Babcia Jetta By Kopciuch
Moderator: G0 Karcio
Babcia Jetta By Kopciuch
Witam
Pewnego dnia będąc na spacerku zobaczyłem Jette samotnie stojącą pod jabłonką
to musiała być jakaś limitowana bardzo lekka wersja bo do ziemi przyciskały ją kamienie na dachu
zaciekawił mnie jej wielki wlot powietrza z przodu i dziwny kształt przednich nadkoli.
Podszedłem bliżej i okazało sie ze samochód od strony kierowcy posiada powietrzne zawieszenie
Jetta posiadała też bardzo ubogie wyposażenie wnętrza, chyba była to wersja CL
po bliższych oględzinach okazało sie ze samochód ma tez naturalną klimę
w środku jednak nie było tak ubogo bo był basen
Pod maską czaił sie niezwykle mocny i dynamiczny oraz bardzo oszczędny silnik
A teraz serio.
Jetta jest z 1986 roku i i miała przejechane 550 tysięcy kilometrów bez żadnego remontu. Koło od kierowcy straciła z powodu tego ze obrobiła sie piasta i poleciało łożysko w zwrotnicy rozwalając ja doszczętnie. Błotniki a dokładniej nadkola zżarła rdza bo niestety jak życie pokazuje nie zawsze wszędzie da sie wjechać nie obijając błotników . To samo sie tyczy lewego tylnego nadkola które było całkowicie przegnite. Tylny pas tez był szpachlowany po stłuczce skutkiem czego w jednym miejscu zrobiła się mała dziurka.
Podłoga tez w niektórych miejscach lekko modyfikowana była , chyba ktoś nie mógł sie dostać do nakrętki zawieszenia
A tu coś co mnie bardzo ucieszyło , bo to jedyna dziurka w podłodze po ostukaniu jej młotkiem z ostrym czubem ( nawiasem mówiąc progi tez w idealnym stanie , zero rdzy)
Gorzej w bagazniku
i tak po ostukaniu samochodu stałem się jego posiadaczem. W samochodzie oprócz widocznych braków nie było jeszcze szyberdachu i połowy wiązki elektrycznej silnika wraz z osprzętem.
A teraz plany :
1 - doprowadzić auto do stanu używalności
2 - zamontować jak najwięcej wyposażenia z najbogatszych wersji
3 - odpicować brykę tak żeby móc jeździć i robić lansik
wygląd zewnętrzny mniej więcej taki ma być:
szkoda ze nie ma już tego darmowego dubmoddera, a wracając do planów silnik ma być TD 1.6 albo RA albo SB i do tego intercoler kolorek nie czarny jak na zdjęciach wyżej ale niebieska perła no i na pewno lusterka oryginalne z VW a nie jakieś kombinowane
Wszelkie sugestie porady i krytyka mile widziana
Pewnego dnia będąc na spacerku zobaczyłem Jette samotnie stojącą pod jabłonką
to musiała być jakaś limitowana bardzo lekka wersja bo do ziemi przyciskały ją kamienie na dachu
zaciekawił mnie jej wielki wlot powietrza z przodu i dziwny kształt przednich nadkoli.
Podszedłem bliżej i okazało sie ze samochód od strony kierowcy posiada powietrzne zawieszenie
Jetta posiadała też bardzo ubogie wyposażenie wnętrza, chyba była to wersja CL
po bliższych oględzinach okazało sie ze samochód ma tez naturalną klimę
w środku jednak nie było tak ubogo bo był basen
Pod maską czaił sie niezwykle mocny i dynamiczny oraz bardzo oszczędny silnik
A teraz serio.
Jetta jest z 1986 roku i i miała przejechane 550 tysięcy kilometrów bez żadnego remontu. Koło od kierowcy straciła z powodu tego ze obrobiła sie piasta i poleciało łożysko w zwrotnicy rozwalając ja doszczętnie. Błotniki a dokładniej nadkola zżarła rdza bo niestety jak życie pokazuje nie zawsze wszędzie da sie wjechać nie obijając błotników . To samo sie tyczy lewego tylnego nadkola które było całkowicie przegnite. Tylny pas tez był szpachlowany po stłuczce skutkiem czego w jednym miejscu zrobiła się mała dziurka.
