Zapala się kontrolka akumulatora

[master_graphic]

Witam wszystkich dobrych ludzi

Posiadam od kilku dni pewien problem

Odpalam swojego diesel'ka i jak zwykle było kontrolka od akumulatora po 2-3 sekundach gasneła.

Teraz po odpaleniu musze kilkukrotnie ostro przygazować aby przestała świecić.

Pasek - wporządku, nie ślizga się.

[przema17]

Po pierwsze sprawdż czy się pasek nie ślizga,a jak ok to mogą być szczotki alternatora

[Marcin_87]

ja bym sprawdził regulator napiecia

[Jozef]

Musisz posprawdzać połączenia po drodze :alternator - akumulator. Sprawdzenie polega na odkręceniu śrub i wyczyszczeniu styku (zacisku) papierem ściernym, szczotką drucianą itp.). Zacznij od klem akumulatora, wyczyść też połączenia z masą silnika i z masą nadwozia. Po tym czyszczeniu zmierz napięcie na alternatorze - powinno być ok. 14 V. Jeżeli będzie mniej, trzeba się przyjrzeć alternatorowi - szczotki, pierścienie ślizgowe, regulator napięcia, połączenie śruby zacisku prądowego z płytką wewnątrz alternatora.

[master_graphic]

pasek się nie ślizga

ładowanie - odczyt z miernika (kontrolka zgasła) 13,40V


Widziałem na alterku pod osłonką trzy diody - może w nich siedzieć problem ?

Bo jak pojade do sklepu musze dokonać zakupu raz i w domku zreperować (na więcej podejść brak czasu)

[przema17]

To nie jest wielki koszt może wymień te diody i od razu szczotki

[master_graphic]

Trzeba będzie jechać do jakiegoś fachowego sklepu aby zobaczył cóż to za alterek i zakupić regulator ze szczotkami.

Przyjechać do domku rozebrać, wymienić.

Jak czas pozwoli na szybciutką naprawę dam znać z efektami

[ Dodano: 15 Sty 2008 21:11 ]
Witajcie dobrzy ludzie


Dzisiaj wizyta w sklepie (regulator napięcia ze szczotkami 45 złotych)

Pasek klinowy (14 złotych)

30 minut pracy

Problem z głowy.

Diagnoza: wytarte szczotki regulatora napięcia. Czy sam w sobie dobry nie wiem - nie wnikam.

Dziękuję za pomoc i dobre rady - już rozdaje punkciki