Pukanie podczas ruszenia ze zrywu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
ja miałem coś podobnego po wycięciu kata. Wyjechalem na ulice, 1 ostry gaz i stuka, 2 gaz i tez stuka (przy spokojnym dodawaniu gazy nie bylo tego) to spowrotem do mechanika i okazalo sie ze rura ktora wspawali zamiast kata stukala o cos tam, nie pamietam juz Nagrzali ja, lekko wygieli i bylo OK.
pozdrawiam
pozdrawiam
[size=150]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=121931[/size]
[img]http://img263.imageshack.us/img263/3299/beznazwy1tx7.gif[/img]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=121931[/size]
[img]http://img263.imageshack.us/img263/3299/beznazwy1tx7.gif[/img]
Re: Pukanie podczas ruszenia ze zrywu
Na milion procent poducha od silnika ta kolo skrzyni biegow.Jacenty85 pisze:Witam!
Mam problem z moim mk3. Zauważyłem, że od pewnego czasu, kiedy chcę ruszyć z tzw zrywa słysze trzaski dochodzące gdzieś ze spodu auta. Podczas szybkiego puszczenia sprzegła wygląda to tak, jak by siła działająca na fotel próbowała go przesunąć, a dźwięk występujący w tym momencie przypomina przeskakiwanie tego fotela po szynie. Co się okazało nie jest to żaden fotel. Początkowo myślałem, że to układ wydechowy podczas naprężeń uderza o osłonę termiczną. Okazało się, że to też nie wydech. Poduszki pod silnikiem mam dobre. Czy to może być coś ze skrzynią lub ze sprzęgłem lub z poduszkami pod skrzynią - jeszcze nie miałem czasu wejść pod auto ale może ktoś spotkał się z podobym przypadkiem. Dziękuje za wszystkie sugestie.
(jak ktoś chciałby wyobrazić sobie ten dźwiek to wystarczy siedzieć na fotelu, podnieść dźwiegnię od przestawiania fotela, odeprzeć sie mocno i puścić - dzwięk w momecie zablokowania fotela jest identyczny z tym, że tych uderzeń jest kilka.
panowie,
prawdopodobnie to jest popierdółka.ja tez to przerabialem.od poczatku kiedy kupilem gofera ,przy ruszaniu walilo mi cos w podloge w okolicy galki zmiany biegow.myslalem ze docisk,ze przeguby i inne.okazalo sie ze tlumik walil o taki stelaż co jest mniej wiecej na srodku auta, a ktory zabezpiecza tłumik przed pdp spadnieciem.jest wykonany z alu i kazde przetarcie czy uderzenie deformuje go ipodnosi blizej tlumika.stad przy ruszaniu lub przy jezdzie po wertepach slychac to stukanie.likwidacja jest prosta-obnizenie tego profilu kilkanascie mm.to zalatwia sprawe.
prawdopodobnie to jest popierdółka.ja tez to przerabialem.od poczatku kiedy kupilem gofera ,przy ruszaniu walilo mi cos w podloge w okolicy galki zmiany biegow.myslalem ze docisk,ze przeguby i inne.okazalo sie ze tlumik walil o taki stelaż co jest mniej wiecej na srodku auta, a ktory zabezpiecza tłumik przed pdp spadnieciem.jest wykonany z alu i kazde przetarcie czy uderzenie deformuje go ipodnosi blizej tlumika.stad przy ruszaniu lub przy jezdzie po wertepach slychac to stukanie.likwidacja jest prosta-obnizenie tego profilu kilkanascie mm.to zalatwia sprawe.
-
- Mały gagatek
- Posty: 53
- Rejestracja: ndz gru 02, 2007 21:45
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Witam
miałem podobny problem z moim MK2 jak ruszałem z miejsca (na początku po tzw. zrywie) walił jak niewiem - słychać było tylko tra tra tra tra
z czasem narastało to coraz bardziej aż do momentu nawet jak ruszałem normalnie aż po lekkie skręcanie kołami (oczywiście podczas ruchu)
I okazało się - PRZEGUBY zewnętrzne
Wymieniono - problem się skończył
miałem podobny problem z moim MK2 jak ruszałem z miejsca (na początku po tzw. zrywie) walił jak niewiem - słychać było tylko tra tra tra tra
z czasem narastało to coraz bardziej aż do momentu nawet jak ruszałem normalnie aż po lekkie skręcanie kołami (oczywiście podczas ruchu)
I okazało się - PRZEGUBY zewnętrzne
Wymieniono - problem się skończył
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 385 gości