Cofniete kolo - przygoda z kraweznikiem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Cofniete kolo - przygoda z kraweznikiem
Czesc , nie wiem czy kupno nowego wachacza cos da ? Otoz lewe kolo w golfiku jest lekko cofniete , dokladnie nie powiem ale dla przykladu w miedzy prawe kolo a chlapacz wejda 3 palce a z lewej strony 2 palce. Golfik po puszczeniu kierownicy po chwili stacza sie ku lewej stronie . Jedno pytanie .... czy wymiana wachacza moze pomoc, czy malo prawdopodobne ?
P.S podobno kiedys sie z kraweznikiem spotkal.
P.S podobno kiedys sie z kraweznikiem spotkal.
- pilu
- Mały gagatek
- Posty: 57
- Rejestracja: czw maja 05, 2005 20:34
- Lokalizacja: Blisko Pszczyny i Tychów
- Kontakt:
wymiana wahacza albo cos da albo nie bo oprocz tego moze byc krzywy mcpherson albo zwrotnica czyli sa 3 opcje ...jak bedziesz mial okazje to podjedz do tych od geometri i niech Ci podepna sprzet i bedziesz wiedzial co jak i mocno masz przestawione z tego co piszesz ze wejda Ci tylko dwa palce to masz przestawione wyprzedzenie sworznia zwrotnicy a i kat pochylenia tez pewno sie powalil...pozdr
Też tak mam z lewej strony jest mniejsza szpara niz z prawej pomiedzy kołem a chlapaczem , owoc szybkiej jazdy i spotkania z kraweżnikiem , wymieniony wachacz , mimo to ściaga w lewo , może przez to że nie byłem robić znieżności a raczej napewno .Pozdro
[img]http://img501.imageshack.us/img501/5331/vwban2jq9.jpg[/img]
zapraszam do oceny mojego gofika(Aktualizacja str1):
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=94798
Sprzedam oświetlenie do MK III :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124936
zapraszam do oceny mojego gofika(Aktualizacja str1):
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=94798
Sprzedam oświetlenie do MK III :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124936
Ja jak "zaliczyłem" krawężnik to pomogła dopiero wymiana całego zestawu:McPherson,zwrotnica i wahacz.Każdy z tych elementów po trochu stracił swoje wartości i sama wymiana wahacza pomogła nieznacznie.Elementy te można znaleźć w używce za niewielkie pieniądze,tylko jeżeli byłaby konieczna wymiana zwrotnicy to dochodzi koszt nowego łożyska.
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Heh i wyszlo najaw co bylo walniete , hehe patrzcie jak mi ladnie peklo ostatnio, wachacz musialbyc zgiety, przez co oslabiony.
tu jedna czesc wyjeta
tu dwie
A tu widac po korozji , ze czesc wachacza juz jakis czas temu pekla , a ostatnio robnela druga
Tu juz nowy wsadzony , kolo stoi rowno, auto nie sciaga, no moze delikatnie po dlugim czasie , ale nie zauwazalne raczej
Aha powiem wam jak to bylo, pewnego ranka jade i przy skretach maksymalnych cos ocieralo , myslalem ze przegub padnal sciagam kolo a tam wachacz rozdwojony
cale kolo z piasta tak luzno latalo ze chyba amorek ocieral o fele
No to tyle , , nie lekcewazcie zawiechy, bo jak mi to robnelo dzien wczesniej to bym sie zabil, lecialem dosc szybko autostrada.
[ Dodano: Sro Paź 24, 2007 19:28 ]
aha, to bylo ponad miesiac temu, nie mialem neta dlugo
tu jedna czesc wyjeta
tu dwie
A tu widac po korozji , ze czesc wachacza juz jakis czas temu pekla , a ostatnio robnela druga
Tu juz nowy wsadzony , kolo stoi rowno, auto nie sciaga, no moze delikatnie po dlugim czasie , ale nie zauwazalne raczej
Aha powiem wam jak to bylo, pewnego ranka jade i przy skretach maksymalnych cos ocieralo , myslalem ze przegub padnal sciagam kolo a tam wachacz rozdwojony
cale kolo z piasta tak luzno latalo ze chyba amorek ocieral o fele
No to tyle , , nie lekcewazcie zawiechy, bo jak mi to robnelo dzien wczesniej to bym sie zabil, lecialem dosc szybko autostrada.
[ Dodano: Sro Paź 24, 2007 19:28 ]
aha, to bylo ponad miesiac temu, nie mialem neta dlugo
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Ta sobie mysle, ze moze drugi tez zmienie, przynajmnej z dwoch stron bedzie wszystko swieze, tulejki i sworznieyoobi pisze:No nieźle, kozacko się złamał :]. Szczęście, że nie przy dużej prędkości. Ciekawe tylko dlaczego od uderzenia w krawężnik wynikło właśnie takie uszkodzenie.
Zazdroszcząc nowego wahacza pozdrawiam (-:
yoobi
Hehe Bongo , zwykla makulaturowa prasa, akurat sie trafilo na jednej stronie cos ciekawszego
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 339 gości