Glosna praca silnika
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 22:01
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Glosna praca silnika
Poprosze o pomoc w sprawie turbiny.Auto nagle zaczelo glosno pracowac.Podejrzewalem pompe wtryskowa,ale po zdjeciu rury od turbo do IC -zadnego swistu po dodaniu gazu (wczesniej w wypadku nieszczelnosci swistal jak odrzutowiec-doslownie).I terazpytanie,czy jesli byly odlaczone przewody od N75 i gruszki,czy turbo moglo zostac przesterowane (na smierc).Poniewaz wowczas podczas jazdy na kazdym biegu pomiedzy 3,5-4,5 tys obr/min. auto przestawalo brzmiec jak TDi a jak diesel-klekot wlasnie.W pozostalym zakresie obrotow ok.Po prostu w pewnym monencie auto przerywalo ciag a zaczelo kekotacDodam,ze sztanga nie pracowala,pomoglo WD40 i delikatne rozruszanie.Pytanie takie,jak poznac czy turbo padlo? czy to co opisalem wystarczy do diagnozy? moge podpiac pod vaga ale musze wiedziec gdzie patrzec.Jesli regeneracja turbo,to gdzie i zaile,jesli ktos bedzie laskaw podpowiedziec.Kolejna sprawa,mechanik stwierdzil zwarcie na 5-6 pinie pompy wtryskowej (10pinowa) to ponoc taregulacja dawki paliwa-gorna czesc pompy.Interesuje mnie tez,czy na skutek zbyt malej dawki paliwa turbo moze nie wkrecac sie jak powinno,w zwiazku z czym jest zbyt male ladowanie powietrza do dolotu.Mam pomysl na sprawdzenie turbo,jesli to lozyska to odkrece sruby od strony wydechu i wsune palce,ew. tepy przedmiot,aby niczego nie uszkodzic.Bede wiedzial czy ten zelmer w srodku kreci sie z nalezyta lekkoscia.Ojciec kolegi jest tokarzem,moze dorobic doslownie wszystko.Czy takie lozyska to straszny problem? czy musze koniecznie oddac do regeneracji calosc?
Ostatnio zmieniony wt lip 31, 2007 18:45 przez SowaBezOka, łącznie zmieniany 1 raz.
SowaBezOka tak nie wypada pisać (przesterowane na śmierć)SowaBezOka pisze:Auto nagle zaczelo glosno pracowac.Podejrzewalem pompe wtryskowa,ale po zdjeciu rury od turbo do IC -zadnego swistu po dodaniu gazu (wczesniej w wypadku nieszczelnosci swistal jak odrzutowiec-doslownie).I terazpytanie,czy jesli byly odlaczone przewody od N75 i gruszki,czy turbo moglo zostac przesterowane (na smierc)
moim skromnym zdaniem skoro odłonczałeś przewody podciśnieniowe to suszarka poprostu ma zapieczone kierownice spalin (zakładając, że tak jezdziłeś).
01-Silnik, następnie 08-Bloki wartości mierzonych i kanał 11SowaBezOka pisze:moge podpiac pod vaga ale musze wiedziec gdzie patrzec
oczywiście robisz to na rozgrzanym silniku podczas jazdy
To już w zależności jaki masz budżet. Jeżeli jednak masz kogoś pewnego kto robi sprężarki to powinien ci ją zrobić za 500-1000zł wszystko zależy co zastanie w środku po rozbebeszeniuSowaBezOka pisze:Jesli regeneracja turbo,to gdzie i zaile
SowaBezOka pisze:Mam pomysl na sprawdzenie turbo,jesli to lozyska to odkrece sruby od strony wydechu i wsune palce,ew. tepy przedmiot,aby niczego nie uszkodzic.Bede wiedzial czy ten zelmer w srodku kreci sie z nalezyta lekkoscia.Ojciec kolegi jest tokarzem,moze dorobic doslownie wszystko.Czy takie lozyska to straszny problem? czy musze koniecznie oddac do regeneracji calosc?
Aby poprawnie sprawdzić Turbo polecam ci je wyciągnąć i sprawdzić luzy. To jest element, którego bebechy wykonywane są z bardzo ale to bardzo dużą dokładnością (stąd te astronomiczne ceny) poza tym później wszystko powinno być wyważone itd.
