Strona 1 z 2
[mk2] Tanie czy drogie amorki ?
: wt maja 06, 2008 09:51
autor: hipcio90
Witam, mam takie pytanie. Chce kupić komplet sprężyn obniżających -60mm. Czy mogę kupić amorki po 55zł/szt. z allegro, czy raczej powinienem kupić coś lepszego typu Bilstein, Monroe po 100zł/szt. Powiem tylko że dużo nie będę jeździł, ale nie chce żeby auto mi się odbijało jak piłeczka jak gdzieś to przeczytałem na forum...
Pozdrawiam
: wt maja 06, 2008 11:04
autor: MarcoVW
Wszystko zalezy do Ciebie co wybierzesz. Te ktore piszesz za 55zl to napewno sa olejowe. Gazowo-olejowe zaczynaja sie od 89zl za szt np. popularna KYB excel-G.
Fachowe zestawienie zawiechy sport to sprezyny sport+amorki sportowe. Jak sama nazwa mowi amorki sportowe wiec sa twarde, by auto bylo sztywne i dobrze sie trzymalo nawierzchni.
Amorki sportowe sa gazowo-olejowe.
Piszesz zapewne o Bilsteinie B4 (czarne) jest to typowy amorek standartowy, oczywiscie gazowo-olejowy. Juz nawet lepszy niz "pseudo" sportowe GT Cupline czy MTS Technik i o wiele lepiej sie bedzie sprawowal.
Co do pileczki to napewno na olejowych , gdyz one sie miekko wciskaja a twardo wyciagaja (olej przechodzi wew przez przejscie).
Na olejowo gazowych nie ma tego efektu gdyz sa one twarde w obu kierunkach. Bedzie poszarpywanie ale wlasnie o to chodzi
-60mm jest ryzyko ze trzeba juz zalozyc amorki o krotszym tloku.
: wt maja 06, 2008 11:39
autor: hipcio90
A mógłbym Cię poprosić o jakiś link z aukcji, które amorki powinienem kupić, aby dobrze trzymały się drogi i mógłbym na nie założyć sprężyny -60/60, czy nawet -80/60...Bardzo Cię o to proszę bo dopiero się wdrażam w tematy mechaniki i modów w Golfie II
Ale z Twojej wypowiedzi wiem że muszę kupić olejowo-gazowe, tylko co to znaczy że amorki muszą mieć skrócony tlok ?? Jakie to są ??
: wt maja 06, 2008 11:53
autor: To_mas
hipcio90 pisze:Ale z Twojej wypowiedzi wiem że muszę kupić olejowo-gazowe, tylko co to znaczy że amorki muszą mieć skrócony tlok ?? Jakie to są ??
no przecież amor jest przewidziany do jakąs tam proporcją do długości spręzyny !!! no chyba nie wsadzisz z tira bo pasują ci mocowania ://
\Spręzyny krótsze to i amorki krótsze !! na allegro cięzjko będzie dopasować same amory tak samo jak je znaleźć (mówie o uzywkach)
: wt maja 06, 2008 12:14
autor: hipcio90
A jeśli założe sportowe sprężyny plus zwykły olejowo-gazowy amor to jaki będzie tego efekt czyt. skutek ??
: wt maja 06, 2008 15:57
autor: MarcoVW
hipcio90 pisze:A jeśli założe sportowe sprężyny plus zwykły olejowo-gazowy amor to jaki będzie tego efekt czyt. skutek ??
A wiec tak, powiedzmy ze standartowe zawieszenie to wysokość 0 (zero) , teraz zakladasz sprezyny -60mm lub -80mm. Auto obniza sie o tą wartosc, a wiec tlok amorka idzie w dol o te 60mm. Tlok amorka pracuje w takiej jakby tubie wewnatrz, ktora na dole konczy sie taką jakby podkladka z otworami (przejscie olejowe). I teraz jak obnizylesz o 60mm to tlok ma blizej do tego zakonczenia tuby "przejscia olejowego". Jak wjedziesz wjakas dziure, kolo pojdzie do gory i tlok jescze bardziej sie zblizy do "przejscia olejowego". Chodzi o to by sie nie zetknelo i zeby to przejscie sie nie wybilo bo wtedy olej przeleci w pustym i amo przestaje dzialac.
Jak masz krotszy tlok to wydluzona jest ta odlegosc przypuszczalnego zetkniecia sie.
