Luzy na łożyskach tylnego koła - po wymianie łożysk

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Luzy na łożyskach tylnego koła - po wymianie łożysk

Post autor: Lipek81 » pn lip 16, 2007 22:23

Witam.
Mam tak problem - co jakiś czas w lewym tylnym kole pojawiają się luzy na łożyskach. Regulację luzu staram się przeprowadzać zgodnie z tą metodą "na przesuwającą się podkładkę", i po regulacji, przez jakiś czas jest ok, ale potem znowu pojawiają się luzy. I tak w kółko - cały czas muszę dokręcać tę śrubę regulacyjną. W końcy postanowiłem wymienić łożyska. Po wymianie, zgodnie z zalezeniami, najpierw dokręciłem śrubę regulacyjną na maxa (żeby łożyska się ułożyły), podem wyregulowałem tak, że dokręciłem śrubę jak tylko mocno się dało, ale tak, żeby podkładka pod śrubą dała się przesuwać (wystarczyło zrobić minimalny obrót sruby i podkładka już się nie przesuwała). Po 3,5 tyś kilometrów luzy są na nowo. Co jest?


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » pn lip 16, 2007 22:55

za mocno dokręcasz, ja dokręcałem ręka i się kulał i kulał :) a nie hałasują Ci?



Awatar użytkownika
T.O.B.I.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1935
Rejestracja: sob cze 24, 2006 11:15
Lokalizacja: Police
Kontakt:

Post autor: T.O.B.I. » wt lip 17, 2007 11:32

a zakladasz nasadke koronowa i zawleczke? bo nie napisales o tym


Pozdrawiam T.O.B.I.

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
chosen
Forum Master
Forum Master
Posty: 1266
Rejestracja: czw sty 04, 2007 01:25
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: chosen » wt lip 17, 2007 12:10

hmnm, a moze poprostu masz gdzies bicie, na feldzie albo na oponie i to Ci powoduje luz.


Moje mk2 g60
viewtopic.php?f=87&t=402388" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

lukaszmik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: sob cze 04, 2005 20:59
Lokalizacja: Osięciny
Kontakt:

Post autor: lukaszmik » wt lip 17, 2007 14:02

A sprawdzałeś czopy, na które zakładasz łożyska wewnętrzne?
Być może są one już tak wyrobione, że założenie nowego łożyska nic nie da, bo właśnie na tym czopie jest luz.


GOLF IV [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/279073.html][img]http://images.spritmonitor.de/279073_5.png[/img][/url]
GOLF III [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/190782.html][img]http://images.spritmonitor.de/190782_5.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » wt lip 17, 2007 14:25

Witam
JA tez ostatnio smarowałem łozyska i sprawdzałem. śrube dokreciłaem tak zeby koło mogło sie swobodnie obracac. OStatnio sprawdzałem jaki ma luz i jest minimalny jakis odchył 1mm jak sie kołem porusza. Wiec mysle ze lepeij jak jest mały luzik niz jak łozysko trze nie ma luzów i sie wowczas mocno grzeje. Jesli luz jest minmalny jakis 1-2mm to nie ma co sie przejmiowac tak mysle.
Pozdro


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

lukaszmik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: sob cze 04, 2005 20:59
Lokalizacja: Osięciny
Kontakt:

Post autor: lukaszmik » wt lip 17, 2007 14:37

Maćkooo pisze:Witam
JA tez ostatnio smarowałem łozyska i sprawdzałem. śrube dokreciłaem tak zeby koło mogło sie swobodnie obracac. OStatnio sprawdzałem jaki ma luz i jest minimalny jakis odchył 1mm jak sie kołem porusza. Wiec mysle ze lepeij jak jest mały luzik niz jak łozysko trze nie ma luzów i sie wowczas mocno grzeje. Jesli luz jest minmalny jakis 1-2mm to nie ma co sie przejmiowac tak mysle.
Pozdro
Według mnie każdy minimalny nawet luz jest bardzo niekorzystny. To jest moje zdanie, ale mogę się mylić, poza tym po dokręceniu koła i zlikwidowaniu luzu nowe łożysko ułoży się. Z tym dokręcaniem koła nie należy oczywiście przesadzać. Kompromisem jest w miarę swobodny obrót koła (łożysko się dotrze i ułoży) i brak luzów.