Moim zdaniem to nie jest robota na nie profesjonalny warsztat (domowy)
Poczytaj zresztą sam to trochę ci sie rozjaśni http://www.motoarena.pl , http://www.turbosprezarki.pl/
Poza tym napisz konkretniej: czy podpinałeś auto pod Vag-a co pokazywało, czy przeładowywało, jakąś diagnozę dynamiczną robiłeś?? itd
Pozdro
Ostatnio zmieniony ndz lip 29, 2007 18:29 przez skubix, łącznie zmieniany 1 raz.
MK3 1Z - The Best
A3 AHF+ - Olala
Escort z LPG - Wrrr
Laguna dCi - Nice
Avensis 2.2 D4D - Test
A3 AHF+ - Olala
Escort z LPG - Wrrr
Laguna dCi - Nice
Avensis 2.2 D4D - Test
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 22:01
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Aby poprawnie sprawdzić Turbo polecam ci je wyciągnąć i sprawdzić luzy. To jest element, którego bebechy wykonywane są z bardzo ale to bardzo dużą dokładnością (stąd te astronomiczne ceny) poza tym później wszystko powinno być wyważone itd.
Moim zdaniem to nie jest robota na nie profesjonalny warsztat (domowy)
Skubix,ten "domowy" jak go nazwales warsztat w istocie jest najwiekszym przedsiebiorstwem u nas w miescie,maja najmowszy sprzet,obrabiarki itp o tolerancji poza wszelka krytyka..A Ty myslales,ze co...w garazu???? hahaha .Poza tym,dziwie sie.Wielu ciut starszych stazem od innych forumowiczow zaczynaja sie.....(tak,tak-WYMADRZAC) na wiekszosc tematow.I nie jest to jeden przypadek.Oczywiscie najlepiej z gory zalozyc ze tata Zenka bedzie toczyl w garazu lozyska,zakladal i wywazal jak harcerska finkę-na palcu:) Ludzie,nie zakladajcie ze wiekszosc proszacych o porade to muflony,przeciez nie bede rozpisywal sie szczegolowo nt. ew. wykonania lozysk przez taki to a taki zaklad. itp.Napisalem jasno ze mam tokarza (nie pisalbym gdyby nie byl czlowiekiem sprawdzonym i nie przeprowadzal juz tak karkolomnych zlecen).
.. a wracajac do tematu,to zrobilem po raz 4ty test,ktorego wynik jest powtarzalny w 100%.Podczas jazdy powyzej 140-150km/h zwlaszcza p;rzy obciazeniu silnika,np. pod gorke....na 4 i 5 biegu auto wysilone prestaje klekotac,zaczyna sie ciąg i przyspieszenie.potem wszystko wraca do normy..A wiec nagle turbo zaczyna dzialac? nieeee....jednak chyba cos z ta pompą,hę?
Moim zdaniem to nie jest robota na nie profesjonalny warsztat (domowy)
Skubix,ten "domowy" jak go nazwales warsztat w istocie jest najwiekszym przedsiebiorstwem u nas w miescie,maja najmowszy sprzet,obrabiarki itp o tolerancji poza wszelka krytyka..A Ty myslales,ze co...w garazu???? hahaha .Poza tym,dziwie sie.Wielu ciut starszych stazem od innych forumowiczow zaczynaja sie.....(tak,tak-WYMADRZAC) na wiekszosc tematow.I nie jest to jeden przypadek.Oczywiscie najlepiej z gory zalozyc ze tata Zenka bedzie toczyl w garazu lozyska,zakladal i wywazal jak harcerska finkę-na palcu:) Ludzie,nie zakladajcie ze wiekszosc proszacych o porade to muflony,przeciez nie bede rozpisywal sie szczegolowo nt. ew. wykonania lozysk przez taki to a taki zaklad. itp.Napisalem jasno ze mam tokarza (nie pisalbym gdyby nie byl czlowiekiem sprawdzonym i nie przeprowadzal juz tak karkolomnych zlecen).
.. a wracajac do tematu,to zrobilem po raz 4ty test,ktorego wynik jest powtarzalny w 100%.Podczas jazdy powyzej 140-150km/h zwlaszcza p;rzy obciazeniu silnika,np. pod gorke....na 4 i 5 biegu auto wysilone prestaje klekotac,zaczyna sie ciąg i przyspieszenie.potem wszystko wraca do normy..A wiec nagle turbo zaczyna dzialac? nieeee....jednak chyba cos z ta pompą,hę?
