Witam! Obniżyłem samochodzik o ok 4 cm i wstawiłem mu felgi 15" 195/50. Po załadowaniu go 4ma osobami okazało się że koło ociera o krawędź prawego błotnika, dosłownie samą krawędzią opony. Najśmieszniejsze jest to że lewe koło ładnie chowa się w nadkole. Lewe koło jest bliżej środka samochodu, natomiast prawe bliżej krawędzi. Całość wygląda tak jakby cała belka była przesunięta względem budy o jakiś ok 1cm w prawą stronę. Blacharka jest ok, tzn prawy i lewy błotnik są fabryczne, nie były robione więc są symetryczne. patrząc od dołu, oba amorki są równolegle pod delikatnym skosem w prawo, czyli tak jakby belka była przesunięta w prawo, Ostatnio miałem robioną kompletną blacharkę, w środku też, i nie miał żadnych śladów prostowania czy spawania, wszystkie wytłoczenia w podłodze, pod tylną kanapą i bagażniku są fabryczne, więc na 99% nie był bity dodam że oba tylne koła są równolegle. Podczas jazdy delikatnie znosi mnie w lewo....
Mam pytanie, czy można w jakiś sposób regulować ustawienie belki na jej zaczepach w lewo czy w prawo ?? Jeżeli chodzi o tuleje to są ok i z tego co wiem to są nawet jeszcze fabryczne, luzów na belce brak...
Przepraszam za wypracowanie ale zdołowałem się tym problemem i nie daje mi spać po nocach
Problem z tylną belką golf mk2
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- cwa88
- Nowicjusz
- Posty: 49
- Rejestracja: ndz gru 24, 2006 16:02
- Lokalizacja: Kozin Pomorze, Szczecin
- Kontakt:
Na srubach mocujacych belke nie ma zbyt wiele regulacji ale mozesz poprobowac:)ciezko to bedzie ruszyc ale mozna. Odnosnie tego ze Gofer nie byl prostoany: nie musial ja zaliczylem kraweznik bokiem przy wys. predkosci i belka sie zawinela jak makaron. Podejrzewam ze mialo tam keidy podobne zdarzenie. Jak masz inna belke przeloz ja (wiem troche roboty jest ale ) albo pomierz swoja wedle drugiej.Jakie jest wysuniecie czopu od np mocowania tulei. Powodoznka a jakbys szukal belki to od passata :szczupaka pocchodzi rowniez. pozdr
....zaVWsze spelniaj marzenia....
Też mi się wydaje bardziej prawdopodobne uszkodzenie po kontakcie z kraweznikiem niz przesuniecie belki. Jesli belka ma fabryczne tuleje to niebyla raczej sciagana. Normalnie odkreca sie na srubach przechodzacych przez tuleje a srub mocowania od budy (tam gdzie mozna wygegulowac przod/tyl/prawo/lewo)sie nierusza bez potrzeby bo potem pewnie sie pochrzani geometria wiec jesli niemusisz to tez ich nieruszaj, zamiast tego pomierz belke swoja na szerokosc miedzy kolami(mocowania amortyzatorow) i porownaj z inna, mierzac od identycznych punktow, da to jakis poglad bez wyciagania.
- cwa88
- Nowicjusz
- Posty: 49
- Rejestracja: ndz gru 24, 2006 16:02
- Lokalizacja: Kozin Pomorze, Szczecin
- Kontakt:
ale to moze nie byc dokonca takie wiarygodne bo z tego co pisze to prawa strona i przy uderzeniu prawa strona to by kolo wciagnelo do wew karoserii.Moze byc teraz taka sytuacja ze cala belka przy mocowaniu jest wygieta i wtedy oba koal sie przesuna. Niech dziala i zobaczymy. pozdrVwMarcin pisze:omierz belke swoja na szerokosc miedzy kolami(mocowania amortyzatorow)
[ Dodano: 16 Paź 2008 14:36 ]
fazer86 pisze:ięc na 99% nie był bity dodam że oba tylne koła są równolegle
Wystarczy czopy zmienic na proste i bedzie ok, wiec bicie o kraweznik moglo byc .
....zaVWsze spelniaj marzenia....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości