1Z szarpie i porady z forum nie pomagają
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1Z szarpie i porady z forum nie pomagają
To mój 1 post, więc Witam Wszystkich,
Przeszukałem forum na temat szarpania w 1Z i porady jakie znalazłem nie pomagają. A zaczęło się od tego, że auto podczas jazdy auto zaczęło się dławić. Szarpać, kichać, prychać. Brak mocy, problemy żeby wkręcić na obroty, bo im więcej gazu tym bardziej szarpie. Chwilę przed tym zawracałem dość gwałtownie, więc pomyślałem, że może zaciągnęło powietrza bo miałem już rezerwę. Dolałem paliwa i nic, to samo. Odpala bez problemu, na zimno i ciepło, nie dymi w żaden podejrzany sposób, żadnych podejrzanych dżwięków. Wogóle silnik pracował bez zastrzeżeń, do tego czasu...
Dodam tylko, że na zimnym silniku jedzie normalnie, jak się rozgrzeje po 10-15 km zaczyna szarpać. Jak już zacznie, to szarpie na każdym biegu, także na luzie. Mam wrażenie jakby mu brakło paliwa!
Próbowałem już:
1. odpięcia czujnika od skrzyni - nie pomogło, więc chyba nie nastawnik
2. pukania we wtrysk sterujący przy 3000 rpm (na zimnym silniku)- nie przerywa wtedy
3. w przewodach paliwowych nie widać powietrza
4. filtr paliwa, powietrza wymienione miesiąc temu
Czy TDI się odpowietrza? Czytałem, że odpowietrzają się same, ale już mi brakuje pomysłów!
Czy to objawy padającej pompy wtryskowej? W grudniu mechanik stwierdził, że zaczyna się "pocić" i szykuje się uszczelnienie pompy. Czy te objawy pasują?
Auto to 1994 1,9 TDI 1Z 90 km, przebieg według licznika 216000
Będę wdzięczny za pomoc w rozpoznaniu usterki, lub podsunięcie warsztatu w Poznaniu lub okolicach, jeśli to będzie potrzebne.
Hm.. a może się na mnie pogniewał, bo go sprzedać chciałem...
Przeszukałem forum na temat szarpania w 1Z i porady jakie znalazłem nie pomagają. A zaczęło się od tego, że auto podczas jazdy auto zaczęło się dławić. Szarpać, kichać, prychać. Brak mocy, problemy żeby wkręcić na obroty, bo im więcej gazu tym bardziej szarpie. Chwilę przed tym zawracałem dość gwałtownie, więc pomyślałem, że może zaciągnęło powietrza bo miałem już rezerwę. Dolałem paliwa i nic, to samo. Odpala bez problemu, na zimno i ciepło, nie dymi w żaden podejrzany sposób, żadnych podejrzanych dżwięków. Wogóle silnik pracował bez zastrzeżeń, do tego czasu...
Dodam tylko, że na zimnym silniku jedzie normalnie, jak się rozgrzeje po 10-15 km zaczyna szarpać. Jak już zacznie, to szarpie na każdym biegu, także na luzie. Mam wrażenie jakby mu brakło paliwa!
Próbowałem już:
1. odpięcia czujnika od skrzyni - nie pomogło, więc chyba nie nastawnik
2. pukania we wtrysk sterujący przy 3000 rpm (na zimnym silniku)- nie przerywa wtedy
3. w przewodach paliwowych nie widać powietrza
4. filtr paliwa, powietrza wymienione miesiąc temu
Czy TDI się odpowietrza? Czytałem, że odpowietrzają się same, ale już mi brakuje pomysłów!
Czy to objawy padającej pompy wtryskowej? W grudniu mechanik stwierdził, że zaczyna się "pocić" i szykuje się uszczelnienie pompy. Czy te objawy pasują?
Auto to 1994 1,9 TDI 1Z 90 km, przebieg według licznika 216000
Będę wdzięczny za pomoc w rozpoznaniu usterki, lub podsunięcie warsztatu w Poznaniu lub okolicach, jeśli to będzie potrzebne.
Hm.. a może się na mnie pogniewał, bo go sprzedać chciałem...
