[ Dodano: 28 Wrz 2008 14:05 ]
Pytanie masz zawias na 5 srubek . Na jaki wóz ustawiałes geometrie golf3 abf . Czy toledo abf i jak się smiga na ustawienich. A miałes może proble z drążkami skrentnymi dobór długosci.

Hans-Hans pisze:Pytanie masz zawias na 5 srubek . Na jaki wóz ustawiałes geometrie golf3 abf . Czy toledo abf i jak się smiga na ustawienich. A miałes może proble z drążkami skrentnymi dobór długosci.

Ja mam 5X100 na wachaczach z VRa, ustawiasz jak zwykłe GTi, drążki z Golfa3 dajesz

a na gnieździe diagnostycznym masz zasilanie i masę?

Hans-Hans pisze:A bespieczniki sprawdzałes. A dokładnie bespiecznik 21 : diagnostyka silnika i swiatła wewnęczne. Sprawdz.

[ Dodano: 28 Wrz 2008 14:05 ]
Pytanie masz zawias na 5 srubek . Na jaki wóz ustawiałes geometrie golf3 abf . Czy toledo abf i jak się smiga na ustawienich. A miałes może proble z drążkami skrentnymi dobór długosci.

Bezpieczniki sprawdzałem, wszystkie są ok. Ponieważ przeszczepiałem wszystko, co się dało z toledo, czyli silnik na sankach ze skrzynią i całym zawiasem (na 5 śrub), półosiami, maglownicą, drążkami, zwrotnicami i heblami itd, więc ustawiałem na toledo.

Borys pisze:a na gnieździe diagnostycznym masz zasilanie i masę?

kiedyś sprawdzałem, ale pójdę i sprawdzę jeszcze raz na wszelki wypadek

sprawdz czy masz wpieta wtyczke z zoltym i szarym kablem w zlacze przy liczniku.. to jest diagnoza, druga sprawa ze mogles uszkodzic wtyczke ecu bo komputer musi dzialac takze wiszac w powietrzu, masa z zewnatrz mu nie potrzebna,

evolution pisze:sprawdz czy masz wpieta wtyczke z zoltym i szarym kablem w zlacze przy liczniku.. to jest diagnoza, druga sprawa ze mogles uszkodzic wtyczke ecu bo komputer musi dzialac takze wiszac w powietrzu, masa z zewnatrz mu nie potrzebna,

OK, sprawdzę żółty i szary. Niby jest to logiczne, że ECU powinien działać w powietrzu, tylko dlaczego pomógł mu mostek do masy? A bez tego lipa była? No chyba, że faktycznie uszkodziłem wtyczkę i teraz tylko tak hula.

P.S. Evo, niby komp powinien działać w powietrzu, ale z wiązki wychodzi oczko na brązowym kablu, które jest przykręcone do kompa i do jego metalowej podstawy, a podstawa z kolei do budy. Właśnie tam zrobiłem ten mostek.

Żółty i szary kabel wpięte w licznik, a napięcie na gnieździe jest, więc nie wiem o co chodzi.