Polerowanie aluminium
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Polerowanie aluminium
Czynność tę możemy wykonywać sami za pomocą krążków filcowych, past polerskich i szlifierko-polerki stołowej lub ewentualnie zwykłej wiertarki. Kto nie ma ochoty się męczyć godzinami, a nawet dziesiątkami godzin, może zlecić polerowanie warsztatom świadczącym takowe usługi (najczęściej wykonują je galwanizernie, chromownie, itp. zakłady). Gdy nasze polerowane powierzchnie są gotowe należałoby się zastanowić, czy nasz pojazd będzie eksponatem, czy też będzie czynnie uczestniczył w ruchu drogowym. Polerowane aluminium podczas codziennej eksploatacji pojazdu szybko się utlenia i traci swój blask Dlatego zalecane jest lakierowanie proszkowe. Niestety części pomalowane w taki sposób tracą odrobinę tego pięknego połysku (wyglądają jak polerowana stal nierdzewna). "Coś za coś" - teraz można myć wszystko myjkami ciśnieniowymi - co w przypadku surowych polerek kończy się zmatowieniem. Pokrywy boczne silnika malujemy lakierem proszkowym odpornym na wysoką temperaturę.
a mógłby ktoś opisac ktok po kroku dokładnie jak wypolerować aluminium (np felgi), na pewno wielu osobom sie przyda...
a mógłby ktoś opisac ktok po kroku dokładnie jak wypolerować aluminium (np felgi), na pewno wielu osobom sie przyda...
Po pierwsze Quatro należy usunąć lakier, którym pokryte są felgi. Po drugie należy taką felge zmatowić na mokro papierami 500, potem 600, 800, a na końcu 1200. Dalej tak jak piszesz filc na wiertarke i jedziem z tym koksem. Poler samego rantu można (tak jak ja) wykonać zakładając felge na wyważarke i trąc po rancie papierami 80, 120, 400 i 500 aż do połysku, potem lakier bezbarwny i już mamy wypolerowane ranty odporne na śniedź.
-
- Użytkownik
- Posty: 337
- Rejestracja: ndz sie 22, 2004 18:20
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Zpolerką jest troche zabawy ale warto, ja skorzystajac z rad kolegi Hansa do usuniecia lakieru uzyłem Scansolu , nastepnie papier wodny i jazda zaczołem od grubości 360-600-800-1000-1500, najważniejsze aby felgi były idealnie przygotowane do polerki tzn dobrze dotarte papierem , poniewaz po wypolerowaniu wychodza na wierzch wszystkie ryski a pastą juz ciezką je dotrzeć(mówie z własnego doświadcenia, do polerki nie używam żadnych urządzeń gdyz ich nie posiadam, rece i jazda ), nastepnie jak juz dobrze zczyścimy tojazda pasta i filc, ja używam najbardziej dostepnej pasty auto max cena 3 zety za tubke i filc .
życze powodzenka w polerce.
życze powodzenka w polerce.
...pomału do celu......w planach Suka GS 500, na początek oby sił wystarczyło :hmm:
Ezi pisze:Jestem nowy na tym forum ale myśle że wielu z was skorzysta z tej rady. Poniżej opisałem jak wykonać polerke na aluminiowych elementach twojego auta i nie tylko..
Do wykonania polerki będą nam potrzebne następujące rzeczy:
-Scansol (środek do usuwania powłok lakierniczych).
-Pędzel (do nakładania Scansolu).
-Papiery wodne 600 i 2000.
-Środek do polerowania aluminium, przykładów nie podaje bo jest ich wiele, Ja używałem kostki polerskiej.
-Wiertarka ( na którą zakładamy kółko polerskie).
-Kółko polerskie lub po prostu jakaś szmatka z frotki lub filcu (metoda ręczna)
-Lakier bezbarwny (opcjonalnie, w ramach zabezpieczenia gotowej polerki).
Czyszczenie:
Aluminium przed polerką musi zostać dokładnie oczyszczone z kurzu, błota i innych zanieczyszczeń, w tym celu można po prostu umyć gąbką z płynem do usuwania „twardych” osadów. Po kąpieli wycieramy czystą szmatką do sucha.
Na suche aluminium możemy zacząć nakładać środek do usuwania lakieru (jeżeli jest pomalowane) w naszym przypadku Scansol (można też cały proces wykonać ręcznie); od początku papierem wodnym 600, ale my ułatwiliśmy Sobie pracę.
Scansol nakładamy w 3-4mm warstwach za pomocą pędzla. Po około 1 min lakier zaczyna "mięknąc" i można go łatwo zdrapać, za pomocą plastikowej szpachelki lub nawet karty telefonicznej:
Proces nakładania Scansolu należy powtórzyć jeszcze kilka razy w zależności od potrzeb, czyli aż usuniemy lakier . Aluminium wydaje się juz być czyste, co jest mylne, bo najczęściej zostaje warstwa podkładu, wygląda to tak jakby aluminium było ciemniejsze. Teraz zaczynamy pracę z papierem wodnym 600. Jak sama nazwa wskazuje wodny, czyli podczas czyszczenia nim musimy maczać go w wodzie, najlepiej w wiaderku lub misce.
Zaczynamy pracę papierem ściernym, kolistymi ******* ścieramy "zacienienie" po czyszczeniu Scansolem. Naszym oczom juz po chwili ukazuje się naprawdę czyste, ładnie, świecące aluminium. Czyścimy papierem 600 dokładnie całą pokrywę, miejsce w miejsce. Naszym oczom mogą się ukazać tak bardzo niechciane "kropeczki" jest to lakier, który "siedzi" w mikro nierównościach odlewu. Na to nie ma rady, trzeba trzeć papierem 600, aż po starciu pewnej warstwy aluminium same znikną. Jest to jedna z najbardziej czasochłonnych czynności całego procesu 2-3h ale inaczej się nie da.
Gdy juz wszystko się pięknie świeci i nie mamy "kropeczek", to musimy jakoś usunąć rysy powstałe po papierze 600. Najlepszy do tego jest papier 2000; jest bardzo drobny i zaciera rysy spowodowane używaniem 600. Praca 2000 jest juz dużo szybsza, trwa to dosłownie kilka minut. Teraz jesteśmy juz prawie gotowi do polerowania, jednak przed polerowaniem powierzchnia musi zostać odtłuszczona. Do tego celu wystarczy ją przetrzeć czystą szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem.
Polerowanie:
Na aluminium należy nałożyć środek do polerowania aluminium, w naszym przypadku była to zielona kostka polerska, produkcji Rzeczpospolitej Ludowej .
Oczywiście można używać mleczek, past itp. Należy się pytać w sklepach o specjalne tego typu preparaty do polerowania aluminium. Po nałożeniu preparatu, należy według zaleceń producenta odczekać odpowiednią ilość czasu i zacząć polerowanie. W tym celu nakładamy koło polerskie na wiertarkę. Włączamy ją i przykładamy dość mocno do polerowanej powierzchni. Polerować należy długo i dokładnie, miejsce w miejsce. Naszym oczom powinno ukazać się "lustro" : Oczywiście kołem polerskim nie wszędzie dotrzemy. Do wszystkich zakamarków musimy użyć wcześniej już wspomnianej szmatki z froty lub filcu.
Teraz można polerkę zabezpieczyć lakierem bezbarwnym (jeśli ktoś ma na to ochote, generalnie nie polecam).Trzeba pamiętać, że powierzchnia, po której maluje się bezbarwnym lakierem musi być nagrzana!! bo w przeciwnym razie wytrąca się z niego woda i w efekcie nie będzie przeźroczysty tylko mleczny! Powierzchnię można podgrzać za pomocą opalarki. Wystarczy lekkie podgrzanie, nie musi parzyć, ma być dobrze nagrzana. Na taką powierzchnie można nałożyć lakier bezbarwny, trzeba pamiętać, aby nakładać go małymi warstwami; 2 lub 3 cienkie warstwy zamiast 1.
To juz w zasadzie tyle, jeżeli wszystko poszło Nam zgodnie z planem to możemy cieszyć się wspaniałą polerką, którą wykonaliśmy sami.
Miłej pracy:)
W zamian może ktoś mi pomoże bo nie wiem jak umieścić jakieś zdjęcie pod nickiem na forum??
CHECIK pisze:Po pierwsze po papierze 600 zapomniałeś o papierze 800 ,1200,1500, i jak ktoś zrobi wedłud Twojej rady to zostaną nie zatarte rysy które nie są w stanie zniknąc stosując papier 2000 po papierze 600.
Po drugie każdy lakier bezbarwny położony na polerce prędzej czy później odpadnie, i kładąc go to tylko strata pracy, pieniędzy i czasu.
Pozdro
Ezi pisze:Mi jakoś wyszło. Nie kładłem lakieru bo wiem że schodzi i o tym napisałem. A papiery pośrednie pomiędzy 600 a 2000 można stosować przy większych mikrozagłębieniach, ale zabierając się do polerki felgi powinny być bez otarć i odprysków. Zresztą jak miałem wydać 400zł za polerke to wolałem posiedzieć kilka dni w garażu i zrobic to sam.
CHECIK pisze:Ja tez robilem sam i użyłem 8 grubości papierów a nie 2. Jak chcesz zrobić bez rys i mikroszczelin nie można tak po prostu przejść sobie z 600 na 2000 bo samą 600 już narobisz takich rysek których nie zakryjesz papierem 2000 w żaden sposób-nie jesteś w stanie tak zrobić dobrze.
Ezi pisze:OK może i masz racje. nie chodzi tu o to byśmy sie dochodzili co jest co, tylko chodzi o to by podać konkterną metodę na polerkę "własnej roboty" w końcu nie każdego stać na to by oddać felfi do warsztatu-prawda?? więc myśle że moje i twoje uwagi oraz kilku innych osób pomogą w tym by coś z tego wyszło.
asmo pisze:no ten temat się napewno przyda można by go podwiesić!!!!
Ezi widzę że masz ładnego golfa może nowy temat z djeciami twojej golfiny
Ezi pisze:Narazie to nic ciekawego poza pomalowaną budą. Teraz pracuje nad wnętrzem, jak będzie skończony to coś pomyśle
kolanek pisze:ja mam pytanie odnosnie polerowanych felg: po jakim czasie taka felga matowieje? bo wiadomo ze jak wszystko - aluminium takze sie utlenia. jesli ktos cos wie na ten temat prosilbym o odpowiedz.
Apsik pisze:Ja mam pytanie i "coś":
- pytanie: czym zabezpieczyc aluminium przed utlenianiem sie NIE malujac tego proszkowo bezbarwnym lakierem - moze spryskac jakims srodkiem?? moj brat ma taki srodek jak PLAK tylko ze do miedzi chyba - na jakis czas to natluszcza i zabezpiecza przed kontaktem z powietrzem
- moje ranty i pokrywe spolerował "Wiesiu" - na lustro rzecz jasna:
Obrazek
Obrazek
cena "DLA MNIE" 10zł od elementy czyli 8 rantów + pokrywa = 90zł
Kuntekinte pisze:Apsik, można wiedzieć ile "Wiesiu" za taka robote krzyczy?
asmo pisze:pisze pod zdjęciami
Apsik pisze:normalnie to 80zł za komplet 4 rantów + 20zł dla mnie bo musze to mu zawieść i odebrac (2 kursy po 40km) i jeszcze wysyłka, ale to juz chyba nie problem, pozatym wszystko wolałbym załatwiać indywidualnie, bo Wiesiu ma czasami mase roboty. Za jakiś element np. pokrywa to 20zł dla Wiesia, a z reszta to można sie dogadać :>Kuntekinte pisze:Apsik, można wiedzieć ile "Wiesiu" za taka robote krzyczy?
WAZNE: Ranty muszą być przygotowane do polerki - czyli np. papierem 2000, Wiesiu niema czasu na szlifowanie takich rzeczy. Mimo wszystko najlepiej umawiac sie indywidualnie, bo czasami można zejść z ceny!! - moje GG jest na spodzie postu
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 4:23 pm ]
Tutaj 2 linki do sprawy ochrony aluminium po polerce - prosze zapoznajcie się z tym i ocencie i doradźcie co zrobic:
http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=15351
http://www.surtec.pl/Kataloge/ochrona.html
Ezi pisze:Dowiadywałem się we wrocławskiej firmie surtec o zabezpieczaniu aluminium przed matowieniem. W odpowiedzi napisali że konieczne jest odtłuszczanie kwaśne (np. preparatem Alfideox 76/Alfisid 16) a następnie pomalowanie felg lakierem lotniczym-jest bardzo wytrzymały ma mikropęknięcia co w rezultacie nie daje odprysków. Teraz czekam na wieści z bydgoszczy na temat ceny takiego lakieru...
Apsik pisze:To czekam razem z TobąEzi pisze:Dowiadywałem się we wrocławskiej firmie surtec o zabezpieczaniu aluminium przed matowieniem. W odpowiedzi napisali że konieczne jest odtłuszczanie kwaśne (np. preparatem Alfideox 76/Alfisid 16) a następnie pomalowanie felg lakierem lotniczym-jest bardzo wytrzymały ma mikropęknięcia co w rezultacie nie daje odprysków. Teraz czekam na wieści z bydgoszczy na temat ceny takiego lakieru...
Dawca_Nerek pisze:Sądze po nazwie że tanio nie będzieEzi pisze:pomalowanie felg lakierem lotniczym
Ja mam felgi z orginalnie polerowanymi rantami które piknię się świecą i też są polakierowane bezbarwnym lakierem. Niestety czas je odnowić i mam zamiar to zrobić przez zime. Zawsze się zastanawiałem jak to jest zrobione bo wszędzie pisza że mat się robi po lakierowaniu. A ktoś próbował na ciepło tak jak podał Ezi, ?? Może jakieś foto ??
- pilu
- Mały gagatek
- Posty: 57
- Rejestracja: czw maja 05, 2005 20:34
- Lokalizacja: Blisko Pszczyny i Tychów
- Kontakt:
Witam, obserwuje ten temat juz od dluzszego czasu i postanowilem ze wypoleruje felgi ktore sa w moim tzn. mojego ojca MKIII...w zwiazku z tym mam pare pytan, ponizej zamieszczam 3 fotki felgi ktore beda polerowane:
1. Jak bede na poczatku zdzieral lakier srodkiem o nazwie Scansol to czy zejdzie mi tez czarna farba ktora jest na boczkach ramion felg.??
2. Kiedy moge poznac kiedy zmienic papier z np. 600 na 800??
no i chyba to wszystko jak cos mi sie jeszcze przypomni to dopisze ...prosze o pozytywne rozpatrzenie moich pytan
PS felga jest prosto po sciagnieciu z auta wiec jest brudna jeszcze
[ Dodano: Pią Lis 25, 2005 20:06 ]
widze ze niema chetnych zeby mi odpisac
co sadzicie o takim krazku filcowym http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73864788 ??
1. Jak bede na poczatku zdzieral lakier srodkiem o nazwie Scansol to czy zejdzie mi tez czarna farba ktora jest na boczkach ramion felg.??
2. Kiedy moge poznac kiedy zmienic papier z np. 600 na 800??
no i chyba to wszystko jak cos mi sie jeszcze przypomni to dopisze ...prosze o pozytywne rozpatrzenie moich pytan
PS felga jest prosto po sciagnieciu z auta wiec jest brudna jeszcze
[ Dodano: Pią Lis 25, 2005 20:06 ]
widze ze niema chetnych zeby mi odpisac
co sadzicie o takim krazku filcowym http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73864788 ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- pilu
- Mały gagatek
- Posty: 57
- Rejestracja: czw maja 05, 2005 20:34
- Lokalizacja: Blisko Pszczyny i Tychów
- Kontakt:
Dzieki bardzo za odpowiedz ...teraz pozostaje mi sciagniac oponki i jazda z ta polerka aha jeszcze jedno jak myslicie zda to egzamin http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73864788 ?? a moze polecacie cos innego? bo niewiem czy bedzie oplacac sie to kupic...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości