[MK3] Dym z osłony kolumny kierowniczej
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3] Dym z osłony kolumny kierowniczej
Mam taki problem. Od kiedy kupilem golfa tj wrzesien od czasu do czasu najczesciej przy odpalaniu (nie zawsze) unosza sie niewielkie ilosci dymku. Dym wydobywa sie z oslony za kierownica. Myslalem, ze moze syfu jest duzo i wyczyscilem denaturatem, ale wiele nie pomoglo.
Dodam jeszcze, ze przy skrecaniu slychac jakby "skrzypienie". Zaznacze, ze te dziwieki nie wydobywaja sie z pompy wspomagania (inny dzwiek).
Czekam na podpowiedzi.
Pozdrawiam
Dodam jeszcze, ze przy skrecaniu slychac jakby "skrzypienie". Zaznacze, ze te dziwieki nie wydobywaja sie z pompy wspomagania (inny dzwiek).
Czekam na podpowiedzi.
Pozdrawiam
- paolo
- Gadatliwa bestia
- Posty: 507
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 23:20
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Kontakt:
1. Dymienie wystepowalo u mojej siostry w Polo 6N. Tez najczesciej przy odpalaniu itp. wynikiem czego wypalil sie kabel w wiazce. Grzaly sie grzaly i wkoncu ktorys nie wytrzymal. Efekt brak czasowych wycieraczek.
2. Skrzypienie to dolegliwosc chyba kazdego VW. W polo, mk2 i 3, passat we wszystkich to wystepuje Wez jakis srubokret albo szpikulec smar i nasmaruj przerwe miedzy kierownica a kolumna. Jest tam taka tasma w kolumnie i wystajaca blaszka w kierownicy i wlasnie ona o to ociera wydajac taki nie przyjemny dzwiek. Jest to od klaksonu.
2. Skrzypienie to dolegliwosc chyba kazdego VW. W polo, mk2 i 3, passat we wszystkich to wystepuje Wez jakis srubokret albo szpikulec smar i nasmaruj przerwe miedzy kierownica a kolumna. Jest tam taka tasma w kolumnie i wystajaca blaszka w kierownicy i wlasnie ona o to ociera wydajac taki nie przyjemny dzwiek. Jest to od klaksonu.
U mnie w passacie 90r lecial sobie dymek z pod oslony kolumny kierwnicy a przyczyna byl upalony zintegrowany przelacznik kierunkow i swiatel. Caly problem polegal na tym ze Vw chcac chyba zaoszczedzic, fabrycznie nie dał przekaznikow na swiatla w instalacji elektrycznej (przelaczanie krotkie/dlugie) i poniewaz prad, duzy prad przelywal tylko przez ten zintegrowany przelacznik, on w biegiem czasu sie poprostu upalil. Znajomy elektryk wstawil mi przekazniki od malucha (za 30zl komplet) co nie dosc ze poprawilo swiatla to jeszcze oszczedza moj nowy przelacznik
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Warto byłoby także zajrzec do stacyjki. Plastikowe elementy mogą się całkowicie stopić, czego efektem będzie brak rozruchu, zapłon będzie. Nie szukałbym raczej przyczyny w wycieraczkach, itp. gdyż w momencie rozruchu chyba z tego nie korzystasz. Sprawdź dokładnie przewody od stacyjki, zazwyczaj są sztywne (linka 2,5), jeśli trafisz na jakieś załamanie na przewodzie lub będzie gdzieś bardziej miękki, to najprawdopodobniej masz winowajcę. Nie lekceważ tego, bo jak Ci się zgrzeje stacyjka, to możesz dodatkowo popsuć rozrusznik, będzie cały czas kręcił dopóki nie zdejmiesz klemy z akumulatora. A skrzypienie: no cóż, to są wspaniałe dźwięki tych samochodów, mają swój wiek, a VW to zawsze będzie VW:)
A imię jego było czterdzieści i cztery... LBR44...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 561 gości