Ostatnio zmieniony pn cze 30, 2008 19:01 przez gofer79, łącznie zmieniany 1 raz.
ty ja też miałem bombelki ,i tez tylko po zgaszeniu ale myślałem że to wina przewodów bo były jeszcze orginalne,więc je wymieniłem ale nie pomogło .... dalej przerywa...... myślisz że to pompa sie zapowietrza.... już sam nie wiem ,nie mam pomysłu co z tym zrobić..... chyba czas ''naostrzyć siekiere''.... gadałem z adamem na forum , i on podpowiada że to może być wtrysk sterujący ale dzisiaj sprawdzałem i raczej odpada.....
DAB, no włąśnie, przewody paliwowe... przed chwilą obciąłem wszystkie końcówki gumowe i jeszcze raz załóżyłem na świeżo objemki. Poluzowałem też śruby od wtryskiwaczy, pokręciłem rozrusznikiem, aż polała się ropa (czytałem taką porade gdzieś w innym wątku), dokręciłem, pojechałem na jazdę próbną i TO SAMO!!! Przez pierwsze 3km gaz w podłogę i idzie jak ta lala, nawet na załączonym oporniku próbowałem i super się zbiera, aż tu nagle kichnięcie, potem drugie i trzecie i zanim wróciłem pod blok to ledwo jechał. CO ZA ZŁOM!!! Koledzy poradźcie cos!
Po tych zabiegach kilka bąbelków na minute jak leciało tak leci.
Po tych zabiegach kilka bąbelków na minute jak leciało tak leci.
Widzisz nikt sie nie odzywa..... chyba kolegą też sie pomysły skończyły... nie wiem co zrobić... i nawet go w takim stanie nie sprzedam.... porażka ......nic pozostaje czekać na cud może ktoś sie zlituje .....
[ Dodano: 30 Cze 2008 22:04 ]
cześć adam , kolega ma to samo co ja ....jakaś rada,pomysł cokolwiek......
[ Dodano: 30 Cze 2008 22:04 ]
cześć adam , kolega ma to samo co ja ....jakaś rada,pomysł cokolwiek......
Adamm do tej pory miałem nadzieję, że jakoś domowym sposobem się uda, ale jutro poszukam jakiegoś warsztatu, który dysponuje VAGiem i po pracy podjadę zrobie testy, mam nadzieję że uda się zrobić także dynamiczne.
Czy ktoś może polecić jakiś warsztat, "mechanika magika" albo sam dysponuje VAGiem i akurat chciałby się napić "oranżady" i jest z Poznania?
Czy ktoś może polecić jakiś warsztat, "mechanika magika" albo sam dysponuje VAGiem i akurat chciałby się napić "oranżady" i jest z Poznania?
Adamm bardzo chętnie, ale obawiam się, że do Piły to on nie dojedzie, prędzej mu się silnik ze wszystkich poduszek pozrywa. Zobaczymy co będzie się działo wciągu tygodnia. tak czy siak dzięki za propozycje.
Żeby było śmieszniej, to od 3 tygodni chce go sprzedać i jak się dziś pojawił kupiec to oczywiście musiał sie roz..zepsuć. A niech go!
Żeby było śmieszniej, to od 3 tygodni chce go sprzedać i jak się dziś pojawił kupiec to oczywiście musiał sie roz..zepsuć. A niech go!
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
- Dario84
- Forum Master
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn kwie 09, 2007 15:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Sprobuj go zasilic z butelki, czy beda podobne objawy.
CTR Tuning: CHIPTUNING, DIAGNOSTYKA, MECHANIKA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, HAMOWNIA GG:3995871 tel 693784122
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
Dzięki za wszystkie opinie. Jako uaktualnienie podam, że przy dłuzszej trasie szarpanie nieco ustaje, ale nie zanika. Jutro mam umówiona wizytę u mechanizatora i ma podpiąć gofra do jakiegos Stg, Sta czy jakoś, podobno odpowiednik VAGa i zrobić diagnostykę, także podczas jazdy. Pdrzucę mu też temat, żeby zajął się nastawnikiem. Martwi mnie tylko to, że to nie jest warsztat który specjalizuje sie w dieslach. Mam nadzieje żde dadzą radę!
DAB a ty co robiłes u siebie oprócz wymiany przewodów paliwowych?
Dario84, który przewód ma być podłączony do butelki? Grubszy?
DAB a ty co robiłes u siebie oprócz wymiany przewodów paliwowych?
Dario84, który przewód ma być podłączony do butelki? Grubszy?
Ostatnio zmieniony wt lip 01, 2008 09:36 przez gofer79, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 271 gości