problem z rozrusznikiem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
otwórz klape bagażnika, koło zawiasów jest rurka gumowa, obejrzyj dokładnie czy tam coś nie jest poprzecierane
[ Dodano: 2007-10-14 ]
po co płacić mechanikowi, sprawdź czy pali się lampka, sprawdź te przewody w klapie, wyjmij radio, jak to nie pomoże dopiero wtedy jedź na warsztat
[ Dodano: 2007-10-14 ]
po co płacić mechanikowi, sprawdź czy pali się lampka, sprawdź te przewody w klapie, wyjmij radio, jak to nie pomoże dopiero wtedy jedź na warsztat
Jak się nie da jak się da
-
- Forum Master
- Posty: 1280
- Rejestracja: ndz sie 13, 2006 17:21
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
Witam.
A ja postawił bym na padnięty AKU. też mam takie sytuacje, że auto stoi nieraz tydzień, nieraz 2 tyg, też jest radio (też pioneer) i zapala zawsze..
Radził bym podjechać do elektryka, niech sprawdzi AKU czyli stan elektrolitu i podłączy sztuczne obciążenie - to w 99% przypadków całkowicie diagnozuje stan akumulatora, który nieraz potrafi paść jeszcze na gwarancji. koszt takiego badania nie powinien przekroczyć 20pln.
A ja postawił bym na padnięty AKU. też mam takie sytuacje, że auto stoi nieraz tydzień, nieraz 2 tyg, też jest radio (też pioneer) i zapala zawsze..
Radził bym podjechać do elektryka, niech sprawdzi AKU czyli stan elektrolitu i podłączy sztuczne obciążenie - to w 99% przypadków całkowicie diagnozuje stan akumulatora, który nieraz potrafi paść jeszcze na gwarancji. koszt takiego badania nie powinien przekroczyć 20pln.
- krzysiek82
- Gadatliwa bestia
- Posty: 845
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 22:23
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Mam ten sam problem, muszę za kilka dni zabrać się za wykręcenie rozrusznika, bo to on powoduje takie problemy przy rozruchu. Nie wiem tylko czy można sobie kupić zestaw naprawczy do rozrusznika czy trzeba oddawać go do regeneracji. Nie dotykałem się jeszcze do rozrusznika w VW.
[img]http://www.usersigs.com/site/data/media/10/Sans_titre-2.gif[/img]
[img]http://images4.fotosik.pl/170/6664f3af63388f0d.jpg[/img]
GSM: 600-827-446
[img]http://images4.fotosik.pl/170/6664f3af63388f0d.jpg[/img]
GSM: 600-827-446
-
- Mały gagatek
- Posty: 63
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 00:33
- Lokalizacja: Pomorze
A sprawdził ci jaki prąd pobiera rozrusznik przy rozruchu, bo mój brał na ciepłym silniku 400A, Jak temperatura spadła w okolice 0C to już odpalał z trudem.KERAJNT pisze:ps. aha on cos jeszcze mowil ze takie objawy jak ja moga powodowac jakies rolki na rozruszniku ale u mnie to ponoc to własnie słąbe łądowanie heh zobaczymy !!!!!!
Szybka wizyta w zakładzie i oczywiście szczotki zjechane w rozruszniku prawie na amen i wybite tuleje (ułożyskowanie) rozrusznika. 70zł za prace po godzinach i teraz rozrusznik startuje jak wyścigowa wiertarka i w obecnych temperaturach wcale nie czuje że jest zimno.
PS Szczotki przynajmniej w TDI są zgrzewane więc w domu raczej też tego nie zrobisz, a cena wymiany samych szczotek powinna być dużo niższa niż zestaw naprawczy w sklepie/ASO
maciek
Golf MK3 Variant 1.9TDI 1Z
tyle pije: [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/199705.html][img]http://images.spritmonitor.de/199705.png[/img][/url]
tyle pije: [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/199705.html][img]http://images.spritmonitor.de/199705.png[/img][/url]
Bez najmniejszych problemów można szczotki samemu wymienić. Stare należy skruszyć tak aby zostały same przewody. Nowe szczotki mają otwory na kable, w które należy zalutowac przewody. Wystarczy dobra lutownica.matikdalik pisze: PS Szczotki przynajmniej w TDI są zgrzewane więc w domu raczej też tego nie zrobisz, a cena wymiany samych szczotek powinna być dużo niższa niż zestaw naprawczy w sklepie/ASO
maciek
Ja kupowałem komplet szczotek za 8zł do tego jeszcze dwie tulejki wirnika po 2zł/szt.
I to jest cała regeneracja rozrusznika. Ew. bendix lub elektromagnes jeśli sa uszkodzone, ale to juz jest większy koszt.
A teraz mam ptanie.
U mnie takie 'ciężkie palenie" występuje każdgo poranka. Przewody wszystkie posprawdzane, szczotki i tulejki nowe, nowy elektromagnes, akumulator sprawdzony i działa wyśmienicie. Radio mam ale to nie ono jest winne, bo wcześniej jeździłem bez i było to samo.
Gdzieś kiedyś wyczytałem, że mogą być nadpalone styki w stacyjce. Czy może to być powodem takiego palenia?
Ostatnio zmieniony sob paź 20, 2007 00:31 przez Gangst3R, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 540 gości