Chyba żle mnie zrozumiałeś - chciałem pomóc (nie WYMĄDRZAĆ się), ale spoko rób jak uważasz ja tylko wyraziłem swoją opinie.SowaBezOka
Skubix,ten "domowy" jak go nazwales warsztat w istocie jest najwiekszym przedsiebiorstwem u nas w miescie,maja najmowszy sprzet,obrabiarki itp o tolerancji poza wszelka krytyka..A Ty myslales,ze co...w garazu???? hahaha .Poza tym,dziwie sie.Wielu ciut starszych stazem od innych forumowiczow zaczynaja sie.....(tak,tak-WYMADRZAC) na wiekszosc tematow.I nie jest to jeden przypadek.Oczywiscie najlepiej z gory zalozyc ze tata Zenka bedzie toczyl w garazu lozyska,zakladal i wywazal jak harcerska finkę-na palcu:) Ludzie,nie zakladajcie ze wiekszosc proszacych o porade to muflony,przeciez nie bede rozpisywal sie szczegolowo nt. ew. wykonania lozysk przez taki to a taki zaklad. itp.Napisalem jasno ze mam tokarza (nie pisalbym gdyby nie byl czlowiekiem sprawdzonym i nie przeprowadzal juz tak karkolomnych zlecen).
Nie znam twoich mechaników może i są lepsi od tych którzy z tego żyją i zajmują się tym zawodowo
Poczekamy na efekty ich pracy i się okaże.
Narazie
Ostatnio zmieniony pn lip 30, 2007 21:24 przez skubix, łącznie zmieniany 1 raz.
MK3 1Z - The Best
A3 AHF+ - Olala
Escort z LPG - Wrrr
Laguna dCi - Nice
Avensis 2.2 D4D - Test
A3 AHF+ - Olala
Escort z LPG - Wrrr
Laguna dCi - Nice
Avensis 2.2 D4D - Test
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 22:01
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Chyba żle mnie zrozumiałeś - chciałem pomóc (nie WYMĄDRZAĆ się), ale spoko rób jak uważasz ja tylko wyraziłem swoją opinie.
Nie znam twoich mechaników może i są lepsi od tych którzy z tego żyją i zajmują się tym zawodowo
Poczekamy na efekty ich pracy i się okaże.
Narazie [/quote]
Scubix,chyba mnie zle zrozumiales nie mowie,ze sa lepsi a tyle tylko,ze sa dobrzy i robia takie rzeczy.A "zawodowych" mechanikow (tych co z tego zyja) juz przerabialem.Zwlaszcza gdy chcieli mi wcisnac nowy potencjometr do pedalu gazu za ok.2tys.PLN,poniewaz istniejacy przestal dzialac,zero reakcji.Na szczescie ,dzieki takim ludziom jak TY (tak,tak!!!)wystarczyla suszarka i problem znikl.Poniewaz nie kazdy mechanik,ktory z tego zyje wie,ze woda po deszczu splywa po podszybiu i w okolicach grodzi silnika trafia centralnie na kostkę elektryczna a wystarczylo osuszyc i zaizolowac,aby problem juz sie nie powtarzal. P.S. te przyklady mozna mnozyc,i zdarza sie to rowniez w autoryzowanych warsztatach Dziekuje za dobre checi wszystkich ludzi,ktorzy chca pomagac innym... . P.S. czy ktos wie,jakie napiecie powinno byc na kostce N-75 podczas pracy silnika na biegu jalowym? u mnie jest 3,6V i vag mowi,ze jest przerwa lub zwarcie na N-75.
Nie znam twoich mechaników może i są lepsi od tych którzy z tego żyją i zajmują się tym zawodowo
Poczekamy na efekty ich pracy i się okaże.
Narazie [/quote]
Scubix,chyba mnie zle zrozumiales nie mowie,ze sa lepsi a tyle tylko,ze sa dobrzy i robia takie rzeczy.A "zawodowych" mechanikow (tych co z tego zyja) juz przerabialem.Zwlaszcza gdy chcieli mi wcisnac nowy potencjometr do pedalu gazu za ok.2tys.PLN,poniewaz istniejacy przestal dzialac,zero reakcji.Na szczescie ,dzieki takim ludziom jak TY (tak,tak!!!)wystarczyla suszarka i problem znikl.Poniewaz nie kazdy mechanik,ktory z tego zyje wie,ze woda po deszczu splywa po podszybiu i w okolicach grodzi silnika trafia centralnie na kostkę elektryczna a wystarczylo osuszyc i zaizolowac,aby problem juz sie nie powtarzal. P.S. te przyklady mozna mnozyc,i zdarza sie to rowniez w autoryzowanych warsztatach Dziekuje za dobre checi wszystkich ludzi,ktorzy chca pomagac innym... . P.S. czy ktos wie,jakie napiecie powinno byc na kostce N-75 podczas pracy silnika na biegu jalowym? u mnie jest 3,6V i vag mowi,ze jest przerwa lub zwarcie na N-75.