Podłoga tez w niektórych miejscach lekko modyfikowana była , chyba ktoś nie mógł sie dostać do nakrętki zawieszenia
A tu coś co mnie bardzo ucieszyło , bo to jedyna dziurka w podłodze po ostukaniu jej młotkiem z ostrym czubem ( nawiasem mówiąc progi tez w idealnym stanie , zero rdzy)
Gorzej w bagazniku
i tak po ostukaniu samochodu stałem się jego posiadaczem. W samochodzie oprócz widocznych braków nie było jeszcze szyberdachu i połowy wiązki elektrycznej silnika wraz z osprzętem.
A teraz plany :
1 - doprowadzić auto do stanu używalności
2 - zamontować jak najwięcej wyposażenia z najbogatszych wersji
3 - odpicować brykę tak żeby móc jeździć i robić lansik
wygląd zewnętrzny mniej więcej taki ma być:
szkoda ze nie ma już tego darmowego dubmoddera, a wracając do planów silnik ma być TD 1.6 albo RA albo SB i do tego intercoler kolorek nie czarny jak na zdjęciach wyżej ale niebieska perła no i na pewno lusterka oryginalne z VW a nie jakieś kombinowane
Wszelkie sugestie porady i krytyka mile widziana
Ostatnio zmieniony śr maja 13, 2009 22:37 przez kopciuch, łącznie zmieniany 3 razy.
A wszystko przez kobiete....:D
- Leon_Wechtel
- Forum Master
- Posty: 1388
- Rejestracja: ndz mar 26, 2006 20:31
- Lokalizacja: WarszaVWa,Piaseczno
- Kontakt:
a ja na przekór powiem "powodzenia" ,najpierw w remoncie ,a potem w modach.O kasie nie piszę ,bo gentelmani o pieniądzach nie rozmawiają.Mam nadzieję,że dałeś za nią mniej niż flaszke
Ostatnio zmieniony pn cze 30, 2008 09:07 przez Leon_Wechtel, łącznie zmieniany 1 raz.
:arrow:[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=65307&postdays=0&postorder=asc&start=0][size=150]MÓJ MK2[/size][/url]
Dzięki za zainteresowanie tematem
Co do kupna drugiej Jetty i przekładki to nie wchodzi w rachubę , oglądałem kilkanaście sztuk na sprzedaż i wszystkie to złom. A tych w dobrym stanie to raczej nikt nie chce sie pozbywać. A tak poza tym to za wszystkie części płacę kartą Mastercard - frajda ze złożenia autka od prawie podstaw - bezcenne
Wracając do Jetty to wczoraj obleciałem kilka szrotów i przyciągnąłem kilka części do auta:
szyberdach - i od razu montaż żeby nie powiększała się ta kałuża w środku
kolorek inny ale to bez znaczenia bo babcia i tak do malowania.
Następna rzecz błotnik, troszkę zgięty ale lepszego nie znalazłem
no i od ręki poszła konserwacja
no i od ręki czyszczenie i konserwacja nadkola
Przy okazji wymiana przegubu
i łożyska
idąc za ciosem wymieniłem też wkład w amortyzatorze i odświeżyłem troszkę całego mcpersona
ściągacz do sprężyn - wyrób własny
a tak to wygląda w całości
i z zamontowanym błotnikiem
Lewa strona to samo co prawa plus montaż nowej zwrotnicy
ale z lewej strony nie poszło łatwo bo przy czyszczeniu nadkola pokazała sie rdza i mała niespodzianka
od ręki cięcie i spawanie
i problem z głowy
teraz trzeba tylko poczekać na błotnik , znalazłem odpowiedni na allegro .
w drodze są też wszystkie gumy ,silentbloki i łożyska do zawieszenia
Co do kupna drugiej Jetty i przekładki to nie wchodzi w rachubę , oglądałem kilkanaście sztuk na sprzedaż i wszystkie to złom. A tych w dobrym stanie to raczej nikt nie chce sie pozbywać. A tak poza tym to za wszystkie części płacę kartą Mastercard - frajda ze złożenia autka od prawie podstaw - bezcenne
Wracając do Jetty to wczoraj obleciałem kilka szrotów i przyciągnąłem kilka części do auta:
szyberdach - i od razu montaż żeby nie powiększała się ta kałuża w środku
kolorek inny ale to bez znaczenia bo babcia i tak do malowania.
