Vag nie pokazuje kąta wtrysku!

[Adamm]

trzeba byc sprytnym i da sie ustawic tak zeby znak na zamahu sie nie ruszyl

[dude79]

Adamm prosze napisz jak to zrobić bo może mi sprytu brakuje ale już nie mam siły na ten rozrząd!

[Tajny]

powiedzieli mi że jeżeli jest stożkowaty wałek rozrządu a taki jest u mnie (dodam że moje auto to variant z silnikiem 1Z z 95 r) to klina nie powinno być i wycięcia na ten klin też jednak na wałku jest wycięcie na ten klin

jeśli faktycznie na wałku rozrządu silnika 1Z nie powinno być wycięcia na klin ( bo klina być nie powinno i to nie ulega żadnej wątpliwości) a ty masz wałek z wycięciem to można by stwierdzić że walek ten nie jest oryginalnym wałkiem.

bo na kole też był odciśnięty widoczny znak szerokości klina ale teraz jak tak myślę to mógłby to być odcisk tego wcięcia na wałku rozrządu

z twojej wypowiedzi wnioskuje że koło wałka jest bez wcięcia na klin i jesli założyłeś klin na wałek i przykręciłes koło to gratuluje sprytu choć szczerze wątpie abyś tak uczynił bo to raczej malo prawdopodobne.

Więc ja to widze tak:

jesli masz wałek i koło z innego silnika w którym blokada koła z tym wałkiem była realizowana za pomoca klina a teraz masz to złozone bez klina to teoretycznie może sie to przestawiać.

jeśli masz wałek z innego modelu silnika a koło z 1Z (piszesz że na kole jest chyba tylko ślad od wyciecia na klin) to może byc tak że stożek w tym kole nie pasuje do stożka na wałku i może byc to przyczyną przestawiania sie tego koła.

ja w takim przypadku upewniłbym sie czy wałek i koło sa na bank 1Z, jesli okaże sie że wszystko jest ok to sprawdz powierzchnie stozka wałka oraz stożka koła ( możesz zrobic kredą wzdłużne krechy na wałku założyć koło i nim pokręcic jeśli kreda się rozetrze to jest ok, generalnie chodzi o to zeby powierzchnie do siebie przylegały na całej ich długośći.

Pózniej po ponownym złożeniu rozrządu zaznaczyłbym położenie względem siebie wałka rozrządu oraz jego koła aby po ewentualnym rozjechaniu można sprawdzić czy odpowiedzialne za ten stan rzeczy jest to połączenie.

[Adamm]

Tajny, dobrze mowisz

ale nie pamietam czy u mnie przypadkiem tez nie ma wciecia na klin
w kole jest na 100% i w walku chyba tez, ale skladane jest to tylko na wcisk

[peyo32]

U mnie w AHU na wałku też jest wycięcie na klin ale na kole nie ma.Skręcany jest na ścisk.
Pozdro.

[DANIEL LHR]

to wyciecie na klin nie ma wiekszego znaczenia bo do ustalania połozenia wałka słuzy blokada a cały moment obrotowy przenosi połączenie stozkowe .
A to ze wystepuje taki wyciecie to wynik procesu technologicznego w którym robią podobne wałki do róznych silników , i wyciecie robią w kazdym bo tak wychodzi taniej

[Grześko]

Po pierwsze czepiliście się koła wałka rozrządu. Ale nie bardzo wiem dlaczego, skoro kąt wtrysku jest ustawiany względem położenia wału głównego a nie rozrządu.
Więc skoro kąt wtrysku się przestawia to znaczy to tylko tyle że przestawia się pompa wtryskowa względem wału głównego.
Po drugie blokada pompy jest potrzebna tylko do wstępnego poprawnego założenia paska rozrządu, czyli żeby nie pomylić się o ząb. Potem się ją zdejmuje, wstępnie napina się pasek napinaczem, ustawia się znak na zamachu jeśli się ruszył (z cały czas zblokowanym rozrządem, ale poluzowanym kołem rozrządu), dokręca się koło rozrządu, zdejmuje blokadę rozrządu i ostatecznie sprawdza się napięcie paska zębatego na napinaczu. Potem dwa obroty wałem żeby spowrotem rozrząd ustawił się na znaki. Ja zawsze sprawdzam napięcie jeszcze na pracującym silniku. A wtedy dopiero regulacja pompy wtryskowej, czyli kąta wtrysku Vagiem.

[dude79]

Witam wszystkich otóż trochę zamieszania wprowadziło to koło i klin ale powiem tak teraz wiem to na pewno na wałku rozrządu jest stożek na nim wycięcie niby na klin ale nie powinno go być (więc nie jest to wycięcie na klin)na kole od wałka rozrządu odcisnęły się krawędzie tego wcięcia i wyglądało to jakby się klin odcisnął. W sklepie mówiąc mi że nie powinno być wcięcia na wałku sugerowali się rysunkiem z ETKI która jak się zdążyłem przekonać nie jest dokładna. Założyłem klin na chwile pasował szerokością ale wtedy koło biło bo nie powinno go tam być. Wymieniłem koło na nowe bez żadnego wcięcia na klin skręciłem bez klina i kręci się bez żadnego bicia i tak powinno być. Teraz jedyne co mnie interesuje to założenie tego paska a konkretnie czy koło musi się ruszyć przy napinaniu czy nie a jeśli nie to Adammie co miałeś na myśl trzeba sprytu żeby się nie ruszyło?Próbowałem już na różne sposoby i ustawiałem tak że znak na kole znajdował się przed lub za położeniem w którym powinien się znajdować i silnik odpalał kąt szło też ustawić tylko że raz pompa na maksa w zależności od ustawienia a raz na środku swojego położenia.I silnik tydzień dwa po ustawieniu chodzi dobrze i kąt 52 pokazuje a potem trzeba go męczyć żeby zapalił ale zapala i pokazuje kąt 000.Dodam że jak się lekko nagrzeje to zapala na dotyk mimo kąta 000 i problem z zapaleniem jest tylko przy zimnym silniku.Konkretne pytanie to czy koło musi się ruszyć przy napinaniu a jeśli nie to jak to zrobić ? A u was jak było przy zmianie paska?

