czy ktoś przytarł miską o asfalt?

[djgrzesiek]

ja jerzdza naprawde hardcorwo, z przodu na wachaczu mam jakies 25-28mm a z tylu kolo 48 mm i ani razu miska nie otarlem wachacze jedynie dostaja w kość i hokej a ostatnio to mi odelcial i w puzle sie rozsypal, podnosze go troszke przód o 30 mm a tyl o 15 mm

http://djgrzesiek.fotosik.pl/albumy/515995.html

[*daniel*]

podnosze go troszke przód o 30 mm a tyl o 15 mm

u to dużo pan go podnosisz

[axmax]

to da się na czymś takim jeżdżić!! Niezły hartkor, ale wygląda kozacko!!

[Gluters]

Przytarcia nie szkodzą, ale gorzej jest w przypadku uderzenia, np o kamień. Miska się odkształca, nie dolega do uszczelki i bloku i pojawiają się wycieki

[dawid018]

mam drugie auto na glebie i w obu miska czasem obrywa.z tym że w mkII częściej.w mkIII miska jest wyżej,dodatkowo ja podniosłem cały silnik o 1cm na poduszkach.za to sanki i mocowania wahaczy w mkIII obrywają prawie zawsze.potem dostaje to śmieszne cos na środku samochodu pod wydechem.

co do stosowania osłon to jakoś nie jestem przekonany do takich wynalazków bo:
przy silnym uderzeniu osłona przykręcona do rożnych części karoserii może je zniszczyć lub pogiąć(widziałem skutki w mkII) lub mogą się ściąć śruby a wtedy na których jest mocowana i może wpaść pod auto i narobić większego bajzlu.

jak cos będzie miało pęknąc to i tak pęknie