[MK2] Zamiast Radia -> 100% antywłamaniowe

[Bordos]

Witam!!
Może się komuś taki pomysł spodoba -> U mnie działa pięknie.

Po drugiej kradzieży mojego radyjka, stwierdziłem, że kupno nowego nie mam sensu, wiec wymyśliłem zastępstwo.

Zamontowałem sobie wzmacniacz ( taki tańszy - Soling 4x35W - 69 zł Norauto ), i zrobiłem mu jako wejście wtyczkę mini-jack. Jako źródło sygnału wykorzystuję odtwarzacz mp3, wyposażony w radio i odpowiednio dużo pamięci. Aby wzmacniacz nie był ciagle na chodzie, na szrocie kupiłem przełącznik od podgrzewania tylnej szyby i podłączyłem pod niego wzmacniacz tak, że poprostu sie go włącza kiedy chce. W praktyce wygląda to tak, że wsiadam, podłączam mp3 do niewidocznej wtyczki i ciesze się muzyką bez obaw o kolejne szyby....

Montaż wzmacniacza:
Wyjmujemy środkowy tunel. Przeciągamy kable od głośników w miejsce za nim. Przeciągamy kabel od radia, na którym zawsze jest napięcie i masę. Wzmacniacz mocujemy do środkowego tunelu w miejscu za zapalniczką, śróbkami dołączonymi do niego. Następnie wiertłem 10 mm wiercimy dziórkę w dół, tak, aby nasza wtyczka minijack przeszła na samym koncu schowka na dole tunelu. Kabel do podłączenie mp3 do wzmaka dostaniemy w każdym hipermarkecie za 10 zł. Układamy wszystkie kable, a w tablicy rozdzielczej podłączamy nasz nowy przełącznik. Sprawdzamy czy działa --> Jak tak to montujemy spowrotem tunel środkowy i cieszymy się muzyką i nie martwimy się więcej o radio.

Dał bym fotki, ale nie miałem aparatu w trakcie przerabiania tego.
Potrzebny czas - ok. 1 h.

[Gitner]

Moj znajomek zrobil podobnie. Na targu staroci znalazl wiekowy wzmak samochodowy (ale jakosc ma) do tego podlaczyl cdrom LG 48x i bardzo stare radio ledwo trzymajace sie kupy. Jukebox spelnia forme nosnika mp3. Caly uklad slychac w 4 glosnikach (tez targ) i subie (sub z telewizora). Zewnetrznie jest to poukrywane (poza tym starym radiem safari) i niejeden umca umca pozazdroscilby jakosci dzwieku.. calosc z kablami wyszla go 90zl.

Pozdro
Gitner

[k0nr4d]

akwarysta, przecież mp3kę musisz podłączyć przez jacka, a każdy kabel wychodzący z gniazda 3,5 mm w odtwarzaczu służy jako antena Ale zapewne odbiór byłby w takim wypadku marny. Można też zrobić pewien myk: podłączasz TĄ PRZEJŚCÓWKĘ do playera, a z drugiej strony masz gotowe jedno wyjście na wzmachola, a do drugiego podłączasz antenę. Teraz zostaje sprawa zasilania odtwarzacza, bo takie cuś zżeraz duuuużo prądu. Najlepiej kupić mp3kę zasilaną poprzez USB. Wtedy podłączysz sobie to przez odpowednią przejściówkę do gniazda zapalniczki.

[akwarysta]

a każdy kabel wychodzący z gniazda 3,5 mm w odtwarzaczu służy jako antena

No właśnie to chciałem usłyszeć

Teraz zostaje sprawa zasilania odtwarzacza, bo takie cuś zżeraz duuuużo prądu

Zasilanie już przerabiałem kiedyś. Zrobiłem imitację baterii i podłączyłem przez ładowarkę samochodową zasilaną z zapalniczki. Działa spoko.

Sprawa tej przejściówki. Robił ktoś tak może ? Jak jest z jakością odbioru radia ??

No i teraz sprawa wzmacniacz. Ten temat dotyczy MK2 generalnie, ja mam MK3. Czy tu też się zmieści wzmacniacz w opisywanym miejscu ? No jaki ten wzmacniacz wybrać . Nie chce robić jeżdżącego BoomBoxa, ma to po porostu grać. Mam 6 głośników (2 przednia szyba, 2 przednie drzwi, 2 tylne drzwi).

Czy może ten post przenieść to działu CarAudio ?

[pedroRSL]

Bardzo dawno temu wpadłem na ten sam pomysł mając malucha...
Tak to wyglądało :

http://pedro.elsat.net.pl/cc/w1.JPG

Potem przeniosłem pomysł do CC:

http://pedro.elsat.net.pl/cc/w2.JPG

Sprzęt grał całkiem dobrze. Nawet i radio. Oczywiście z lepszą mp3 grałoby czyściej. Jedyną wadą takiego rozwiązania jest to że wtyczka po czasie się wyrobi. Można temu zaradzić inwestując w lepsze wtyczki. Gniazdo w mp3 też się wyrobi - wtedy to już raczej kupno nowej mp3 albo wlutowanie nowego gniazda/poprawienie spoiny starego. Do golfa już bym tego nie przeniósł ze względów estetycznych. Auto musi mieć radio samochodowe... To tak jakby nam odebrano telefony komórkowe.
Lepiej kupić prawdziwe radio i zamocować je zgodnie z zaleceniami tj ramkę zablokować tak by samemu już nie dało się jej wyjąć a samo radio wkręcić na kilka śrub w karoserię demontując deskę. Złodziej by je ukraść będzie musiał rozebrać pół auta a tyle czasu to oni nie mają. Do tego zdejmowany panel i możesz spać spokojnie
Podsumowując rozwiązanie może i fajne ale pod warunkiem że kupisz ipoda i będziesz miał dok który można wmontować na desce auta. Ja jednak uważam że prawdziwe radio jest niezastąpione w prawdziwym aucie.