[Grześko]

Teraz jedyne co mnie interesuje to założenie tego paska a konkretnie czy koło musi się ruszyć przy napinaniu czy nie a jeśli nie to Adammie co miałeś na myśl trzeba sprytu żeby się nie ruszyło?

Kolego a przeczytałeś to co Ci wyżej napisałem?

I silnik tydzień dwa po ustawieniu chodzi dobrze i kąt 52 pokazuje a potem trzeba go męczyć żeby zapalił ale zapala i pokazuje kąt 000

Ewidentnie przeskakuje rozrząd na 90% na pompie, a 10% na wale głównym.
A czy dobrze napinasz rozrząd? Przy odpowiednim napięciu paska znaki na napinaczu powinny się zgrywać. Jeśli nie możesz uzyskać odpowiedniego napięcia to może brakuje ci rolki odwracającej, która znajduje się między kołem rozrządu a pompą?

[dude79]

Witam Cię Grześko napinacz napinam prawidłowo i znaki na napinaczu się pokrywają tylko że napinam na zblokowanej pompie tak jak tu większość forumowiczów pisało i tak w książkach jest napisane, a koło zamachowe się przestawia przy napięciu ponieważ pompa stoi w miejscu koło od wałka rozrządu przekręci się aż do napięcia paska ale to nie wystarczy żeby napinacz się napiął odpowiednio więc jak napinam mocniej to koło zamachowe się rusza a co za tym idzie znaki na kole zamachowym się nie pokrywają.Czy faktycznie powinienem napinać bez blokowania pompy żeby koło się nie ruszyło?

[Grześko]

Czy faktycznie powinienem napinać bez blokowania pompy żeby koło się nie ruszyło?

Jasne że bez blokady pompy. Blokada tylko jest Ci potrzebna żeby nie machnąć się o ząb przy ustawianiu rozrządu.
Blokada przy napinaniu paska ma zostać na wale rozrządu a koło na nim ma być poluzowane. Wtedy sprawdzasz koło zamachowe i ewentualnie lekko korygujesz, jak jest na znaku to dokręcasz koło rozrządu i zdejmujesz jego blokadę.
Sprawdzasz napięcie paska i odpalasz auto, na odpalonym też sprawdzasz - znaki na napinaczu powinny się mniej więcej zgrywać też podczas pracy.
Przy dobrze napiętym pasku nie powinien on przeskakiwać.

[ Dodano: 17 Mar 2008 11:06 ]
Masz rolkę odwracającą?
Tak mniej więcej w połowie odległości między kołem rozrządu a pompą?
Nie wiem czy akurat u Ciebie powinno być ale u mnie w AFNie jest.

[dude79]

Witam Cię ponownie Grześko zrobię tak jak piszesz bez blokady pompy a rolkę odwracającą mam,rozumiem że jak napnę napinacz bez blokady pompy to koło zamachowe się nie ruszy?Czy to że napinałem napinacz na zblokowanej pompie to mogła być przyczyna przestawiania się rozrządu?

[Grześko]

rozumiem że jak napnę napinacz bez blokady pompy to koło zamachowe się nie ruszy

Niekoniecznie, ale zawsze możesz je poprawić, bo nic nie blokuje Ci już paska rozrządu (blokada na kole rozrządu ma być tylko odkręcone koło powoduje że kołem zamachowym i tak będziesz mógł ruszać).

Czy to że napinałem napinacz na zblokowanej pompie to mogła być przyczyna przestawiania się rozrządu

Pod warunkiem że po ściągnięciu blokady źle był napięty pasek.
Musisz zwrócić uwagę na napięcie paska.
Po założeniu i napięciu paska obróć wałem głównym o 2 obroty (zgodnie z ruchem wskazówek zegara)(wtedy rozrząd wykona 1 obrót) i ponownie sprawdź napięcie paska. Jeśli trzeba to popraw. Jeśli będzie OK to zapal auto i znowu sprawdź napięcie paska. Jeśli trzeba to popraw.
Rozrząd nie ma prawa się przestawiać, chyba że wadliwy jest napinacz albo coś blokuje pompę wtryskową. Przy prawidłowym napięciu paska ma być wszystko OK.

[dude79]

Witam otóż zrobiłem tak jak pisałeś naciągnąłem pasek nie blokując pompy koło się nie przestawiło znaki idealnie pasowały ale po złożeniu auto zapaliło po długim kręceniu kąt maksymalnie przyśpieszony i 000 pokazuje natomiast jak lekko opóźnie kąt wtrysku to auto gaśnie i pokazuje 255 czyli wynikało by z tego że jednak pompe trzeba zblokować co ty na to?