Plywaja obroty

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jaroslawkonopka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt sty 06, 2006 13:15
Lokalizacja: lody

Plywaja obroty

Post autor: jaroslawkonopka » wt paź 02, 2007 22:06

Czesc

Mam MK2 1.3 cl benzyna silnik NZ z wtryskiem
1991, zrobione 220tys km i cos jest nie tak z obrotami na luzie
Bryczka bryka wysmienicie ale kiedy stane i wrzuce luz ma niskie obroty, lekko plywa a w kabinie drzy mi kierownica i cala deska rozdzielcza

Mechanik sprawdzal i wyszlo mu ze ma okolo 760-790 obr/min na jalowym biegu+plywanie stad te drgania-podobno krytyczne jest 730 i mniej, podejrzewam ze jeszcze troche a i u mnie spadna ponizej tej granicy

teh fachman powiedzial ze w silniku z wtryskiem nie da sie ich w zaden sposob zwiekszyc, autko jest dosc stare etc i jedyna opcja to zmiana jakiegos chipa sterujacego wtryskiem+ ewentualne czysczenie calego ukladu wtryskiwaczy koszt okolo 500zl-troche duzo a w zasadzie gwaranji zadnej

moze ktos z grup mial juz taka przypadlosc i moze mi cos sensownego poradzic
zmienialem ostation olej, filtry wszelakie, pompe wody, pasek rozrzadu, kopulke i palec rozdzielacza
przewody wysokiego napiecia wciaz stare ale wedlug tego mechanika ich wymiana niczego nie zmieni

poradzcie cos prosze

te niskie obroty stpniow sie znizaly znizaly od jakis 5000km i teraz jest dosc kiepko

pomocy

pozdrawiam

jasiek

[ Dodano: Sro Paź 03, 2007 18:19 ]
hej hej

ludziska naprawde nic nie mozecie pomoc
nikt nie ma MK2 z wtryskiem

odezwijcie sie

pozdrawiam

jasiek

jaroslawkonopka pisze:Czesc

Mam MK2 1.3 cl benzyna silnik NZ z wtryskiem
1991, zrobione 220tys km i cos jest nie tak z obrotami na luzie
Bryczka bryka wysmienicie ale kiedy stane i wrzuce luz ma niskie obroty, lekko plywa a w kabinie drzy mi kierownica i cala deska rozdzielcza

Mechanik sprawdzal i wyszlo mu ze ma okolo 760-790 obr/min na jalowym biegu+plywanie stad te drgania-podobno krytyczne jest 730 i mniej, podejrzewam ze jeszcze troche a i u mnie spadna ponizej tej granicy

teh fachman powiedzial ze w silniku z wtryskiem nie da sie ich w zaden sposob zwiekszyc, autko jest dosc stare etc i jedyna opcja to zmiana jakiegos chipa sterujacego wtryskiem+ ewentualne czysczenie calego ukladu wtryskiwaczy koszt okolo 500zl-troche duzo a w zasadzie gwaranji zadnej

moze ktos z grup mial juz taka przypadlosc i moze mi cos sensownego poradzic
zmienialem ostation olej, filtry wszelakie, pompe wody, pasek rozrzadu, kopulke i palec rozdzielacza
przewody wysokiego napiecia wciaz stare ale wedlug tego mechanika ich wymiana niczego nie zmieni

poradzcie cos prosze

te niskie obroty stpniow sie znizaly znizaly od jakis 5000km i teraz jest dosc kiepko

pomocy

pozdrawiam

jasiek
Ostatnio zmieniony śr paź 03, 2007 09:13 przez jaroslawkonopka, łącznie zmieniany 1 raz.