: wt maja 06, 2008 16:24
autor: hipcio90
Aha, czyli już wszystko wiem...Tylko gdzie mogę dostać takie sportowe amorki i jakie są ich przypuszczalne koszty...Z tego co napisałeś to wnioskuję również, że założenie zwykłych olejowo-gazowych plus sport sprężyny może być złe w skutkach dla amorków
Po prostu na tym obniżeniu będę jeździł tylko do szkoły i max. 10 km dziennie będę robił, także o komfort wogóle mi nie chodzi. Chodzi mi o to że nie chce sobie rozwalić nowych amorków na które muszę zapracować...
: wt maja 06, 2008 17:20
autor: 2ass
buahahahahah ale pompa z tych wypowiedzi buehehehehe
Panowie czy ktorys z was ogarnia co to jest amortyzator????
Panie hipcio90 jesli chcesz pan wstawic zwykly amorek to poprostu wstaw bo widac ze chcesz zaoszczedzic, ale nie pytaj o cos takiego przeciez wiadomo ze do skroconych sprezyn seryjne amorki sie nie nadaja, jak juz chcesz miec nisko to kup pozadny amor ktory wyrobi duzo krotszy skok sprezyny a co za tym idzie nie bedzie przedewszystkim dobijal i odbijal za mocno, jak masz 90zl na amorka to lepiej olej te sprezyny i kup serie z pozadnymi amorkami
: wt maja 06, 2008 18:34
autor: hipcio90
Kupuje sprężyny gt cupline takie jak ma Garyvw w swoim Golfie plus jakieś amory może gt cupline, a może jakieś inne. Człowiek musi nauczyć się na błędach, ale na swoich
Pozdrawiam
: wt maja 06, 2008 18:58
autor: 2ass
jezeli chcesz sie uczyc na swoich bledach to po co pytasz co masz kupic
: wt maja 06, 2008 19:03
autor: hipcio90
Bo mam taki sam podpis pod nickiem co Ty...A pozatym chociaż dowiedziałem się jaka jest różnica między amorkiem olejowym, a olejowo-gazowym i jak on pracuje. Chociaż mi się rozjaśniło co mam kupić i co mi może grozić jak założe sportowe sprężyny...
Pozdrawiam
: wt maja 06, 2008 19:54
autor: To_mas
hipcio90, do kosztu amoró dolicz sobie kosz wymiany tego
a jesli wymienisz sobie sam to kosz ustawienia zbierzności i kątów bo bez tego sie nie obejdzie jak wymienisz amory przednie
pozdro
: śr maja 07, 2008 01:23
autor: Kisiel
hipcio90, jak zalozysz seryjne 9czyt. normlanym skoku) amorki do sportowych sprezyn bo bedziesz mial tylko wyglad (obnizenie) ale prowadzenie Ci sie nie poprawi, szybko tez wykonczysz te seryjne amorki
dobra gleba to sportowa sprezyna i amortyzator o skroconym skoku
DO KRÓTSZYCH SPRĘŻYN NALEŻY ZAKŁADAĆ KRÓTSZE/SPORTOWE AMORTYZATORY
MarcoVW pisze:Piszesz zapewne o Bilsteinie B4 (czarne) jest to typowy amorek standartowy, oczywiscie gazowo-olejowy. Juz nawet lepszy niz "pseudo" sportowe GT Cupline czy MTS Technik i o wiele lepiej sie bedzie sprawowal.
z tym sie nie zgodze, uwazam ze kazdy krotszy amorek bedzie sie lepiej zachowywal na progresywnej/sportowrej sprezynie niz ten B4, co innego B6, ktorego mozna wyregulowac i ustawic sile tlumienia i charakterystyke pracy pod konkretny zawias
seryjny amor na krotszej sprezynie jest ciagle "scisniety", pracuje w amplitudzie do ktorej nie jest fabrycznie przystosowany, dzialaja na niego inne sily i w innych miejscach (punktach) sa przylozone, czesto na wybojach moze dobijac odbój (zderzak gumowy) o tloczysko, hamuje to w sposob nienaturalny sile z ktora "chowa" sie amorek, zachowanie podobne do tlumienia sily dzialajacej na sprezyne przez gumy wkladane miedzy zwoje
: śr maja 07, 2008 13:22
autor: hipcio90
Czyli najlepszym rozwiązaniem jest kupić zestaw GT Cupline tak jak to zrobił Garyvw u siebie w VW...W tedy mam przynajmniej pewność że amorek mi wytrzyma...
Dzięki za rady już wiem co mam kupić