Jak zamocowac podszybie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
popieram bedziesz miał spokój bo jeśli jeszcze tego nie robiłeś to po zimie prawdopodobnie bedzie Cie to czekałogreg pisze:może przy okazji sobie wyczyścisz i przesmarujesz mechanizm wycieraczek?
[img]http://img503.imageshack.us/img503/8563/img1681ew7.jpg[/img][img]http://img503.imageshack.us/img503/6577/img1679ik0mn9.jpg[/img]
nie straszcie!
zdejmowalem te oslone u siebie ze dwa miesiace temu i nie bylo trudnosci.
wiecej nameczylem sie zeby zdjac wycieraczki. :/
oczywiscie przy zakladaniu zadnych mlotkow, zadnego silowania sie!
czysty rowek i troche mydla czy szamponu
zaczac od srodka aby nie bylo naprezen.
jak nie idzie to zaczac od poczatku- skrobnac rowek i krawedz oslony, nasmarowac i wciskac.
zdejmowalem te oslone u siebie ze dwa miesiace temu i nie bylo trudnosci.
wiecej nameczylem sie zeby zdjac wycieraczki. :/
oczywiscie przy zakladaniu zadnych mlotkow, zadnego silowania sie!
czysty rowek i troche mydla czy szamponu
zaczac od srodka aby nie bylo naprezen.
jak nie idzie to zaczac od poczatku- skrobnac rowek i krawedz oslony, nasmarowac i wciskac.
Krzycho, black new beetle 2.0i apk>aqy '99
www.newbeetle.pl
www.newbeetle.pl
Jeśli dobrze pamietam to greg kiedys umiescił schemat demontażu (krok po kroku) mechanizmu wycieraczek przednich a co za tym idzie zobrazował jak zdemontowac podszybie. Robiłem to w/g wspomnianego opisu i jako laik nie miałem z tym problemu więc jeśli dysponujesz czasem śmiało rób sam. W/g mnie nie wymaga to wiekszych umiejetności tak więc powodzenia i do roboty...
- niebieski91
- SHARIKOWIEC
- Posty: 951
- Rejestracja: ndz lis 26, 2006 16:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
ja ubiegłej zimy kiedy walczłem z przeciekami zdejmowalem to kilka albo kilkanascie razy - fakt cierpliwośc potrzebna - bo piersza niewiedza i połamalem kawałem końcówki. Ale zdejmowanie i zakladanie nie bylo większym problemem. Fakt przed zakładaniem dobrze jest lekko posmarować czym aby poslig zwiększyć.
dokladnie tak jak piszesz kolego - ja też sie tym bardziej zmęczyłem. Poza tym ja nawet nie odkręcałem oslony filtra kabinowego - zdejmowalem w calości tak jak jest. Lekko trzeba pokombinowac bota część platiku co filtr przykrywa jest malo poręczna - ale jak piszecie cierpliwość - bez nerw - z uzyciem głowy a nie bicepsa i wchodzi jak talala - przynajmniej u mnie tak byłobeetle pisze:wiecej nameczylem sie zeby zdjac wycieraczki. :/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 489 gości