hamulec ręczny
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
hamulec ręczny
Witam mam problem nie mam w jednym kole recznego. Dzisiaj odkręciłem ten plastik co jest przy ręcznym i widać, że jedna linka tak jakby nie miała naciągu.
Czy da sie to jakoś naciągnąć czy trzeba odrazu wymieniać. Jeżeli wymiana to jak to zrobic
Czy da sie to jakoś naciągnąć czy trzeba odrazu wymieniać. Jeżeli wymiana to jak to zrobic
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Na lince przy mocowaniu pod tym plastykiem są śrobki do regulacji długości linki. Jeśli skrócisz tam linkę maksymalnie i dalej ręcznego nie będzie, to albo są skończone szczęki, albo bęben wydarty, albo linka naciągnieta i trzeba ją wymienić
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 18:56
- Lokalizacja: Grudziądz
Linki siadają sporadycznie. Najczęściej zacierają się dzwignie ręcznego w szczękach hamulcowych. i wtedy linka tak wygląda jakby była za długa. Zdejmij bębny i zobacz czy te dzwignie chodzą lużno. Jak tak to jednak linki. A jak nie to wystarczy rozruszać, i gotowe. Pozdrawian, i powodzenia w naprawie
michal0604
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
linke mozna podregulowac nakretkami pod plastikiem przy dzwigni od recznego.
jezeli chodzi o wymiane to sa 2 linki: prawa i lewa- wymieniasz ta ktora masz luzna lub jak masz kase to obie
Odkrecasz nakretke kolo dzwigni, sciagasz kolo, sciagasz ten kapsel na srodku bebna, wyciagasz zabezpieczenie z piasty i odkrecasz nakretke. Teraz musisz sciagnac beben, czasmi jest ciezo a czasami schoidzi od razu. Ja wale w niego mlotkiem - jeszcze nigdy mi nie pek (na pewno sa do tego jakies sciagacze ale bez mlota to ie robota )
Czasami jak jest duzy rowek wyjechany od szczek w bebnie to sie idzie nabluzgac zeby go sciagnac bo sie blokuje o szczeki. Jak juz sciagniesz beben to wymiana linki to juz pryszcz. Wkaldasz beben dokrecasz nakretke i troche ja poluzniasz bo inaczej ci lozysko siadzie, najwazniejsze- zakladasz zabezpieczenie, kapsel kolo i nakretka na linke w kabinie i reczny gotowy
[ Dodano: 03 Sie 2007 22:51 ]
jak sciagniesz beben to zobacz jakie masz okladziny grube na szczekach bo moze juz sa do wymiany
jezeli chodzi o wymiane to sa 2 linki: prawa i lewa- wymieniasz ta ktora masz luzna lub jak masz kase to obie
Odkrecasz nakretke kolo dzwigni, sciagasz kolo, sciagasz ten kapsel na srodku bebna, wyciagasz zabezpieczenie z piasty i odkrecasz nakretke. Teraz musisz sciagnac beben, czasmi jest ciezo a czasami schoidzi od razu. Ja wale w niego mlotkiem - jeszcze nigdy mi nie pek (na pewno sa do tego jakies sciagacze ale bez mlota to ie robota )
Czasami jak jest duzy rowek wyjechany od szczek w bebnie to sie idzie nabluzgac zeby go sciagnac bo sie blokuje o szczeki. Jak juz sciagniesz beben to wymiana linki to juz pryszcz. Wkaldasz beben dokrecasz nakretke i troche ja poluzniasz bo inaczej ci lozysko siadzie, najwazniejsze- zakladasz zabezpieczenie, kapsel kolo i nakretka na linke w kabinie i reczny gotowy
[ Dodano: 03 Sie 2007 22:51 ]
jak sciagniesz beben to zobacz jakie masz okladziny grube na szczekach bo moze juz sa do wymiany
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 18:56
- Lokalizacja: Grudziądz
Poco zaraz młotem. Podnosisz śrubokrętem przez otwór od śruby koła klin samoregulatora i szczęki się schodzą, a bęben mimo progu schodzi rękoma.agrala pisze:linke mozna podregulowac nakretkami pod plastikiem przy dzwigni od recznego.
jezeli chodzi o wymiane to sa 2 linki: prawa i lewa- wymieniasz ta ktora masz luzna lub jak masz kase to obie
Odkrecasz nakretke kolo dzwigni, sciagasz kolo, sciagasz ten kapsel na srodku bebna, wyciagasz zabezpieczenie z piasty i odkrecasz nakretke. Teraz musisz sciagnac beben, czasmi jest ciezo a czasami schoidzi od razu. Ja wale w niego mlotkiem - jeszcze nigdy mi nie pek (na pewno sa do tego jakies sciagacze ale bez mlota to ie robota )
Czasami jak jest duzy rowek wyjechany od szczek w bebnie to sie idzie nabluzgac zeby go sciagnac bo sie blokuje o szczeki. Jak juz sciagniesz beben to wymiana linki to juz pryszcz. Wkaldasz beben dokrecasz nakretke i troche ja poluzniasz bo inaczej ci lozysko siadzie, najwazniejsze- zakladasz zabezpieczenie, kapsel kolo i nakretka na linke w kabinie i reczny gotowy
[ Dodano: 03 Sie 2007 22:51 ]
jak sciagniesz beben to zobacz jakie masz okladziny grube na szczekach bo moze juz sa do wymiany
Ostatnio zmieniony pt sie 03, 2007 23:03 przez michal0604, łącznie zmieniany 1 raz.
michal0604
jeśli nie masz naciągu na jednej lince, to bardzo prawdopodobne jest zerwanie linki. żeby przekonać się o tym najlepiej ściągnąć bęben. nie słuchaj walących młotkami, bo szkodę zrobić to nie sztuka. weż sobie większy wkrętak i spokojnie(pośpiech to zły doradca) gibaj bębnem na boki. w ten sposób cofniesz trochę szczęki.szybkość zdjęcia faktycznie zależy od stopnia zużycia bębna.po zdjęciu bębna będziesz widział miejsce zamocowania linki hamulca. bardzo często linka pęka w pancerzu za bębnem. musisz przy ewentualnej wymianie uzbroić w cierpliwość, bo najwięcej problemów jest z zaczepieniem linki przy dźwigni(mało miejsca i trudność trafieniu w otwór przy dźwigni(ale wszystko spokojnie można zrobić). jeśli nie pękła linka, a przy dźwigni masz zaczepioną to i tak po zdjęciu bębna będziesz widział, czy czasem linka nie wypięła się z uchwytu. pozdrawiam
spróbuj tak jak radził michal604 włożyć wkrętak przez otwór śruby(górny) może uda ci się trafić na klin samoregulacji. jeśli nie tp postaraj się trochę go wysunąć a następnie wkrętakiem wkładanym między bęben, a element stały próbuj gibać w poziomie bębnem. może masz już nieźle wyrobiony bęben i trochę to potrwa, ale cierpliwość w tym przypadku to dobra cecha. najpierw jednak próbuj cofnąć klin
no może jak mi sie uda z powrotem to złożyc do kupy. Ma ktoś może schemat tych szczek w bębni bo przy demontażu wypadły mi 2 sprężyny i ta zaślepka przy końcu węża w którym jest płyn hamulcowy. CZy konieczne będzie odpowietrzanie układu hamulcowego
no to super. teraz w tej sprawie możesz sam udzielać porad. sprawdź dokładnie bęben, czy nie trzeba lekko go liznąć. pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 400 gości