Pęknięta obudowa skrzyni biegów - jakaś rada?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Pęknięta obudowa skrzyni biegów - jakaś rada?
Rozmawiałem z 2 mechanikami - jeden powiedział że można skleić, drugi ze zaspawać. Nie znam się na tym, ale czy to da się spawać? Tym bardziej kleić? Skrzynia jest w pełni sprawna, auto bryka, ale olej ucieka...
Re: Pęknięta obudowa skrzyni biegów - jakaś rada?
jesli juz to zaspawac zawsze to pewniejsze niz sklejenieEdekZKK pisze:Rozmawiałem z 2 mechanikami - jeden powiedział że można skleić, drugi ze zaspawać. Nie znam się na tym, ale czy to da się spawać? Tym bardziej kleić? Skrzynia jest w pełni sprawna, auto bryka, ale olej ucieka...
- piotrek1313
- Użytkownik
- Posty: 447
- Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
- Lokalizacja: Wrocław
NO spawanie na pewno lepsze, ale czy to warto tak kombinowac? Samo spawanie by sporo kosztowalo...
Ja bym jednak zaryzykowal wymiane skrzyni, mysle ze za 200-250zl cos powinienes juz znalezc, a stara skrzynia jak dobra to zostanie ci na czesci. Albo jeszcze lepiej - jakbys mial farta to poszukaj jakiejs uszkodzonej skrzyni ze sprawna obudowa za przyslowiowe "grosze" i przeloz bebechy i jazda
Ja bym jednak zaryzykowal wymiane skrzyni, mysle ze za 200-250zl cos powinienes juz znalezc, a stara skrzynia jak dobra to zostanie ci na czesci. Albo jeszcze lepiej - jakbys mial farta to poszukaj jakiejs uszkodzonej skrzyni ze sprawna obudowa za przyslowiowe "grosze" i przeloz bebechy i jazda
Poszukiwanie uszkodzonej jest dobrym pomyslem, ale w sytuacji kiedy jest na to czas. 15 sierpnia trasa Kraków-morze wiec malo czasu na mechanika + testy przed tak dluga trasa...
Dzis rozmawialem z mechanikiem - mowi ze trudno to jednak nazwac peknieciem, bardziej odpowiednie okreslenie to "ubytek" Najgorsze jest to, ze olej ze skrzyni eksplodowal i zalal mi sprzeglo - tez do wymiany bo ponoc jalowienie tego nie do konca jest skuteczne... W zwiazku z tym szukam skrzyni, moze uda sie stosunkowo niedrogo dostac.
Dzis rozmawialem z mechanikiem - mowi ze trudno to jednak nazwac peknieciem, bardziej odpowiednie okreslenie to "ubytek" Najgorsze jest to, ze olej ze skrzyni eksplodowal i zalal mi sprzeglo - tez do wymiany bo ponoc jalowienie tego nie do konca jest skuteczne... W zwiazku z tym szukam skrzyni, moze uda sie stosunkowo niedrogo dostac.
Ostatnio zmieniony pt lip 27, 2007 03:22 przez EdekZKK, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 540 gości