SowaBezOka, co do regeneracji turbiny to nie polecam Ci tego robić u "ojca kolegi, który jest tokarzem i może dorobić dosłownie wszystko"
Największym problemem przy regeneracji jest wyważenie wirnika turbiny - nawet jeśli zakupisz komplet naprawczy, będziesz musiał go wyważyć - a tego ojciec kolegi mimo że pewnie jest wysmienitym fachowcem może nie dać rady zrobić, bez tego są to wywalone pieniądze w błoto (wcale nie małe zresztą). Tak na marginesie wiele firm regenerujących sprężarki też sobie z tym nie radzi
W twoim przypadku, jak zreszta w wiekszości takich sytuacji nie obejdzie sie bez diagnozy dynamicznej - moim zdaniem masz wiecej problemów niz jeden i musisz je eliminować w kolejnosci - to klekotanie powyżej 3,5tys obr moim zdaniem swiadczy o problemach z cisnieniem oleju - czy wygląda to tak jakby pracował nie na wszystkich garach - czy kopci?
Największym problemem przy regeneracji jest wyważenie wirnika turbiny - nawet jeśli zakupisz komplet naprawczy, będziesz musiał go wyważyć - a tego ojciec kolegi mimo że pewnie jest wysmienitym fachowcem może nie dać rady zrobić, bez tego są to wywalone pieniądze w błoto (wcale nie małe zresztą). Tak na marginesie wiele firm regenerujących sprężarki też sobie z tym nie radzi
tu użyje ulubionego słowa pana premiera/prezydenta - jest to "oczywiste"SowaBezOka pisze:nteresuje mnie tez,czy na skutek zbyt malej dawki paliwa turbo moze nie wkrecac sie jak powinno,w zwiazku z czym jest zbyt male ladowanie powietrza do dolotu.
W twoim przypadku, jak zreszta w wiekszości takich sytuacji nie obejdzie sie bez diagnozy dynamicznej - moim zdaniem masz wiecej problemów niz jeden i musisz je eliminować w kolejnosci - to klekotanie powyżej 3,5tys obr moim zdaniem swiadczy o problemach z cisnieniem oleju - czy wygląda to tak jakby pracował nie na wszystkich garach - czy kopci?
Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 22:01
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
W twoim przypadku, jak zreszta w wiekszości takich sytuacji nie obejdzie sie bez diagnozy dynamicznej - moim zdaniem masz wiecej problemów niz jeden i musisz je eliminować w kolejnosci - to klekotanie powyżej 3,5tys obr moim zdaniem swiadczy o problemach z cisnieniem oleju - czy wygląda to tak jakby pracował nie na wszystkich garach - czy kopci?[/quote]
Wlasnie pod koniec tyg. bede robil diagnoze dynamiczna.Poza tym,auto w tym zakresie obrotow zaczelo kopcic jak smok.I wrazenie jakby palil nie na wszystkie gary,mocy malo,no i teraz klekocze non stop.Przestaje w jednej,jedynej sytuacji,ktora opisalem powyzej...na 4 lub 5 biegu przy predkosci ok.160km/h (nie zawsze udaje sie osiagnac) jest moment gdy zaczyna pracowac cicho,turbina swista,auto ma ciag ze hej.Dzieje sie to pod obciazeniem,czyli np na kretych drogach (160 km/h) lub pod stromą gorke.Potem wraca do klekotania.Zwarcie na pompie pomiedzy 5-6 pinem gdzie powinien byc opor oznacza awarie tego czegos co decyduje o dawce paliwa,tak stwierdzil mechanik.Mysle ze jak wylecze pompe,to i turbo zacznie normalnie dzialac.Bo nie wydaje mi sie,aby padla pompa i niby automatycznie turbo,prawda? Za niby naprawe zaklad ktory naprawia pompe chce 400-500 zl,za 500 mam pompe z anglika Rzecz o ktorej nie napisalem,rozrzad ok,na znakach pokrywa sie ale...byl wymieniany i w sumie po miesiacu tak zaczelo sie dziac.Dodam,ze kat wtrysku nie byl ustawiany.Poza tym,inny mechanik od razu gdy wjechalem,powiedzial ze to wina kata wtrysku,ze po prostu "twardo " silnik pracuje i ze to przerabial w LT 2.8TDi tez po wymianie rozrzadu.Vag na postoju wykazal ze....zawiesza sie lub uszkodzona przepustnica...czyli chodzi o cos w pompie??? Duzo tresci napisane nieskladnie.Dopisuje wszystko,co na bierzaco przypominam sobie...wiadomo,kazda informacja moze byc wazna.Dziekuje i czekam na komentarze,podpowiedzi. P.S. kolego SCUBIX,mam nadzieje,ze nie odebrales mnie jako buca?