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » śr paź 03, 2007 18:39

pupa nie mechanik. W tym silniku jest mozliwosc podkrecenia obrotow- jest to sruba po stronie kierowcy w przepustnicy tylko uwazaj bo tam tez jest sruba od CO.
U mnie tez byly falujace obroty - byla dziura w odmie i ciagnal lewe powietrze i przeplywomierz przez to podawal zle informacje do ECU. Obejzyj dokladnie odme i weza od filtra do przepustnicy. Sprawdz tez weyk ktory idzie od tego zbiormiczka na odmie do pokrywy od zaworow. Te weze kruszeja ze starosci



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » czw paź 04, 2007 10:34

zanim zaczniesz grzebać przy śrubkach to odkręć i obejrzyj porządnie świece i kable - przypuszczam że może jednak coś z iskrą ... kiedy zmieniałeś ostatnio świece ?


TDPower

Awatar użytkownika
imperator
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 14:41
Lokalizacja: Wałbrzych/Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: imperator » czw paź 04, 2007 16:18

jaroslawkonopka pisze:Bryczka bryka wysmienicie ale kiedy stane i wrzuce luz ma niskie obroty, lekko plywa a w kabinie drzy mi kierownica i cala deska rozdzielcza
wejdź na kącik NZ-kowców jak dobrze pamiętam tam coś było na ten temat
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2007 16:19 przez imperator, łącznie zmieniany 1 raz.


Wszyscy mają auta, my mamy VW
[img]http://img92.imageshack.us/img92/2944/001wn7.gif[/img]

bugalon
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2361
Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
Kontakt:

Post autor: bugalon » czw paź 04, 2007 17:48

tutaj znajdziesz wszystko co moglo sie zepsuc i kilka cennych uwag

http://www.autocentrum.pl/?FF=198&os=3& ... =416325506


Pozdrawiam
Bugalon

Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie

jaroslawkonopka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt sty 06, 2006 13:15
Lokalizacja: lody

Post autor: jaroslawkonopka » sob paź 06, 2007 10:24

Hej dzieki za odpowiedz

Ale gdzie jest ten kacik NZ kowcow
Mozesz podac namiary
Wielkie dzieki z gory

Jasiek


imperator pisze:
jaroslawkonopka pisze:Bryczka bryka wysmienicie ale kiedy stane i wrzuce luz ma niskie obroty, lekko plywa a w kabinie drzy mi kierownica i cala deska rozdzielcza
wejdź na kącik NZ-kowców jak dobrze pamiętam tam coś było na ten temat



Awatar użytkownika
AndrzejP4
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 462
Rejestracja: śr sie 08, 2007 19:42
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Post autor: AndrzejP4 » sob paź 06, 2007 10:47

Miałem podobny problem. Sposób na zwiększenie obrotów w NZ jest banalny - stojąc z przodu auta widzisz przepustnicę. Na jej prawej części od góry widać mosiężną śrubkę na płaski śrubokręt. Możesz ją wykręcić do końca - na końcu będzie miała stożek. Wykręcając ją zwiększasz obroty i odwrotnie. Bardzo polecam zdjęcie przepustnicy i dokładne wyczyszczenie wnętrza i wszystkich kanałów podciśnienia. Przyczyną falowania może być padnięta sonda lambda. Spróbuj odłączyć 3 pinową wtyczkę - znajduje się po prawej stronie, biegnie wraz w 2 innymi kablami w kierunku grodzi. Po prawej stojąc z przodu auta oczywiście.



jaroslawkonopka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt sty 06, 2006 13:15
Lokalizacja: lody

Post autor: jaroslawkonopka » sob paź 06, 2007 10:49

ppoll27 pisze:zanim zaczniesz grzebać przy śrubkach to odkręć i obejrzyj porządnie świece i kable - przypuszczam że może jednak coś z iskrą ... kiedy zmieniałeś ostatnio świece ?
hej

swiece maja gora 20000km
kable fakt sa stare ale wedlug tegomechanika ich wymiana nie zmieni niczego
tak mi powiedzial

moga miec az tak duzy wplyw na prace silnika?
pozdrawiam

jas



Awatar użytkownika
imperator
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 14:41
Lokalizacja: Wałbrzych/Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: imperator » sob paź 06, 2007 11:23

jaroslawkonopka pisze:Ale gdzie jest ten kacik NZ kowcow
Mozesz podac namiary
proszę bardzo http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=44247 :bigok:


Wszyscy mają auta, my mamy VW
[img]http://img92.imageshack.us/img92/2944/001wn7.gif[/img]

agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » pn paź 08, 2007 17:00

masz tu fotki mojej odmy. Strzalkami zaznaczylem miejsca gdzie mi weze popekaly. Ja wyzucilem u siebie ten duzy zbiorniczek i zamiast niego wstawilem trojnik i nowe weze olejoodporne. Przerobilem tez sobie troche oslone od bagnetu zeby mi zima nie wyzygal oleju jak odma zamarznie Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » wt paź 09, 2007 09:02

heh no kable WN mają olbrzymi wpływ na płynną pracę silnika benzynowego - dlatego warto je sprawdzić, tak samo jak odkręcić świece (zobaczysz wtedy w jakim są stanie - i czy wszystki palą - ocenisz jakość spalania) warto zajrzeć też pod kopułkę rozdzielacza i na palec - jak tam jest nędza (albo woda) to się różne cuda dzieją :bigok:


TDPower

agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » czw paź 11, 2007 20:31

spruboj odlaczyc kleme na noc i w ten sposob zresetowac ECU, moze masz jakies bledy w ECU



jaroslawkonopka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt sty 06, 2006 13:15
Lokalizacja: lody

Post autor: jaroslawkonopka » sob paź 13, 2007 23:58

AndrzejP4 pisze:Miałem podobny problem. Sposób na zwiększenie obrotów w NZ jest banalny - stojąc z przodu auta widzisz przepustnicę. Na jej prawej części od góry widać mosiężną śrubkę na płaski śrubokręt. Możesz ją wykręcić do końca - na końcu będzie miała stożek. Wykręcając ją zwiększasz obroty i odwrotnie.

Bardzo polecam zdjęcie przepustnicy

Jak zdjac te przepustnice, ktory to jest dokladnie element i jak ja przeczyscic? PORADZCIE
JASIEK

i dokładne wyczyszczenie wnętrza i wszystkich kanałów podciśnienia. Przyczyną falowania może być padnięta sonda lambda. Spróbuj odłączyć 3 pinową wtyczkę - znajduje się po prawej stronie, biegnie wraz w 2 innymi kablami w kierunku grodzi. Po prawej stojąc z przodu auta oczywiście.


[ Dodano: Nie Paź 14, 2007 00:06 ]
ppoll27 pisze:heh no kable WN mają olbrzymi wpływ na płynną pracę silnika benzynowego - dlatego warto je sprawdzić, tak samo jak odkręcić świece (zobaczysz wtedy w jakim są stanie - i czy wszystki palą - ocenisz jakość spalania) warto zajrzeć też pod kopułkę rozdzielacza i na palec - jak tam jest nędza (albo woda) to się różne cuda dzieją :bigok:

hej hej
kopulke rozdzielacza i palec juz zmienilem i nic nie pomoglo,
kompletnie bez zmian

te kable nie sa najlepsze ale nie wydaje mi sie zeby az taki mialy wplyw na prace silnika na jalowych obrotach

wiecie problem w tym ze to autko ma juz swoje lata, zmiana teraz po kolei podejrzanych czesci po kolei to troche kosztowac bedzie - i w pewnym momencie to sie staje bez sensu
potrzebny jest znajacy sie na rzeczy fachman

stawiam u siebie na typowa usterke MK2 1.3 po okeslonymprzebiegu
ale musze ja namierzyc zdiagnozowac i naprawic

pozdrawiam

jas



Awatar użytkownika
Red Erik
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 186
Rejestracja: śr lis 16, 2005 10:56
Lokalizacja: Lubliniec
Kontakt:

Post autor: Red Erik » ndz paź 14, 2007 13:54

z tego co pamiętam to o pływających obrotach w NZ-ach było już mase, i wszystko sprowadzało się do TTTM- ten typ tak ma.

Ja u siebie wymieniłem już chyba wszystko i nic, byłem u kilku diagnostów i nic, więc przyjąłem wersje TTTM :grin:


Jak się nie da jak się da

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 367 gości