Poniżej krotki opis najważniejszych rzeczy.
Silnik:
2.0 TSI CCZB 200 KM (147 kW), DSG
Układ dolotowy:
Seryjny
Układ wydechowy:
Seryjny
Układ napędowy:
6 stopniowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów DSG
Felgi aluminiowe "Lugano" w czarnym macie 8J x 18
Opony Continental ContiSportContact 3 235/40R18 95W
Układ hamulcowy:
Seryjny
Zawieszenie:
"DCC" - Adaptacyjna regulacja zawieszenia - mozliwosc wyboru trzech trybów jazdy:
SPORT, COMFORT i NORMAL
Sportowe sprężyny obniżające Pro-Kit firmy Eibach
Wnętrze i car audio:
Siedzenia sportowe z pakietem "Sportowym"
- tapicerka siedzen "Catch up" - w połaczeniu z Alcantara (podgrzewane)
Podłokietnik
Alarm
Czujnik cofania tył z podglądem na ekranie
Lusterko samoprzyciemniające z czujnikiem deszczu i światła
System radiowy "RCD 510 Dynaudio Excite":
- zmieniarka CD na 6 płyt
- funkcja odczytu plików MP3
- 8 głosników o obnizonym rezonansie
- gniazdo multimedialne AUX-IN
- kolorowy, dotykowy wyswietlacz TFT
- 8-kanałowy wzmacniacz
- całkowita moc muzyczna 300 Watt
Body kit i oświetlenie:
Folia w kolorze pomarańczowej firmy 3m
Swiatła bi-ksenonowe, z funkcja doswietlania zakretów
Podgrzewane lusterka i dysze spryskiwaczy
Fabryczna moc i moment:
200 KM / 280 NM, moc zmierzona 220 KM / 300 NM i potem raz jeszcze 230 km / 320 nm
Moc i moment po modyfikacjach:
zmierzona 250 km / 350 nm być może kolejny pomiar już na hamowni maha pokaż tych km troche więcej
Kilka fotek
na wstępie pierwszy gadżet, podstopnica z golfa VI
Krótki filmik kręcony na potrzeby sesji zdjęciowej mojego kolegi Tomka Olszowskiego tomekolszowski.com
" onclick="window.open(this.href);return false;
Po 2 latach brykania seria postanowiłem coś zmienić
Zawsze marzyłem o pomarańczy, dlatego oklejenie auta w tym kolorze wydało mi się najrozsądniejsze. Folia 3M, która zawsze można zerwać (jeśli się znudzi/przy sprzedaży auta) a do tego chroni lakier przed naszymi latającymi kamyczkami na drogach. Zostały zmienione także felgi które miały pasować do koncepcji auta, są to "Lugano" w czarnym macie 8J x 18. 
Potem przyszedł czas na program
Bardzo długo nie chciałem go mieć z kilku prostych przyczyn. Nie mocą się jeździ która mamy na papierku, ale tą która jesteśmy w stanie na drogę szybko przenieść. Oski maja z tym problem. Nie wchodziły w gre także opony typu slick.
Auto świetnie radziło sobie z seryjna mocą i trakcje miało praktycznie cały rok. Starty z innymi ośkami, a nawet innymi scirocco po programach pokazywały że program go tylko popsuje
a seria i tak już jest wystarczająco mocna (czasy w okolicach 14,2 zmierzone na bemowie)Kilka przejazdów
" onclick="window.open(this.href);return false; z Scirocco R w DSG
" onclick="window.open(this.href);return false; z V GTI po programie 250km
" onclick="window.open(this.href);return false; z Scirocco MK2 2.0T 250 km
Starty wyglądały mniej więcej tak
" onclick="window.open(this.href);return false;
W końcu po namowach mojego kolegi, postanowiłem pojechać do CompSportu i zrobić na próbe program. Jako że Patryk najlepiej ogarnia TSI wiedziałem że tylko tam sprawdze czy program będzie miał w ogóle sens (chodziło mi o starty i trakcje na 1/2/3 to że z rolki auto będzie szybsze nie wątpiłem, ale bałem się sytuacji gdzie auto będzie więcej mielić niż jeździć).
Patryk dostał instukcje, auto ma killować ze startu jeśli będzie trzeba doładowanie/moment ma być ograniczony na pierwszych biegach, większe mielenie nie wchodzi w gre, inaczej wracam do serii.
W CompSporcie spędziłem 2 dni niestety ciągle był jakiś problem (jakaś nieszczelność). W piątek w nocy przed bemowem były robione logi a Patryk spędził cała noc na dopieszczaniu programu aby na bemowie było można go sprawdzić i przetestować auto.
Pierwsze przejazdy były na serii
" onclick="window.open(this.href);return false; z Fabia
" onclick="window.open(this.href);return false; z Scirocco w manualu.
Potem został wgrany program aby sprawdzić czy wszystko jest już ok i jakie ewentualnie auto uzyska czasy. Program otwierał przepustnice w 70% a auto zrobiło 13,9
" onclick="window.open(this.href);return false; z Toledo 333km
Niestety kolejne wersje programu zostały wgrane później i już nie zdążyłem auta sprawdzić na finalnym programie na którym teraz jeżdżę.
Na koniec auto otrzymało sprężynki Pro-Kit firmy Eibach które zniwelowały te dziury w nadkolach
Tak auto się teraz prezentuje.
W planach jest jeszcze kilka modyfikacji, ale kiedy one nastąpią czas pokaże. Temat będe starał się upgradować na bierząco.
Pozdrawiam
