Duży problem !!!!

tigerdj · Post autor: **tigerdj** » wt gru 04, 2007 18:19

Witam !!!!

Mam jeden problem a mianowicie po wymianie bezpieczników w swojej laleczce mk2 gt 1.8 RP rozładowal mi się na postoju akumulator łepek z serwisu ztwierdził że musiało być spiecie gdzieś w aucie.
Oczywiscie aku wymienione na nowe ale wstawiony mam stary akumulator i tez go szlag trafia po przestaniu w nocy. Ma ktos jaki pomysł jak to można zlikwidować ztego jak zagladałem pod maske nie zauważyłem żeby gdzieś było jakieś spięcie.

Jak narazie rozkładam rece bo niemam czasu daćgo do mechaniora ma ktośjakiśpomysł ????

leoncio · Post autor: **leoncio** » wt gru 04, 2007 18:21

temat aktualnie debatowany http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... 7e#1546752

tigerdj · Post autor: **tigerdj** » wt gru 04, 2007 18:22

ok dzieki zaraz zobacze

[ Dodano: 04 Gru 2007 17:25 ]
eee kurcze no akurat to nie akumulator ;] na trzech sprawdzany i wszystko tak samo ale mejbi od szyb bo wymienialem bespieczniki heheh i dopuki penie nie wrzucilem dobrego bezpiecznika od szybek to działalo dobrze ehh no hyba ze nie to to trzeba bedzie do mechaniora

[ Dodano: 04 Gru 2007 17:26 ]
a i u kolegi po 4 dniach a umnie po jednej nocy ;] nawet chyba 8 godzin nie postal hehehe

[ Dodano: 04 Gru 2007 17:34 ]
a ma ktos moze rozpiske bezpiecznikow ;] bo ja to wymienialem wszystkie po kolei na nowe oczywiscie wedlug wzoru jak bylo

majster heniek · Post autor: **majster heniek** » wt gru 04, 2007 19:10

tigerdj pisze:a ma ktos moze rozpiske bezpiecznikow

pobierz sobie tu :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=21926

plazma · Post autor: **plazma** » wt gru 04, 2007 19:15

tigerdj pisze:ale mejbi od szyb bo wymienialem bespieczniki heheh i dopuki penie nie wrzucilem dobrego bezpiecznika od szybek to działalo dobrze

to spróbuj na noc odłączyć kabelek od szyby (zrozumiałem że chodzi o podgrzewanie tylnej szyby) tylko że jak wyłączone jest ogrzewanie to nie powinno sie nic dziać.

tigerdj · Post autor: **tigerdj** » śr gru 05, 2007 11:29

tzn od opuszczania szyb ;]

dj_bovorta · Post autor: **dj_bovorta** » śr gru 05, 2007 12:23

No to jak był spalony od opuszczania szyb bezpiecznik i go wymieniłeś na nowy i od tego czasu sie rozładowywuje aku tu chyba logiczne ze jakieś zwarcie musi być w tym mechanizmie w końcu od niczego się bezpieczniki nie palą

robgr85 · Post autor: **robgr85** » śr gru 05, 2007 14:09

sprawdź diody w alternatorze. jeszcze za czasów posiadania poloneza miałem taki przypadek że wszystko działało, a raz dwa razy w roku akumulator padał bez żadnych powodów (niezależne od pogody etc)...

Pozdr.

edit:

No to jak był spalony od opuszczania szyb bezpiecznik i go wymieniłeś na nowy i od tego czasu sie rozładowywuje aku tu chyba logiczne ze jakieś zwarcie musi być w tym mechanizmie w końcu od niczego się bezpieczniki nie palą

ale czy by wtedy nowy bezpiecznik też nie padł [no chyba że zamienił go na 'drucik']? ja bym na miejscu kolegi skoczył do elektronicznego po jakiś analogowy amperowmierz, tak do 40A (pewnie koszt ok 50pln), wylaczyl auto i podlaczyl go w miejsce tego bezpiecznika, jeśli to nie tam to szukal po innych bezpiecznikach az do odnalezienia podukładu pobierającego prąd...

Pozdr

tursky · Post autor: **tursky** » śr gru 05, 2007 14:31

ja mam podobny problem. Nowy aku, regulator, diody i ladowanie dalej 11, 12 V:( juz nie wiem czego mam sie chycic. Problem ten wystepuje niezaleznie od tego czy mam wlaczone odbiorniki pradu czy nie. aku bardzo szybko sie rozladowuje, ale czasami jest tak ze jak mu sie cos odwidzi to jakies 15 minut ladowanie jest wzorowe, ale wystarczy ze np trabne sygnalem i wciaga prad od razu.

robertrog · Post autor: **robertrog** » śr gru 05, 2007 14:43

tursky pisze:ja mam podobny problem. Nowy aku, regulator, diody i ladowanie dalej 11, 12 V:( juz nie wiem czego mam sie chycic. Problem ten wystepuje niezaleznie od tego czy mam wlaczone odbiorniki pradu czy nie. aku bardzo szybko sie rozladowuje, ale czasami jest tak ze jak mu sie cos odwidzi to jakies 15 minut ladowanie jest wzorowe, ale wystarczy ze np trabne sygnalem i wciaga prad od razu.

Sprawdź wszystkie połączenia przy alternatorze ,akumulatorze i rozruszniku ,być może rozrusznik coś szwankuje robi zwarcie i stąd pobór prądu

tursky · Post autor: **tursky** » śr gru 05, 2007 15:05

no tak, ale wystraczy ze podladuje 15 minut aku i pali jak szalony. Czy to napewno bylby rozrusznik, co do tego mialy by polaczenia kabli? wszak zadna uwaga nie jest zbedna hehe sprawdze ale juz powoli trace nerwy. A i elektryk mnie zdenerwowal, bo ponoc nic nie sprawdzal tylko od razu wymienil diody i regulator. a co ze zwarciami? wiesniak

robertrog · Post autor: **robertrog** » śr gru 05, 2007 15:17

tursky pisze:no tak, ale wystraczy ze podladuje 15 minut aku i pali jak szalony. Czy to napewno bylby rozrusznik, co do tego mialy by polaczenia kabli?

Jeżeli będą ponadrywane końcówki na przewodach albo brudne ,to na tym możesz tracić częściowo ładowanie.Możesz zobaczyć ładowanie bezpośrednio na alternatorze i zobaczysz jakie jest czy nie traci gdzieś na kablach.Z reguły powinno być nieco wyższe niż na akumulatorze ale bez przesady

tigerdj · Post autor: **tigerdj** » śr gru 05, 2007 16:03

ta tyle ze nie tylko bespiecznik od szybek wymienialem tak jak napisalem wymienilem wszystkie hehe ;] ale przypuszczam ze to akurad od szybek

dj_bovorta · Post autor: **dj_bovorta** » śr gru 05, 2007 16:08

tigerdj, "ale przypuszczam ze to akurad od szybek" to wyciag na noc bezpiecznik od szyb i bedziesz pewny bo inaczej nie dojdziesz ladu

Duży problem !!!!

Duży problem !!!!

Kto jest online