Forum.VWGolf.pl

Pmax 136,7 przy 5511 obr
Nmax 201,3 przy 4559 obr

przed swapem ciśnienie mierzone po ok 9.5
kompresor dmucha 0.7 bara
ic od renaulta mastera

od jakiegoś czasu po rozgrzaniu, i po ponownym uruchomieniu auta przy jeździe zaczyna przerywać przy ok 2500 dodam iż po wysprzęgleniu (bieg jałowy w normie) oraz silnik normalnie wchodzi na obroty
i dziś przed wjazdem na chamownie obroty na biegu jałowym kilku krotnie spadły do około 500 dodam że po wciśnieciu pedału gazu brak reakcji. Po kilku sekundach silnik sam dodaje sobie gazu i obroty zostają w normie, na samych rolkach to samo
jakieś sugestie od czego zacząć?

sprawdź czy wszystko dobrze popodłączałeś , przewody ciśnieniowe do przepustnicy dobrze podłączone , jest róznica który przewód gdzie ma być podłączony

kompresja kolego kompresja

saliczek,
górne wyjście z przepustnicy do digi, dolne zaślepione. wydaje mi się że wszystko dobrze podłączone.

madKOWAL pisze:kompresja kolego kompresja

przed swapem ciśnienie było wporządku
nie mam możliwości teraz sprawdzić kompresji osobiście bo jestem poza domem ale postaram się zlecić to bratu i
wszystko się okaże...

wykres rowny bez szarpan itp przy kompresji 9 barow na gar nie licz na duzo lepszy wynik sprawdz jeszcze sonde lambda czy dziala prawidlowo...moim zdaniem dobry wynik

madKOWAL, chodzi między innymi oto że autko ma momenty że jedzie wspaniale a czasem wariuje i jedzie nie tak żwawo.
Posiadam małe sprzęgło i czasem jest tak że auto dużo lepiej się zbiera że na np 4-tym biegu sprzęgło przestaje przenosić moc od ok 4 tys obr. A czasem tak jak np na rolkach autko jedzie dużo gorzej czego dowodzi to że sprzęgło przenosi normalnie moc.

dziś brat zmierzy ciśnienie będę wiedział więcej

a więc ciśnienie na tłokach kolejno 10,4; 10; 10,4; 10,9; według mnie ciśnienie znakomite
ktoś może wypowiedzieć się i pomóc??

u mnie na kompresji od 5,5 do 7 na hamowni wyszło 180KM tylko moment coś koło 212nm . (na sportowym wałku , kółku 68mm chipie ) także moim zdaniem to nie wina kompresji

saliczek pisze:u mnie na kompresji od 5,5 do 7 na hamowni wyszło 180KM

To tym bardziej jak u mnie kompresja na żadnym z tłoków nie ma mniej jak 10
jak wrócę do domu będę podmieniał wszystko co możliwe od innego pg...
a kiedyś pamiętam że w sumie przez przypadek pojechałem z odpiętym COpotencjometrem a silnik nie miał mocy takiej jak z jazdą z podłączonym. Może po prostu jest on uszkodzony?
co o tym myślicie?

te objawy które opisałeś , że raz jest ok raz ledwo jedzie to coś nie tak z wiązką elektr. (moim zdaniem) coś moze nie łączy