Kto z was ma dosc gleby i wraca do seryjnego zawieszenia???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
No to tak.Tak wyglada gleba u mnie.
Nie moge sie wydostac z mojego miasta juz miesiac
Gdy pewnego dnia postanowilem jechac do Opola po ok 20 km przywalilem podloga w bruzde asfaltu :/ ale cos za cos.Po zakretach gdzie wszyscy jada 60 ja jade 120 i lekko na oponach sciaga.Ale czuje ze bede za kilka dni zmuszony zrezygnowac z tej zabawki
Szkoda ze Nasze drogi nie nadaja sie na takie cos
Nie moge sie wydostac z mojego miasta juz miesiac
Gdy pewnego dnia postanowilem jechac do Opola po ok 20 km przywalilem podloga w bruzde asfaltu :/ ale cos za cos.Po zakretach gdzie wszyscy jada 60 ja jade 120 i lekko na oponach sciaga.Ale czuje ze bede za kilka dni zmuszony zrezygnowac z tej zabawki
Szkoda ze Nasze drogi nie nadaja sie na takie cos
Bosche dziękuje Ci za forum!!! Dobrze że ktoś wpadł na pomysł tego tematu.(chociaż kiedyś pewnie było już o tym) Poczytałem i zmądrzałem!! Miałem obniżac swoje cudo właśnie w przyszłym tygodniu!!! Nie myślałem raczej o złej stronie gleby!! A teraz jak się zastanowić to nie wyjechałbym z garażu!!!Pięknie wygląda taka furka ale jest zupełnie nie funkcjonalna i ograniczona pod względem dojazdów w różne miejsca!! Np. w kępę nad wisłą na rybki!!! Nasze drogi to 10 procent pięknych odcinków gdzie można pojeździć na glebie a 90 to drogi gdzie napewno zaoramy !!!! W du..ie z glebą! Golfik jest na tyle piękny że i bez tego bije inne autka na pysk!! aVWe!!!
...i zesłał pan Golfa na ziemie , by siał zamęt i zniszczenie...
- Dawca_Nerek
- Forum Master
- Posty: 1887
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 10:08
- Lokalizacja: F1 DAWCA
Nocny powrót niedzielny z Bydgoszczy... wyjazd Głogowską z Poznania w stronę Zielonej Góry... 4 osoby w środku... 60km/h na liczniku... boom boom boom i iskry z pod podwozia... dzwoni koleś co jechał za mną że ostro leci... mówie: spokojnie to tylko 3 razy ostro poszedłem sankami po pierd*lonym asfalcie (dokładnie jego wybrzuszeniu od koleiny)...
Powoli wymiękam...
Powoli wymiękam...
Czasem na trasie spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
- Dawca_Nerek
- Forum Master
- Posty: 1887
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 10:08
- Lokalizacja: F1 DAWCA
- Dawca_Nerek
- Forum Master
- Posty: 1887
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 10:08
- Lokalizacja: F1 DAWCA
- Dawca_Nerek
- Forum Master
- Posty: 1887
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 10:08
- Lokalizacja: F1 DAWCA
- Dawca_Nerek
- Forum Master
- Posty: 1887
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 10:08
- Lokalizacja: F1 DAWCA
TAZ, .... chyba jesteś mistrzem muskanego gazu, a łapy masz jak pudzian od kręcenia kierownicą przy omijaniu polskich dziurTAZ pisze:A na rybki, czy nad wodę spokojnie można jeździć z zawiasem -100mm!!
Czasem na trasie spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
ja nie glebuję autka, bo zbliża się sezon grzybowy, a na serii już urwałem wspornik (osłonka w kształcie kątownika) znajdujący się pod siedzeniami ...TAZ pisze:A na rybki, czy nad wodę spokojnie można jeździć z zawiasem -100mm!! Uwaga tylko na kamienie wyższe niż 5cm
Ostatnio zmieniony czw wrz 06, 2007 02:23 przez prezesik25, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo po kraweznikach sie nie jezdziprezesso pisze: ja nie glebuję autka, bo zbliża się sezon grzybowy, a na serii już urwałem wspornik (osłonka w kształcie kątownika) znajdujący się pod siedzeniami ...
Nie wiem jak Ty to zrobiles jak Twoje auto sterczy jak terenowka
Ale kto powiedzial ze na glebie nie da sie jezdzic.Jak wkleilem fotki na Cultstyle to bylo akurat,optymalnie do jazdy na co dzien
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 357 gości