Wlasnie pod koniec tyg. bede robil diagnoze dynamiczna.Poza tym,auto w tym zakresie obrotow zaczelo kopcic jak smok.I wrazenie jakby palil nie na wszystkie gary,mocy malo,no i teraz klekocze non stop.Przestaje w jednej,jedynej sytuacji,ktora opisalem powyzej...na 4 lub 5 biegu przy predkosci ok.160km/h (nie zawsze udaje sie osiagnac) jest moment gdy zaczyna pracowac cicho,turbina swista,auto ma ciag ze hej.Dzieje sie to pod obciazeniem,czyli np na kretych drogach (160 km/h) lub pod stromą gorke.Potem wraca do klekotania.Zwarcie na pompie pomiedzy 5-6 pinem gdzie powinien byc opor oznacza awarie tego czegos co decyduje o dawce paliwa,tak stwierdzil mechanik.Mysle ze jak wylecze pompe,to i turbo zacznie normalnie dzialac.Bo nie wydaje mi sie,aby padla pompa i niby automatycznie turbo,prawda? Za niby naprawe zaklad ktory naprawia pompe chce 400-500 zl,za 500 mam pompe z anglika Rzecz o ktorej nie napisalem,rozrzad ok,na znakach pokrywa sie ale...byl wymieniany i w sumie po miesiacu tak zaczelo sie dziac.Dodam,ze kat wtrysku nie byl ustawiany.Poza tym,inny mechanik od razu gdy wjechalem,powiedzial ze to wina kata wtrysku,ze po prostu "twardo " silnik pracuje i ze to przerabial w LT 2.8TDi tez po wymianie rozrzadu.Vag na postoju wykazal ze....zawiesza sie lub uszkodzona przepustnica...czyli chodzi o cos w pompie??? Duzo tresci napisane nieskladnie.Dopisuje wszystko,co na bierzaco przypominam sobie...wiadomo,kazda informacja moze byc wazna.Dziekuje i czekam na komentarze,podpowiedzi. P.S. kolego SCUBIX,mam nadzieje,ze nie odebrales mnie jako buca?
Słuchaj, na 5-6pinie ma być opór od 0,5om do 2,5om, więc niech mechanik zrobi pomiar jeszcze raz i upewni się , czy nie ma tam przypadkiem oporu w granicach 1 oma, który mógł potraktować jako zwarcie. Poza tym powinno na vagu wywalić błąd czujnika N146.SowaBezOka pisze:Zwarcie na pompie pomiedzy 5-6 pinem
[ Dodano: 31 Lip 2007 19:55 ]
Jaki był numer błędu?SowaBezOka pisze:zawiesza sie lub uszkodzona przepustnica
[ Dodano: 31 Lip 2007 20:01 ]
Najlepiej jakbyś wrzucił na forum logi dynamiczne 003, 004 008, 011, i basic setting z bloku 000.
[ Dodano: 31 Lip 2007 20:10 ]
Da się wykasować wszystkie błędy? Żaden przy próbie wykasowania nie pojawia się ponownie?
Seryjny AFN + 216-ki + lekki program by g-lab= 312 Nm i 145 KM
Nowy właściciel golfa GT TDI memberlist.php?mode=viewprofile&u=89406
Nowy właściciel golfa GT TDI memberlist.php?mode=viewprofile&u=89406
100% racji, chaos totalny te twoje postySowaBezOka pisze:Duzo tresci napisane nieskladnie.Dopisuje wszystko,co na bierzaco przypominam sobie...
Czasami myśl co piszesz, a nie pisz co myślisz i będzie okSowaBezOka pisze:P.S. kolego SCUBIX,mam nadzieje,ze nie odebrales mnie jako buca?
Skoro wspominałeś o kącie wtrysku to zacznij od sprawdzenia go na VAG-u w funkcji TDI-Graf, a później obowiązkowo diagnoza dynamiczna bo inaczej to jest jak wróżenie z fusów
MK3 1Z - The Best
A3 AHF+ - Olala
Escort z LPG - Wrrr
Laguna dCi - Nice
Avensis 2.2 D4D - Test
A3 AHF+ - Olala
Escort z LPG - Wrrr
Laguna dCi - Nice
Avensis 2.2 D4D - Test
sprawdź ciśnienie oleju - moim zdaniem to wiesza sie hydraulika - najprawdopodobniej przytkany zawór na pompie olejowej powoduje zbyt wysokie ciśnienie oleju i objawy jak wyżej.SowaBezOka pisze:Poza tym,auto w tym zakresie obrotow zaczelo kopcic jak smok.I wrazenie jakby palil nie na wszystkie gary,mocy malo,no i teraz klekocze non stop.
Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 22:01
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Corvax pisze:sprawdź ciśnienie oleju - moim zdaniem to wiesza sie hydraulika - najprawdopodobniej przytkany zawór na pompie olejowej powoduje zbyt wysokie ciśnienie oleju i objawy jak wyżej.SowaBezOka pisze:Poza tym,auto w tym zakresie obrotow zaczelo kopcic jak smok.I wrazenie jakby palil nie na wszystkie gary,mocy malo,no i teraz klekocze non stop.
No wlasnie,mialem tez problemy z kontrolka oleju.Wlaczala sie w czasie jazdy ,mrugala p oczym zgasla,po kilku min to samo.Czasem w trakciedlugiej jazdy dzialo sie to 1-2 razy a czasem na okraglo.Dolanie oleju nie pomoglo,problem samoistnie pojawial sie i znikal.
[ Dodano: 05 Sie 2007 09:42 ]
Corvax,problem z kontrolka oleju pojawil sie tuz przed usterka.Zapalala sie na kilkanascie sek. po czym gasla i tak kilka razy w czasie jazdy.Potem zaczal glosno pracowac(w czasie jazdy) i nagle zaslabl,w sensie braku mocy.I tak jest do dzis.Chce sie podlaczyc na pomorzu pod VAGa,zrobic logi dynamiczne ale nie bardzo wiem gdzie a warsztat warsztatowi nierowny.
[ Dodano: 06 Sie 2007 21:51 ]
Okazalo sie w moim golfiku (MK3 swap MK4 ASV 110TDi,) ze kat pocz. wtrysku czy temu podobny parametr wynosi 18-20 (czegos....jednostka miary) zamiast 4.0.Mechanik regulowal cos przy tym kole zebatym na pompie i ucichlo jakby ale wartosc spadla do 11 jedn. wiec wciaz powyzej normy.Wywalil blad tego elektrozaworku od sterowania zaworem recyrkulacji spalin.Mechanik stwierdzil,ze od tego trzeba zaczac.I pytanie zasadnicze,czy ktos z forumowiczow jest w posiadaniu takiego zaworka? do silnika ASV tradycyjne wtryski 110KM,lub cos podobnego.Jest N-75,N-18 i ten trzeci,maly ktory steruje taka jakby sztanga,podlaczana do dolotu.Wiem,ze ta sztanga zamyka i otwiera ta przepustnice sterujaca dolotem "swiezego" powietrza (nie mowie tu o EGR).I to chyba tyle.Potrzebuje to kupic a nie chce wydac majatku.Prosze o pomoc.]
[ Dodano: 01 Wrz 2007 16:08 ]
Mechanik stwierdził uszkodzenie zaworka recyrkulacji,no i szukam takiego jak na zdjeciu.To o czym mowil Corvax,ze nalezy po kolei wyeliminowac błędy/usterki a wtedy wziac sie za sprawdzenie logow itp.Jeli ktos byloby w posiadaniu takiego zaworka,prosilbym o kontakt.Licze na dyskujję ze Scubix`em POZDRAWIAM
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 266 gości