problem z trubiną w mk3 GDT

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Dar
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 13:16
Lokalizacja: Szczecin

problem z trubiną w mk3 GDT

Post autor: Dar » śr lis 09, 2005 13:26

ostatnio zauważyłem, że nie ciągnie tak jak powinien tzn chodzi o przyspieszenie, sprawdzałem na wężu od turbiny i prawdopodobnie turbina nie podaje ciśnienia. Kolega podpowiedział, że muszę dać turbinę do regeneracji lub kupić nową, czy ktoś wie ile to kosztuje i zna dobry warsztat w Szczenie lub jego rejonie. :blush:



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » śr lis 09, 2005 13:32

Wyślij turbinę do wrocławia Ul. Krzywoustego 82/86, 51-166 Wrocław, tel (071) 325 19 19, kom 608358981. Bardzo dobry zakład, znajomy vitem śniga już 80000km na regenerowanej turbinie u nich.



Awatar użytkownika
Rydzu
_
_
Posty: 6046
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 16:30
Lokalizacja: DDZ Dzierżoniów
Kontakt:

Post autor: Rydzu » śr lis 09, 2005 13:48

TAZ Wrocław nie jest aż tak blisko Szczecina :-)
Tak na marginesie, to podaj jeszcze nazwę tego zakładu we Wrocławiu bo może sie przydać na przyszłość



Awatar użytkownika
el golfo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: śr lis 02, 2005 19:15
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: el golfo » śr lis 09, 2005 20:00

Kolega płacił 800pln,ale miał propozycje że może zostawić swoją a dostanie po regeneracji i dopłaci.To wygodne bo możesz mieć turbinke z miejsca,i to jest też we Wrocławiu.


Życie jest piękne!

kubazak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: wt lis 08, 2005 12:10
Lokalizacja: kalisz
Kontakt:

Re: problem z trubiną w mk3 GDT

Post autor: kubazak » śr lis 09, 2005 20:27

Dar pisze:ostatnio zauważyłem, że nie ciągnie tak jak powinien tzn chodzi o przyspieszenie, sprawdzałem na wężu od turbiny i prawdopodobnie turbina nie podaje ciśnienia. Kolega podpowiedział, że muszę dać turbinę do regeneracji lub kupić nową, czy ktoś wie ile to kosztuje i zna dobry warsztat w Szczenie lub jego rejonie. :blush:
Pomogę tobie uniknac kosztów
Jakim sposobem stwierdziłeś ze turbina nie działa?
najpierw zdiagnozuj usterkę , potem moze sieokazać ze turbine wymieniłeś a jest dziura w dolocie albo jakaś inna nieszczelnosc.



Awatar użytkownika
Dar
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 13:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dar » czw lis 10, 2005 20:30

to było przy okazji tj, sprawdzaliśmy co innego i gdy kolega sprawdził czy wąż od turbiny po ściśnięciu podaje powietrze okazało się, że nic się nie działo a z rury była chmura czarnego dymy. Jeszcze będę sprawdzał ciśnienie w warsztacie. Chciałbym aby okazało się to co innego błachszego ale na razie wiem tylko tyle.



Awatar użytkownika
Krzylu
Germanista
Posty: 2105
Rejestracja: czw lis 11, 2004 16:55
Lokalizacja: Stettin
Kontakt:

Post autor: Krzylu » pt lis 11, 2005 03:47

widze ze kolega z rejonu
gdybym mial wiecej czasu to szybko bym ci zdiagnozowal turbine
ale niestety w domu jestem po 24
na giledzie w ploni stoi gosc z turbinami on ma za 500zł sprezary poszukaj manego miedzy halami
pozatym w szecinie nikt sie niezajmuje regeneracja turbin
najblizej Bydgoszcz

odkrec waz idacy od filtra powietrza do turbiny
zobaczy czy jest suchy czy osrany olejem
a najlepiej odkrec przy samej turbinie i zobaczyc czy wnetrze nie jest zasrane olejem
jezeli tak to smierc turbiny nastapila



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pt lis 11, 2005 06:55

el golfo pisze:Kolega płacił 800pln,ale miał propozycje że może zostawić swoją a dostanie po regeneracji i dopłaci.To wygodne bo możesz mieć turbinke z miejsca,i to jest też we Wrocławiu.
To ta firma, której adres napisałem. Dzwonisz, wysyłasz, dochodzi, oni odsyłają zregenerowaną w tym samym dniu co twoja do nich dotrze.



Awatar użytkownika
Kapibara
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Kapibara » pt lis 11, 2005 10:23

taz pisze:To ta firma, której adres napisałem. Dzwonisz, wysyłasz, dochodzi, oni odsyłają zregenerowaną w tym samym dniu co twoja do nich dotrze.

e to zajebista firma nawet nie trzeba placic. wkoncu cos dla mnie:-)



Awatar użytkownika
zaprzal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3027
Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
Lokalizacja: Białystok / Tykocin
Kontakt:

Post autor: zaprzal » pt lis 11, 2005 13:04

Zanim się narazisz na koszty dokładnie zdiagnozuj auto - może jakiś wąż się rozłączył lub zawór upustowy się zaciął



Awatar użytkownika
bor0wy
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 114
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:01
Lokalizacja: WM
Kontakt:

Post autor: bor0wy » pt lis 11, 2005 15:28

Tez proponuje najpierw zdiagnozowac auto. Sa firmy ktore specjalizuja sie w diagnozowaniu turbin, np doladowania itd. Oni Ci najlepiej powiedza co zrobic z turbinka



Awatar użytkownika
Dar
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 13:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dar » ndz lis 20, 2005 09:08

okazało się, że turbina była zamulona i po jeżdżeniu dość ostrym pracuje jak należy.



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » ndz lis 20, 2005 11:12

Ano właśnie.W jaki sposób należy sprawdzać,czy zawór upustowy nie jest zacięty?Ja w swoim 2 GDT mam zamloną turbinę,mimo,ze nie rzyga olejem i sie kręci,to nie daje takiego cisnienia,jak powinna.Podejrzewałem,ze bypass sie zaciął,ale nie wiem,jak sie do tego przybrać?Czy trzeba wymontować całą turbinę i rozebrać w drobny mak?zawór jakoś oczyścic?A co z regulacją?Podączać jakiś manometr i obrotomierz??Pomóżcie kto może.Nazrazie.



bogus_z
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 177
Rejestracja: czw lis 10, 2005 23:21
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bogus_z » ndz lis 20, 2005 14:57

sluchaj nie znam sie na tym, ale ost. moj zaczal strasznie kopcic i jechal jak wol (zero mocy) pomyslalem durbina walnela.naszykowalem 1000 zl pojechalem do znajomego warsztatu rano zostawilem auto. pow. ze zobaczy, jak turbo do wymiany to wymieni i juz. po poludniu dzwoni i mowi ze zrobil. pomyslalem kurde szybko obrocil z Wroclawia z turbinka. okazalo sie ze jakis przewod prowadzacy do albo z intercoolera byl trzasniety. zaplacilem 100 zl!! tak mi autko zapitalalo ze mandat zaplacilem jak do domu wracalem.pzdr



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 453 gości