Pęknięty wirnik

Forum techniczne związane z silnikami G60

Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Awatar użytkownika
VWmarcinVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr mar 17, 2010 08:57
Lokalizacja: z Poznania*

Pęknięty wirnik

Post autor: VWmarcinVW » ndz lis 18, 2012 17:03

kupiłem kompresor, to już 3 i po rozebraniu znowu rozczarowanie :rozpacz: , okazało się ze wirnik jest pęknięty :banghead: .
Obrazek [zdjęcie podglądowe, prawdziwy wirnik siedzi w kompresorze jeszcze nie umyłem go później wrzucę foto tego pękniętego]
i tak jego stan jest najlepszy niż poprzednich i tu moje pytanie co z tym zrobić ?
myślałem żeby go obciąć jest tego z 4 cm ale czy nie będzie dużych strat na doładowaniu no i co z wyważeniem kompresora ?
żeby to pospawać to słabo to widzę, klejenie tez odpada bo za duże ryzyko
Pomocy ! już 4 kompresora nie mam zamiaru kupować :rozpacz:



Awatar użytkownika
malutki83
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 299
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Irkuck
Kontakt:

Pęknięty wirnik

Post autor: malutki83 » ndz lis 18, 2012 20:25

jak cos to mam nówke po przebiegu tysiąca km u siebie w piwnicy, kupilem kiedyś w niemcowni.

Wsomie nastęnym razem postaraj się kupować rozebrany o ile sie da bo ja też sie na mine kiedys *#cenzura#*... i wtedy postanowiłem kupić nówke.

a swoją drogą kupienie igły to już mega loteria prawie jak 6 w totka


http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=49479

Awatar użytkownika
VWmarcinVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr mar 17, 2010 08:57
Lokalizacja: z Poznania*

Pęknięty wirnik

Post autor: VWmarcinVW » sob lis 24, 2012 20:40

napisałem tego posta z myślą o tym ze mi ktoś pomoże, a tu naglę sypią się wiadomości czy nie chce sprzedać.
jak bym chciał sprzedać to pewnie bym udał się do działu "giełda" ale ja potrzebuję pomocy :-(
skoro chcecie to kupić to wiecie co z tym zrobić a koledze pomóc to już nie łaska :rozpacz:



Dave Old School
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: pn cze 06, 2005 01:54
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Pęknięty wirnik

Post autor: Dave Old School » sob lis 24, 2012 22:56

przestan beczec :)

pekniecie zaznaczone na zdjeciu w tym miejscu nie jest typowe
wirnik mozesz pospawac jezeli jest uszkodzony rowek z obrobka - byl tu chyba namiar podany na forum o tym zakladzie
to miejsce pokazane na zdjeciu pewno tez da sie przetopic ale jak to wplynie na wywazenei wirnika ? chyba niedobrze
calej lopaty bym nie odcinal , rowek mozna zakolkowac ale takich manewrow z lopata nie widzialem



Awatar użytkownika
VWmarcinVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr mar 17, 2010 08:57
Lokalizacja: z Poznania*

Pęknięty wirnik

Post autor: VWmarcinVW » ndz lis 25, 2012 12:07

myślałem nad tym żeby odciąć ten pęknięty fragment i rowek zakołkować ( i tu pytanie laika... jak się kołkuje rowek ? :jezor: )
ten odcięty fragment zważyć i ta wagę ująć z ciężarka na wałku
myślę że dużych strat nie będzie



Dave Old School
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: pn cze 06, 2005 01:54
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Pęknięty wirnik

Post autor: Dave Old School » ndz lis 25, 2012 14:52

nie kombinowal bym tak , z odcinaniem lopaty i wywalaniu z ciezarka czegos , to nie skonczy sie dobrze :)
pokaz pekniecie, moze tego nie trzeba wcale ruszac

kolkowac mozna po nawierceniu malego otworu i wstawieniu kolka w rowku skracajac tym samym listwe i dlugosc slimaka
niektorzy zarzucaja klejem do metalu koniec listwy, widzialem tez wiertelka uciete na klej wrzucone , nie bylo z tym problemu



Awatar użytkownika
VWmarcinVW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr mar 17, 2010 08:57
Lokalizacja: z Poznania*

Pęknięty wirnik

Post autor: VWmarcinVW » ndz lis 25, 2012 15:47

wrzucam fotki tego pękniętego wirnika
widać ze ocierał o obudowę i jak naciskam na niego to jest minimetrowy ruch łopaty
boję się to reanimować bo nie będę oszczędzał silnika i jak się oderwie do reszty to rozpierdo** cały kompresor a nie daj borze coś pod zawory wpadnie do silnika
oto zdjęcia :
Obrazek
Obrazek

Dave Old School, dzięki za zainteresowanie się tak w ogóle :pub:



Ladro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: czw lis 06, 2008 12:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pęknięty wirnik

Post autor: Ladro » wt lis 27, 2012 23:20

Obrazek

Czasem coś takiego się pojawia.Jest pęknięte a G pracuje i corazbardziej pękniecie idzie aż w końcu wywala połowe ścianki.Dlatego zawsze przed robieniem i przed myciem ściskam palcami początki ścianek wirnika.Napisea dalej .Czasem i rowki na połówkach wyglądają ok ,a po myciu okazuje się że rowek owszem jest cały ale trzyma się na powietrzu.Sama ścianka rowka potrafi się oddzielić od całej ścianki na połowie i się rusza.Także nie kupowac nie rozebranych kompresorów.I nie dać się nabrać na słowa jezdził do końca i nie było problemów.


3 x PG było
czas na VR6+ obecnie corrado 2.8 24V BDE.Za jakiś czas r32.

molejczuk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: śr cze 29, 2011 18:14
Lokalizacja: hrubieszów

Pęknięty wirnik

Post autor: molejczuk » sob mar 23, 2013 12:49

Wiatm. Tez ma taki problem kupilem takiego G-ladera i rowki sa ładne jest juz czysty szukam teraz czesci czyli simeringów i listew tez nie wiem jakich uzyc ale to temat na pozniej. tez mam takie pekniecie i to jest cały mankament tego. Pyatnie do madrzejszych czy pekniecie ma jakies 2,5 cm i jest w tym miejscu co kolega wyzej zaznacza na czerwono. Czy jak to dam do spawania i pozniej bym to pilniczkiem przeszlifował to cos moze złego sie stac??? takze prosił bym o zainteresowanie sie chodz jedenej osoby moim postem bo jak narazie jestem na tym forum juz około pół roku i nikt nic konkretnego mi nie powiedział a co mówic o jakiej kolwiek pomocy przez neta lub tel.



ODPOWIEDZ

Wróć do „G60”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości