Hej
Jadac sobie dzisiaj Ventem zauwazylem dziwna rzecz.Otoz w pewnym momencie wskazowka od obrotomierza zaczela skakac na wyzsze obroty,na ulamek sekundy wskoczyla z 2 tys do okolo 5 tys obrotow i wrocila do normalnej pozycji.Nie bylo zadnej roznicy w pracy silnika.Powtorzylo sie to jeszcze okolo trzech razy i sie uspokoilo.Przejechalem po tym zajsciu ok 150 km i wszystko bylo w porzadku.Co sie moglo stac,jak myslicie??
dziwne zachowanie obrotomierza
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Golfiarz217
- Ma gadane
- Posty: 203
- Rejestracja: śr mar 28, 2007 10:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Sygnał do obrotościomierza zazwyczaj brany jest z impulsów zapłonu.
Podejrzewam że wada tkwi w samym obrotościomierzu, no chyba że otrzymuje zniekształcony sygnał.
Jeśli zdarza się to w miarę często (np. chociaż raz w czasie dłuższej jazdy) to włącz sobie na wyświetlaczu "elektroniczny obrotościomierz" i zobacz co on wtedy pokazuje.
Jak go wywołać poszukaj na forum bo temat był kilkakrotnie poruszany (nawet niedawno).
Pozdrawiam.
Podejrzewam że wada tkwi w samym obrotościomierzu, no chyba że otrzymuje zniekształcony sygnał.
Jeśli zdarza się to w miarę często (np. chociaż raz w czasie dłuższej jazdy) to włącz sobie na wyświetlaczu "elektroniczny obrotościomierz" i zobacz co on wtedy pokazuje.
Jak go wywołać poszukaj na forum bo temat był kilkakrotnie poruszany (nawet niedawno).
Pozdrawiam.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
W praktyce nie spotkąłem się z takim przypadkiem, ale być może zakłucenia mogą pochodzić z cewki zapłonowej lub niesprawności intalacji gazowej (jeśli jest).
Schematu szukaj na http://volkswagen.msk.ru/
Schematu szukaj na http://volkswagen.msk.ru/
Ostatnio zmieniony śr cze 20, 2007 10:08 przez zodiak, łącznie zmieniany 1 raz.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Miałem podobny problem tylko bardziej nasilony. Zdażało mi się że oprócz dziwnego zachowania obrotomierza wariował mi prędkościomierz, do tego stopnia, że na postoju pokazywał mi że jadę i kilometrów też przybywało. Po dłuzszych poszukiwaniach okazało sie ża przyczyną tego problemu był zły (zaśniedziały) kontakt przewodu masy komputera przykręconego do minusowej klemy akumulatora. Po oczyszczeniu styku i zabezpieczeniu wazeliną wszystko wróciło do normy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 127 gości