Następna rzecz błotnik, troszkę zgięty ale lepszego nie znalazłem
no i od ręki poszła konserwacja
no i od ręki czyszczenie i konserwacja nadkola
Przy okazji wymiana przegubu
i łożyska
idąc za ciosem wymieniłem też wkład w amortyzatorze i odświeżyłem troszkę całego mcpersona
ściągacz do sprężyn - wyrób własny
a tak to wygląda w całości
i z zamontowanym błotnikiem
Lewa strona to samo co prawa plus montaż nowej zwrotnicy
ale z lewej strony nie poszło łatwo bo przy czyszczeniu nadkola pokazała sie rdza i mała niespodzianka
od ręki cięcie i spawanie
i problem z głowy
teraz trzeba tylko poczekać na błotnik , znalazłem odpowiedni na allegro .
w drodze są też wszystkie gumy ,silentbloki i łożyska do zawieszenia
A wszystko przez kobiete....:D
- PiszPan
- Gadatliwa bestia
- Posty: 570
- Rejestracja: pn kwie 09, 2007 09:40
- Lokalizacja: Breslau
- Kontakt:
przeglądając pierwsze fotki pomyślałem ... hmmm chłopak porywa się z motyką na słońce ale przesuwam suwak ... i widzę że naprawdę chcesz odbudować tą jettkę , pozostaje tylko życzyć powodzenia ...
temat napewno będę śledził z zaciekawieniem i czekam na kolejne porcję fotek z dobudowy tego czegoś co ktoś z tą jettką zrobił
temat napewno będę śledził z zaciekawieniem i czekam na kolejne porcję fotek z dobudowy tego czegoś co ktoś z tą jettką zrobił
Co jest lepszego od Passat 32b Coupe ? ... dwa Passaty 32b Coupe :lol:
Passat 32b Coupe [url]https://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=579845&p=7125610#p7125610[/url] PETROL
Passat 32b Coupe [url]http://forum.oldpassats.com/viewtopic.php?f=10&t=1660[/url] DIESEL
Passat 32b Coupe [url]https://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=579845&p=7125610#p7125610[/url] PETROL
Passat 32b Coupe [url]http://forum.oldpassats.com/viewtopic.php?f=10&t=1660[/url] DIESEL
no to jedziemy dalej
Tył do góry i wymiana amortyzatorów
Zapomniałem dodać ze wraz z wymianą amorków z przodu Babcia dostała nowe klocki hamulcowe i nowe tarcze
walka z dziurami w bagażniku
i jej skutki
Dziura na rogu tylnego pasa
i dziurki po napisach
korzystając z tego że w tylnej klapie jest wycięta dziura to zamontuje w niej taki mały siłowniczek do elektrycznego otwierania
A dzisiaj po południu wyciągnę silnik i przygotuje Babcie do transportu do docelowego miejsca pobytu, bo tutaj gdzie stoi obecnie nie da się już więcej nic zrobić
Tył do góry i wymiana amortyzatorów
Zapomniałem dodać ze wraz z wymianą amorków z przodu Babcia dostała nowe klocki hamulcowe i nowe tarcze
walka z dziurami w bagażniku
i jej skutki
Dziura na rogu tylnego pasa
i dziurki po napisach
korzystając z tego że w tylnej klapie jest wycięta dziura to zamontuje w niej taki mały siłowniczek do elektrycznego otwierania
A dzisiaj po południu wyciągnę silnik i przygotuje Babcie do transportu do docelowego miejsca pobytu, bo tutaj gdzie stoi obecnie nie da się już więcej nic zrobić
A wszystko przez kobiete....:D
- pankarol
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2307
- Rejestracja: sob maja 06, 2006 00:54
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
Witaj.
Na wstepie pelny respect za plan reanimacji.
Nie kazdemu by sie chcialo i nie kazdy by potrafil wiec tymbardziej zycze powodzenia.
Mysle, ze temat kwalifikuje sie do projektow.
Trzymam bracie kciuki i obiecuje zagladac regularnie.
Pozdrawiam.
Na wstepie pelny respect za plan reanimacji.
Nie kazdemu by sie chcialo i nie kazdy by potrafil wiec tymbardziej zycze powodzenia.
Mysle, ze temat kwalifikuje sie do projektow.
Trzymam bracie kciuki i obiecuje zagladac regularnie.
Pozdrawiam.
Moja dwudziestka:
viewtopic.php?t=123016" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?t=123016" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości