Forum.VWGolf.pl

co o nim myslicie?
mam na myśli sprężźyny bo mam okazje kupic.
wiem ze amorki krócej wytrzymaja.
sprewzyny obnizaja o ok 35,40mm.
pozdrawiam;)

ps: czy zawieszenie obniżające usztywnia samochód?

Ja mam w tej chwili założone springi hr czerwone na seryjnych amortyzatorach przód około -50, tył około -35, jeżdżę tak od około roku i jest ok, amorki jakoś wytrzymują, ale jak siądą to kupię gwint Mts-a. ogólnie polecam kupić gotowy zestaw sprężyny+amortyzatory, mts ma nie najgorsze produkty w przyzwoitych cenach

Ogólnie będzie sztywniej niż na seryjnym zawiasie, ale twardość zależała będzie od tego co kupisz, są bardziej miękkie zestawy i bardzo twarde, ja mam z tych miękkich, ale nie ma co porównywać bo mam seryjne amortyzatory, które na pewno są już miększe niż powinny

kiedyś na pewno kupie sprezyny+amorki;)
ale narazie mam do kupienia sprzyny, które są na allegro, lecz sprzedający nie podał firmy, więc może byc no name? bo jak tak to pewnie jakiś szajs.

szczególnie zależy mi na tym czy zawieszenie bedzie twardsze, czy bedzie to choc troche odczuwalne.

Na pewno będzie twardsze od seryjnego, powiem Ci tak,ze jak "bez firmowe" może być trochę lipa bo nie dowiesz się jak z jego twardością, sprężyny weiteca zielone są tie pośrednie ani twarde ani bardzo miękkie, tylko wiadomo,ze nie będą najtańsze, sprężyny możesz śmiało kupić używane, ale jak nie jeździłeś wcześniej na niskim zawieszeniu to polecam zmianę na wiosnę jak będziesz wiedział jak jeździć,żeby nic nie urwać, bo w zimie to gorzej się jeździ,a le to też kwestia wprawy

mam jeszcze pytanie
czy jeżeli gwint był wsadzony w mk1 1100cm
i pasuje do mk2 1300cm
to czy bedzie pasował do mk2 1600cm TD?

jak można to sprawdzic?

Wydaje mi się,ze podejdzie jak mocowania są takie same, ale 100% pewności nie mam, ale ja nie polecam uzywek kupować, chyba,ze okazja i bardzo dobrej klasy typu koni, znajomy kupił używany gwint i okazało się,ze po miesiącu się rozsypał

jednak z zawieszeniem poczekam do wiosny;) i kupie coś lepszego;)

Dublin91 Nawet jak zawieszenia są podobne to najważniejszy tutaj jest ciężar silnika, więc ja bym nie wkładał od mk1.

masz rację:) widziałem na allegro gwint kompletny, licytacja 405zł i wczoraj o 18 sie konczył, wiec pomyslałem moze wezme ale nie byłem pewien.

gdzies wyczytałem że do sprezyny które obniżają o 40mm nie są konieczne sportowe amory, prawda to?

Dublin91 pisze:masz rację:) widziałem na allegro gwint kompletny, licytacja 405zł i wczoraj o 18 sie konczył, wiec pomyslałem moze wezme ale nie byłem pewien.

gdzies wyczytałem że do sprezyny które obniżają o 40mm nie są konieczne sportowe amory, prawda to?

Prawda to

witam a jakie seryjne amorki byscie polecili pod sprezyny -40 coby dały rade i troche posmigały