Forum.VWGolf.pl

W oryginale to golf mkIV 4motion AGN. I caly naped 4motion dzialal dobrze, zalaczal i sie odlaczal bez problemu. Po swapie (auto stalo w miejscu nie ruszane przez 6 miesiecy) po zalozeniu kompletnego AGU zrobil sie blad, gdyz naped jest caly czas zlaczony, podczas skrecania slychac szuranie z tylnych kol, po rozlaczeniu wtyczki sterownika haldex wszystko ustepuje. Na nowym kompie wystepuje blad: BLAD LINII K lub L (nie pamietam dokladnie). Samochod z racji 4motion ma CAN i dziwi mnie ten blad. Czy sterownik silnika ma cos do powiedzenia jesli chodzi o naped ?? Bo juz sam nie wiem w czym szukac rozwiazania tej sprawy. Aktualnie mam zamontowany wlacznik sterownika aby zalaczyc naped, ale chcialbym to naprawic. Z tego co mi wiadomo piny sterownika AGN i AGU sa takie same wiec moze do 4motion jest potrzebny sterownik silnika jakies specjalny ??

Czy wszystkie sygnały po CANie dobrze gadają? Przede wszystkim czy sygnał z ABSu jest poprawny trzeba zerknąć. Mi się wydaje, że problemy z diagnostyką są podstawą Twojego kłopotu. Najpierw uruchom diagnostykę podpinając się nawet bezpośrednio pod linię W ze sterownika. Zobacz jakimi błędami pluje ster i będzie wszystko wiadomo.

nie kazdy AGU działa po CAN i może tu jest problem