Kupiłem silniczek pg w bardzo dobrym stanie ale bez G. Teraz mam dylemat czy kupic oryginalne G po rozwiercie i regeneracji czy raczej wpakowac eatona? Jakie sa plusy i minusy obu rozwiazan?
Z gory dziekuje za wszytskie odpowiedzi:)
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 00:30
autor: fck44
Eatona tez mozna wykrecic na podobne doladowanie poprzez mniejsze kolko....
Chcialbym osiagnac okolo 210koni. Na jakim kompressorze bedzie to latwiejsze?
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 00:43
autor: saliczek
210 km to już troche modów trzeba zrobić , poczytaj sobie forum corrado tam jest mnóstwo informacji na temat G , jeszcze np na vwzone znajdz wątek Apsika on w swoim G wydusił coś koło 234KM
Re: G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 07:44
autor: Dave Old School
marianmk2 pisze:fck44, Plus eatona niewątpliwie dzwięk
chyba odwrotnie ?
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 16:51
autor: Virus177
dokładnie dźwięk eatona to raczej minus ( dźwięk zarzynanego kota )
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 17:39
autor: fck44
" onclick="window.open(this.href);return false;
A dzieki czemu uzyskany jest taki dzwiek? Bo slychac praktycznie tylko wycie G. Po rozwiercie, mniejszym kolko i stozku co takiego sie dzieje?
Wiadomo, ze to 16v ale tutaj slychac praktycznie sam kompresor.
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 18:27
autor: Dave Old School
bo G jak uwolnisz troche na wejsciu (stozek, wkladka, likwidacja tlumika szmerow ssania) i na wyjsciu (wywalic puszke, krociec, kolanko)
plus rozwiert to wyje jak po....ne
przy dobrym G chyba tak dobrze stary eaton nie wypada , ale byly tu projekty przerzucone i dobrze to jezdzilo
kwestia trwalosci to juz inna sprawa, trzeba by bylo za np 10 lat zobaczec jak bez serwisowania (tak jak przewaznie wiekszosc G) by chodzily
audi laduje teraz eatona 4 generacji - TVS chyba sie zwie i jest calkiem zajebisty z opisow lecz koszt pewno duzy
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 18:36
autor: fck44
na wyjsciu o jakiej puszce mowisz?
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 18:57
autor: Virus177
mówi o dużej czarnej puszcze za kompresorem która kradnie 0,1bar doładowania G
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 21:56
autor: jarekkoval
fck44, miedzy sprezarka a rura nr8
na foto jest jakis inny juz zalozony....
ja bym na twoim miejscu ladowal G
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 22:39
autor: teczka
Niedawno przechodziłem przez to samo, przy eatonie trzeba rzeźbić łapę mocującą do tego dolot poprowadzić...a i spadek mocy jest, no chyba że pokombinujemy coś na mniejszym kółku ale to sprowadza się do takiej samej awaryjności jak i G wiec wybrałem jedyna słuszna opcję G6Tee, Tobie tez tak radzę no ale wybór należy do Ciebie
G-lader VS. Eaton
: pt sty 28, 2011 23:26
autor: Piaseczeq
Dźwięk, kwestia gustu generalnie chodzi jak szlifierka.
EATON
->Nie ma opcji żadnych modów kompresora prócz zmiany rozmiaru kółka napędowego. ->Plusem jest to że jest to kompresor o prostszej budowie niż G (brak listew, małego paska itp) = mniejsza awaryjność ->Trzeba rzeźbić mocowanie. ->Co do doładowania to nie jest tak źle i można niezłe ciśnienie wyciągnąć z takiego kompresora (oczywiście zależne od wersji). Eaton M62 jest podobno dostosowany do silników o pojemności 2.0L - 3.0L więc spokojnie uciągnie PG. ->praktycznie nie trzeba regenerować, prócz smarowania układu śrubowego specjalnym smarem (śmierdzi masakrycznie)
G-LADER
->brak regeneracji na czas grozi zniszczeniem kompresora. ->ori mocowanie więc nie musisz rzeźbić i kminić ->dolot ori więc też nie trzeba kombinować ->możesz mieć problem z kupieniem bo towar chodliwy ->możliwość zrobienia modów RS, RS2, mniejsze kółko
G-lader VS. Eaton
: pn kwie 23, 2012 01:50
autor: Wilk90
Witam!
Myślę o wstawieniu Eaton-a do Vr6. Co o tym myślicie? Jaką z tego moc wyciagnę?
G-lader VS. Eaton
: pn kwie 23, 2012 19:47
autor: 16vg60
znalazlem taka aukcje ,masz niby caly zestaw wiec zadzwon i pogadaj ,chyba malo jest vr-ow na eatonah wiec mozesz miec problem ze zlalezieniem informacji jak to lata
Ps. z kompressora 200,lub 230 mysle, ze moze byc za mikry . http://allegro.pl/kompressor-intercoole ... 07286.html" onclick="window.open(this.href);return false;