GOLF IV [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/279073.html][img]http://images.spritmonitor.de/279073_5.png[/img][/url]
GOLF III [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/190782.html][img]http://images.spritmonitor.de/190782_5.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt lip 17, 2007 15:02

Popieram stwierdzenie, że lepszy minimalny luz niż za mocno dokręcone koło (łożysko). Nakrętka nie może być dokręcona za mocno! Najlepiej jest jak po dokreceniu nakrętki znajadującą sie pod nią podkładkę można jeszcze przesuwać jakimś wkrętakiem.
Ostatnio zmieniony wt lip 17, 2007 15:03 przez zodiak, łącznie zmieniany 1 raz.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

MZiobro
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 969
Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: MZiobro » wt lip 17, 2007 16:57

minimalny luz musi byc.......ale naprawde tyci tyci dzieki temu ze co jkais czas zmieniam smar na tyle i wlasnie mam owy tyci tyci luz jezdze do dzis na fabrycznych lozyskach na tyle a mam juz 260tkm a lozyska wciaz jak nowe, bez szumow itp :bigok: :grin:



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr lip 18, 2007 08:50

b]Kand[/b], nie słychać żadnego huczenia,
T.O.B.I., zawleczkę i koronkę, oraz podkładkę z ząbkiem pod nakrętkę zakładam,
chosen, bicie na feldze jest - myślisz, że to jest istotną przyczyną?
lukaszmik, luz jest raczej na łożyskach, bo jak dokręcam nakrętkę, to luz znika,
Maćkooo, te luzy są znacznie większe... Nie muszę podnosić samochodu, wystarczy, że poruszam kołem, gdy samochód stoi na ziemii - i już czuć luz.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Awatar użytkownika
chosen
Forum Master
Forum Master
Posty: 1266
Rejestracja: czw sty 04, 2007 01:25
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: chosen » śr lip 18, 2007 11:44

Lipek81 pisze:chosen, bicie na feldze jest - myślisz, że to jest istotną przyczyną?
no to masz wyjaśnienie ;]

Bardzo istotne, sam tak mialem, zakladałem tą felgę na przód i na tył i to samo, luz mi robiło i na tyle i na przodzie ;] Prostuj ją szybko.


Moje mk2 g60
viewtopic.php?f=87&t=402388" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Awatar użytkownika
Patriko_GTI
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 568
Rejestracja: czw gru 28, 2006 14:09
Lokalizacja: Ryńsk, Toruń, Kowalewo Pom.
Kontakt:

Post autor: Patriko_GTI » śr lip 18, 2007 12:35

luz około 1-2mm to jest normalne gdyby go nie było to byś wymieniał łożysko co miesiąc :))
u mnie tez tak było i nic sie nie działo h


MK3 GTI Edition Black
MK2 GTI Edition One 1.8 T +


**USŁUGI FREZARKĄ CNC**
DEKIELKI i inne ->FACEBOOK

mk2g60
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: czw maja 03, 2007 10:22
Lokalizacja: Pyskowice
Kontakt:

Post autor: mk2g60 » śr lip 18, 2007 13:00

jest jak CHOSEn mowi. jedz szybko zrobic felge bo szkoda lozysk i wszystkich podzesplow gomowych i elastycznych one od takiego bicia bardzo szybko sie "koncza"! (wiem cos otym)
po za tym jak bedziesz robil te lozyska to rozbiez wszystko wyczysc czop i dobrze go obejrzyj bo jak on jest juz zuzyty to musisz go wymienic!
powodzenia



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » sob lis 10, 2007 00:37

Wracam do tematu - kupiłem nowe (nówki sztuki, prosto z fabryki) felgi - już są w drodze do mnie. Zobaczymy, co będzie na tych nowych. Ale zastanawiam się jeszcze - jakbym chciał wymienić tylną oś (czop) to jakiej firmy polecacie?

[ Dodano: Pią Lis 09, 2007 23:39 ]
I ewentualnie kto był producentem oryginalnych osi (na pierwszy montaż)?


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 245 gości