co moze być przyczyną tak miękkiego pedału chamulca?
wymieniłem kocki, szczęki oraz cylinderki, odpowietrzyłem oraz sprawdziłem poziom płynu który jest w normie i nadal kiedy wciskam chamulec pedał pokonuje dość duzą odległosc ( prawie do końca ) zanim zacznie się coś odczuwać na sile chamowania. jest bardzo miękki. taki luz jakby na początku. chamuje jak żyleta ale trzeba włożyć trochę siły na jego koncu aby koła stanęły wmiejscu. miałem nadzieję ze po wymianie tych częsci chamulec będzie czuły praktycznie zaraz po lekkim jego dotknięciu ale się zawiodłem..
proszę o pomoc.
Miękki chamulec
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
po pierwsze hamulec :green_fuck:
po drugie albo zle odpowietrzyles. (wazna jest kolejnosc odppowietrzania kol) zakladam ze to wiesz. jesli jednak mimo to odpowietrzyles poprawnie, to moze byc cos z pompa serva, moze przecieka gdzies i nie ma cisnienia.
ja miekki pedal mialem, jak byl zapowietrzony tyl, po odpowietrzeniu jest ok
radze ponownie odpowietrzyc (na zgaszonym silniku: prawy tyl, lewy tyl, prawy przod, lewy przod) i musi byc ok
w ostatnim wypadku. masz stary plyn i czeka go wymiana...
po drugie albo zle odpowietrzyles. (wazna jest kolejnosc odppowietrzania kol) zakladam ze to wiesz. jesli jednak mimo to odpowietrzyles poprawnie, to moze byc cos z pompa serva, moze przecieka gdzies i nie ma cisnienia.
ja miekki pedal mialem, jak byl zapowietrzony tyl, po odpowietrzeniu jest ok
radze ponownie odpowietrzyc (na zgaszonym silniku: prawy tyl, lewy tyl, prawy przod, lewy przod) i musi byc ok
w ostatnim wypadku. masz stary plyn i czeka go wymiana...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
człek, na koniec: jedną z przyczyn może być znaczne zużycie bębnów hamulcowych z tyłu, wówczas mechanizm regulacji luzu szczęk staje się niewydolny, nawet jak zmieniłeś szczęki, ale byłaby to już dość extremalna sprawa. Ponadto trzeba ciut poczekać, niech to się wszystko dotrze do siebie.
Oczywiście ponowne odpowietrzanie na początek.
Oczywiście ponowne odpowietrzanie na początek.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Klocki muszą się dotrzeć do tarcz, jeśli tarcze nie są w dobrym stanie to trochę to potrwa. Jak się zmienia klocki to przez jakiś czas (producenci klocków przeważnie zalecają 500km) trzeba delikatnie hamować. Sprawdź jeszcze przewody hamulcowe. Przy tarczach są gumowe wężyki, jak są stare i sparciałe to podczas hamowania potrafią puchnąć.
pzdr
pzdr
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=130709&postdays=0&postorder=asc&start=0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 448 gości