Gorący RP nie jeździ - brak mocy!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Gorący RP nie jeździ - brak mocy!
Pisałem wcześniej ale zero konkretnynch reakcji.
Jest problem. Samochód nie ma mocy i się dławi - sam praktycznie gaśnie po osiągnięciu temp ok 90 stopni.
Jak jest zimny to lata jak wściekły.
Wymienione:
- wszystkie przewody podciśnienia.
- czujnik temperatury, niebieski!
- guma, uszczelka podstawy wtrysku jest w porządku.
- szczelność wyprzedzenia zapłonu również w porządku.
Samochód, silnik głupieje przy rozgrzaniu silnika i zero jazdy!
Obroty poniżej 1000 ..natomiast gdy silnik jest zimny jest wszystko w porządku!
JEst to golfik 1,8 RP jednopunkt.
Proszę o pomoć gdy ktoś miał coś podobnego bądź słyszał (?!)
Jest problem. Samochód nie ma mocy i się dławi - sam praktycznie gaśnie po osiągnięciu temp ok 90 stopni.
Jak jest zimny to lata jak wściekły.
Wymienione:
- wszystkie przewody podciśnienia.
- czujnik temperatury, niebieski!
- guma, uszczelka podstawy wtrysku jest w porządku.
- szczelność wyprzedzenia zapłonu również w porządku.
Samochód, silnik głupieje przy rozgrzaniu silnika i zero jazdy!
Obroty poniżej 1000 ..natomiast gdy silnik jest zimny jest wszystko w porządku!
JEst to golfik 1,8 RP jednopunkt.
Proszę o pomoć gdy ktoś miał coś podobnego bądź słyszał (?!)
Ostatnio zmieniony pn mar 19, 2007 16:31 przez MK2_waw, łącznie zmieniany 1 raz.
Co do sondy to musze przyznać, że jeszcze nie wymieniona.
Jest masa teorii ..cewka, świece, roztapetowany wtrysk ..teraz podsunąłeś opcje z sondą.
Zdaje sobie sprawę, że ciężko określić co może go boleć ..ale jak na razie to co wymieniłem to nic nie pomaga - jest problem nadal!
Sugerujesz, że to sonda ...? ..strzelasz czy spotkałeś się z czymś podobnym, hm?
Jest masa teorii ..cewka, świece, roztapetowany wtrysk ..teraz podsunąłeś opcje z sondą.
Zdaje sobie sprawę, że ciężko określić co może go boleć ..ale jak na razie to co wymieniłem to nic nie pomaga - jest problem nadal!
Sugerujesz, że to sonda ...? ..strzelasz czy spotkałeś się z czymś podobnym, hm?
A zapala się od czasu do czasu i równie szybko gaśnie ..ale pomimo że się zapala i gaśnie sobie nie wcześniej nie było żadnej zmiany podczas pracy silnika.
Dopiero teraz jest to na tyle uciążliwe, że nie ma możliwości jazdy przy rozgrzanym silniku.
A co do sondy to ..rzecze powiem, że nie wiem. Jak kupiłem golfa to była na żywca odłączona i jeździł - dopiero później pojawiły się problemy. Długo było dobrze i znÓw ostatnio zaczął dawać ciała ..w rezultacie jest beznadziejnie!!
Dopiero teraz jest to na tyle uciążliwe, że nie ma możliwości jazdy przy rozgrzanym silniku.
A co do sondy to ..rzecze powiem, że nie wiem. Jak kupiłem golfa to była na żywca odłączona i jeździł - dopiero później pojawiły się problemy. Długo było dobrze i znÓw ostatnio zaczął dawać ciała ..w rezultacie jest beznadziejnie!!
- piotrek1313
- Użytkownik
- Posty: 447
- Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
- Lokalizacja: Wrocław
W temacie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=86245 masz opisane przez Jacenty85 objawy uszkodzenia czujnika halla:
Powiem szczerze ze mojego czujnika jeszcze nie zminilem bo siedze za granica, ale czujnik juz zamowilem i na mnie czeka. Jak wroce to bede zmienial Mialem dokladnie to samo, jak zimny to jak wsciekly, jak sie nagrzal to Wymienialem wszystko - cewke, nowe przewody, swiece, sprawdzalem milion innych rzeczy, no i wychodzi na to ze to czujnik.
Na uszkodzonej lambdzie silnik powinien chodzic w miare normalnie, moze by troche zamulal, dymil (okopcony wydech) i palil ze 4-5l/100 wiecej... ale by chodzil bo komp wtedy symuluje sobie 0,5V jako sygnal z lambdy.
Powodzenia
Daj znac czego to byla wina jak juz zrobisz
Jacenty85 pisze:- zamulanie auta podczas przyspieszania
- przerywanie podczas jazdy
- gaszenie silnika najczęsciej po rozgrzaniu (ale nie ma reguły) i możliwość jego odpalenia dopiero po przestudzeniu auta
- wypadanie zapłonów
- samoczynne podnoszenie obrotów
Wszystkie te objawy nie musza występować razem. Czasem jeden z nich świadczy o uszkodzeniu czujnika halla.
Powiem szczerze ze mojego czujnika jeszcze nie zminilem bo siedze za granica, ale czujnik juz zamowilem i na mnie czeka. Jak wroce to bede zmienial Mialem dokladnie to samo, jak zimny to jak wsciekly, jak sie nagrzal to Wymienialem wszystko - cewke, nowe przewody, swiece, sprawdzalem milion innych rzeczy, no i wychodzi na to ze to czujnik.
Na uszkodzonej lambdzie silnik powinien chodzic w miare normalnie, moze by troche zamulal, dymil (okopcony wydech) i palil ze 4-5l/100 wiecej... ale by chodzil bo komp wtedy symuluje sobie 0,5V jako sygnal z lambdy.
Powodzenia
Daj znac czego to byla wina jak juz zrobisz
MK2_waw, to moze byc sonda, tak jak pisze piotr2 odłacz ja całkowicie i zobacz czy bedzie jakas poprawa, tylko po odłaczeniu sondy zrób jeszcze reset komputera (odacz akumulator na chwile) , jeśli bedzie wyraźna poprawa to trzeba sprawdzić sondę , mżna zrobić analizę spalin naśrednich i wysokich obrotach , a najlepszym wyjściem bedzie podjechanie to elektryka i sprawdzenie sondy na oscyloskopie.
zacznij od sprawdzenia sondy , nie wymieniaj jej odrazu bo jest droga tylko najpier sprawdzenie, trzeba pokolei wykluczac wszelkie mozliwosci aż dojedziemy do przyczyny kłopotów.
zajżyj do obudowy filtra powietrza czy klapka cieple/zimne powietrze nie jest przypadkiem zablokowana i ciagnie cały czas ciepłe powietrze
zacznij od sprawdzenia sondy , nie wymieniaj jej odrazu bo jest droga tylko najpier sprawdzenie, trzeba pokolei wykluczac wszelkie mozliwosci aż dojedziemy do przyczyny kłopotów.
zajżyj do obudowy filtra powietrza czy klapka cieple/zimne powietrze nie jest przypadkiem zablokowana i ciagnie cały czas ciepłe powietrze
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
nadal to samo ..
Witam i na wstępnie dzięki wielkie za pomoc.
Panowie co do sondy to sprawdze, na razie nie miałem kiedy ..Natomiast jeżeli chodzi o czujnik halla to chyba faktycznie po waszym opisie i po zachowaniu mojego golfa by na niego wskazywało
Powiem tak ..dziś rano znÓw było to samo!
Postanowiłem zmienić na stary czujnik temperatury - niebieski.
[ Wcześniej ktoś sugerował m.in. wymiane czujnika - nie jest drogi to w ciemno kupiłem ]
Od momentu jak zmieniłem owy czujnik / nowy / samochód po rozgrzaniu dawał ciała!
Natomiast gdy zastąpiłem go starym czujnikiem o dziwo było dobrze. Silnik złapał temperatury i jeździł ...
Z tym, że problem polega na tym że to nie koniec moich kłopotów, gdyż właśnie wcześniej też miałem takie akcje z samoochodem. Stąd właśnie kupiony nowy czujnik.
Czujnik halla - W porządku!
W takim razie teraz się skupie na tym. Cewke postaram się podmienić na pare dni, żeby chociaż tą opcje wyeliminować. Zostanie mi sonda ..
Aaaaaa(!) ..od czasu do czasu zapala mi się źółta żaróweczka na desce rozdzielczej.
Miałem to od samego początku jak kupiłem samochód - ale nigdy nie wpływało to na prace silnika ...zapalała się i gasła.
Pozdrawiam i jak coś zrobie to napewno opisze/odpisze.
[ Dodano: 19 Mar 2007 22:41 ]
zajżyj do obudowy filtra powietrza czy klapka cieple/zimne powietrze nie jest przypadkiem zablokowana i ciagnie cały czas ciepłe powietrze[/quote]
homsky obudowa filtra powietrza w porządku. Nic tam nie jest zablokowane.
Panowie co do sondy to sprawdze, na razie nie miałem kiedy ..Natomiast jeżeli chodzi o czujnik halla to chyba faktycznie po waszym opisie i po zachowaniu mojego golfa by na niego wskazywało
Powiem tak ..dziś rano znÓw było to samo!
Postanowiłem zmienić na stary czujnik temperatury - niebieski.
[ Wcześniej ktoś sugerował m.in. wymiane czujnika - nie jest drogi to w ciemno kupiłem ]
Od momentu jak zmieniłem owy czujnik / nowy / samochód po rozgrzaniu dawał ciała!
