b6 słaby do 2000obr co się dzieje?

[hary]

witam,
mam problem czasami mój b6 130km tdi jest słaby do 2000obr potem idzie jak zły. Co to moze być? Filtry nowe, błędów brak, prędkość max ok przyspieszenie ok powyżej 2000obr Może coś z podcisnieniem? Miał ktoś coś takiego? Przepływomierz sprawdzony i jest ok
W sumie mozna dać gazu na 1 biegu i potem gaje dobrze na dwójce ale jak np sunie się w korku to czasami ciężko się zbiera z dwójki.
Jakieś sugestie?

[Corvax]

sprawdź kierownice/podcisnienie i n75, zrób tez diagnozę dynamicznie.

[hary]

niestety dynamiczna diagnoza nic nie wykazuje.
statyczna też. Brak błędów.
stawiam na podciśnienie tylko nie jestetm przekonany czy wymiana przetworników w ciemno ma sens. Przepływomierz jest sprawdzony i działa prawidłowo. Samochód równo rozpędza się do ok 200km/h
Jedynym problemem jest ta niemoc na niskich obrotach (1,5 - 2 tys) która występuje sporadycznie. Myslałem ze to paliwo ale lałem w orlenie, pertochemii i bp (ultra) i to samo jest.

[Corvax]

Ogladnij ten siłownik sterujący kierownicami sprężarki - jeśli się przyciął to VAG tego nie musi wykazać w sytuacji kiedy nie będzie przepompowania.

[hary]

co trzeba zrobić żeby to sprawdzić?
pewnie demontaż sprężarki jest konieczny?
póki co byłem dzisiaj w poznaniu i dałem 190km/h na tempomacie na jakieś 50 km żeby ewentualnie się odmulił
na razie efektów geriatrycznych brak i jaedzie ok ale to chyba nie jest rozwiązanie
może zdemontować przetwornik podciśnienia i skąpać go w beznynie?
tych rurek jest tyle że aż szlag człowieka trafia!

[Corvax]

przetwornik podcisnienia - pewnie chodzi Ci o N75 zostaw na razie w spokoju - błedne działanie raczej wyszło by na VAGu - przy turbinie jest taka 'g r u c h a ' - siłownik, który steruje kierownicami powietrza w turbinie. W tych typach turbin lubi padać sam siłownik - w środku jest membrana, która parcieje, a także potrafią sie zapiec same kierownice powietrzne. Jest tam takie ciegno - zobacz czy ono luźno chodzi.

W zalezności w jakim położeniu zatną się kierownice, można mieć albo przepompowanie - w wyniku czego auto wchodzi w tryb awaryjny i nie poleci więcej jak 130, albo niedopompowanie, w wyniku czego auto się muli. Nie twierdzę że to jest przyczyną twoich problemów, ale warto sprawdzić. Warto sprawdzić także cały uklad podciśnienia.

[hary]

jeszcze zapytam co to znaczy że ciegno od siłownika turbiny lekko chodzi bo u mnie jak się je naprawdę mocno pociagnie (bez demontażu turbo) to się rusza na jakieś 1-1,5cm i jak się puści to wraca do połozenia wyjściowego lakby membrana (lub jakaś sprężyna) wymuszała powrót ale poruszenie go wymaga zdecydowanego pociagnięcia.
Jaki powinien być skok i czy to cięgno ma się przesuwać bez wysiłku?
Poza tym dlaczego te kierownice w turbinie mają się zapiekać skoro przed turbiną jest wejście z odmy i jakieś skąpe ilości oleju (lub ich opary) wpadają do turbiny i to powinno je smarować?

no i przeczyściłem cały układ podciśnienia sprayem i jest na niskich obrotach dobrze jedynie jak się wciśnie gaz w podłogę na dwójce ponizej 2000 obr to ze trzy sekundy myśli a potem dostaje kopa. Jak się nieco wolniej gaz wciśnie idzie równo. Więc chyba się naprawiło.

[Corvax]

Nie wiem jaki powinnno miec skok, ale jesli się rusza to juz połowa sukcesu - ciegnem steruje membrana, a nią podcisnienie.

Kierownice w turbinie są po stronie goracej, w zwiazku z czym, nagar ze spalin, resztki oleju itp powodują zapiekanie się kierownic, główna przyczyną jest uprawianie PSJ czyli jezdzenie do maks 3000obr, unikanie gwałtownych przyspieszeń, jazda z predkością 70km/h na 5-6 biegu, zbyt długie pozostawianie silnika na wolnych obrotach. Auto ze zmienną geometria łopatek turbiny potrzebuje od czasu do czasu wydmuchac ten syf z wydechu

Na twoim miejscu zerknąłbym jeszcze na katalizator - czy nie jest czasem przypchany.