w normie też ma być ale wazne żeby było mniej więcej po równo na każdymMichnik pisze:Sprawdź kompresje na cylindrach czy jest normie. To chyba podstawa.
po wymianie silnika kopci - pilne
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Ja wymieniam turbinke, bo poszla mi po weekendowym wypadzie ...
Mechanik powiedzial, ze po wymianie turbiny, przez ok.800-1000km bedzie kopcilo tak,ze swiata nie bedzie widac!!!Dopoki nie przepali starego oleju,ktory osiadl w rurach i kabelkach...-jak przepali,bedzie wszystko ok.!!!
A tak na marginesie.. mam diesla od zawsze,nigdy mi nic nie kopcilo..ani na wolnych ani na szybkich obrotach..Bylo git,dopoki nie przejechalam sie bez smarowania
Pozdrowionka!
Mechanik powiedzial, ze po wymianie turbiny, przez ok.800-1000km bedzie kopcilo tak,ze swiata nie bedzie widac!!!Dopoki nie przepali starego oleju,ktory osiadl w rurach i kabelkach...-jak przepali,bedzie wszystko ok.!!!
A tak na marginesie.. mam diesla od zawsze,nigdy mi nic nie kopcilo..ani na wolnych ani na szybkich obrotach..Bylo git,dopoki nie przejechalam sie bez smarowania
Pozdrowionka!
Panowie nie sądzę żeby to były uszczelniacze zaworów ponieważ w silnikach td zarówno na dolocie jak i wydechu jest spore nadciśnienie dzięki temu wypycha olej tam skąd przybył. Gdyby to były uszczelniacze to po odpaleniu przykopciłby przez dłuższą chwilę na siwo i tyle, chyba że dodatkowo jest uszkodzone turbo wtedy w kolektorze dolotowym pojawi się podciśnienie i będzie zasysać olej. Ja bym stawiał na słabą komresję.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 191 gości