Natomiast gdy zastąpiłem go starym czujnikiem o dziwo było dobrze. Silnik złapał temperatury i jeździł ...
Z tym, że problem polega na tym że to nie koniec moich kłopotów, gdyż właśnie wcześniej też miałem takie akcje z samoochodem. Stąd właśnie kupiony nowy czujnik.
Czujnik halla - W porządku!
W takim razie teraz się skupie na tym. Cewke postaram się podmienić na pare dni, żeby chociaż tą opcje wyeliminować. Zostanie mi sonda ..
Aaaaaa(!) ..od czasu do czasu zapala mi się źółta żaróweczka na desce rozdzielczej.
Miałem to od samego początku jak kupiłem samochód - ale nigdy nie wpływało to na prace silnika ...zapalała się i gasła.
Pozdrawiam i jak coś zrobie to napewno opisze/odpisze.
[ Dodano: 19 Mar 2007 22:41 ]
zajżyj do obudowy filtra powietrza czy klapka cieple/zimne powietrze nie jest przypadkiem zablokowana i ciagnie cały czas ciepłe powietrze[/quote]
homsky obudowa filtra powietrza w porządku. Nic tam nie jest zablokowane.
No to kody błyskowe sprawdź kolego , to napewno bedzie bardzo pomocne, tymbardziej że masz pomarańczowa kontrolkę na desce więc nie bedzie ci potrzebny żaden tester.MK2_waw pisze:od czasu do czasu zapala mi się źółta żaróweczka na desce rozdzielczej.
Miałem to od samego początku jak kupiłem samochód - ale nigdy nie wpływało to na prace silnika ...zapalała się i gasła.
W rejonie cewki zapłonowej jest pojedynczy kabel z żółta wtyczką , jest on niepodłaczony do niczego luxno sobie wisi, to wtyczka diagnostyczna.
Zrób tak , zresetuj ECU na zimnym silniku , potem odpal auto zagrzej na wolnych obrotach , a potem jazda w trase , zrób tak z 5-10km i jazda w róznych warunkach , ze stałą prędkością z 20 sekund , z gazem do dechy itd .
Potem wr4óć sobie do domu , ale nie gaś silnika , musi chodzić, do tej żółtej wtyczki podłacz sobie kabel długości z 1,5-2m tak żeby siegnąl ci do kabiny przez otwarte drzwi , podłanczasz ten kabel z jednej strony do tej żółtej wtyczki a drugi koniec trzymasz w ręce, wsiadasz z tym kablem za kierownice i koniec kabla który trzymasz w ręce podłanczasz na 5-10 sekund do masy samochodu ( musi to byc pewna masa) po 5-10 sekundach odłanczasz kabel od masy., W ten sposób uruchamia sie procedura diagnostyczna , żółta kontrolka na desce bedzie migała , musisz zapamietac kod który wymiga ( jak alfabet Morse'a)
Kody błędów sa 4-cyfrowe np 2341 , 2 szybkie błyski-krótka przerwa-3 szybkie błyski-krótka przerwa-4 szybkie błyski-krótka przerwa-1 szybki błysk-długa przerwa ..... i zaczyna wyświetlanie nastepnego kodu , jesli kody zaczynają sie powtarzac w kółko te same to znaczy że już wiecej błędów nie wykrył , możesz zgasić silnik i odpiąc ten kabel od żółtej wtyczki
Podaj w temacie jaie błedy ci wywalił
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
ooOO!
ooOO! ..super!
Jak tylko sprawdze to od razu napisze. Dzięki wielkie za tą informacje.
pozdrawiam.
Jak tylko sprawdze to od razu napisze. Dzięki wielkie za tą informacje.
pozdrawiam.
no więc sprawdziłem ..
no więc sprawdziłem ..ku mojemu zdziwieniu 'wyszedł' jeden kod ..mianowicie jeden dłuugo błysk, później cztery błyski, cztery błyski, cztery błyski i cztery błyski i znÓw jeden dłuuuugo - rozumiem, że to przerwa. Tak czy inaczej to się powtarzało ...
4444 - brak błędÓw.
Powinienem się cieszyć, lecz niepokoi mnie to, gdyż wcześniej było tragicznie a wiem, że w przyrodzie samo się nie naprawia ..
4444 - brak błędÓw.
Powinienem się cieszyć, lecz niepokoi mnie to, gdyż wcześniej było tragicznie a wiem, że w przyrodzie samo się nie naprawia ..
narazie jeździj sobie , gdy zauważysz po jakims czasie że znowu cos jest nie tak , to znowu sprawdź kody , tylko wczesniej juz nie resetuj komputera bo wykasujesz błedy i nic nie zobaczysz.MK2_waw pisze:4444 - brak błędÓw.
Powinienem się cieszyć, lecz niepokoi mnie to, gdyż wcześniej było tragicznie a wiem, że w przyrodzie samo się nie naprawia ..
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 463 gości