problem z rozrusznikiem - pomocy :(
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
ok:) no wlasnie tylko ale... czy on bedzie wiedzial ze to wlasnie to zebym nie zakladal czegos co dziala czy jakis inny objaw tego moze byc? moze zrobie taka kolejnosc - 1.sprawdze tulejke (lub mimo wszytsko ja wymienie)
2. pozwieram te przewody jak napisaliscie wyzej
3. jak nic nie zadziala to przekaznik
a moze jeszcze inne sugesje:)
2. pozwieram te przewody jak napisaliscie wyzej
3. jak nic nie zadziala to przekaznik
a moze jeszcze inne sugesje:)
no to tak dla upewnienia sie jeszcze zapytam FosGate - czy jest jakis sposob zebym sprawdzil ten przekaznik, zebym wiedzial ze to to? no i [b]czy przy zwieraniu kabli przy uszkodzonym przekazniku jezeli inne rzeczy sa sprawne - czy wtedy powinien zakrecic[/b]? bo jesli zakreci - bede wiedzial ze nie tulejki ani nic tylko raczej przekaznik (tzn nie zadne mechaniczne sprawytypu tulejka,szczotki) ale jakies styki lub przekaznik)
[ Dodano: Czw Lis 17, 2005 23:27 ]
[ Dodano: Czw Lis 17, 2005 23:27 ]
tzn ten gwint gdzie glowny kabel przychodzi a aku i ten mniejszy styk od elektromagnesu zewrzec do kabla aku +- zgadza sie? (jak tracicie cierpliwosc to piszcie hehe ) ale dzieki wam porady tego sie spodziewalem piszac na tym forumgadom pisze:Teorię o spadku napięcia na stacyjce łatwo sprawdzisz. Zerzyj do plusa wkrętakiem zacisk który jest na elektromagnesie. Jeśli odpali to faktycznie może coś z tym być jeśli nieodpali to niejest to spadek napięcia na stacyjce.
Ostatnio zmieniony pt lis 18, 2005 00:29 przez DmX_81, łącznie zmieniany 1 raz.
jakby nie bylo- dzieki za podpowiedzi - teraz trzymajcie kciuki zeby odpalilo:) chociaz nie wiem czy lepiej zeby to byl przekaznik czy tulejka;) bo jak nie odpali to znaczy ze szukam dalej - zaczne od tulejki:)
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 11:44 ]
witam wiec tak: rano zwarlem kabel z akumulatora + z gwintem z rozrusznika - czyli tam gdzie + ma byc i z koncowka ktora za zaplon odpowiada (czyli ominalem stacyjke) (a stacyjka byla przekrecona normalnie ) i ten sam objaw - pykanie glosne ze elektomagnes wyskakuje - ale nie kreci!! - czyli to jednak nie spadki napiec ani stacyjka - to juz wiem (tzn tak wynika ) jade teraz kupic tulejke - obdzwonilem ok 15 sklepow w zabrzu - dopiero w 16 znalazlem ta tulejke - teraz jade po nia - wezme rozrusznik ktory zaraz wykrece zeby mi dobral odpowiednia tulejke, a moze wygrzebie ta stara... no i potem napisze co po zamontowaniu nowej tulejki bedzie sie dzialo...
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 15:01 ]
AUTKO ODPALILO :green_fuck: hehe - jak to dobrze ze nie moglem dostac nigdzie tulejki - i ze nie rozmontowalem starej poki nie mialem nowej... bo sie okazalo - w rozmowie telefonicznej z pewnym sklepem - ze to nie koniecznie musi byc tulejka - opowiedzialem jakie mam objawy - i pierwsze co powiedzial to moze byc automat - wykrecilem rozrusznik ( teraz 10 min mi to zajelo ) spakowalem do reklamowki, zadzwonilem po kumpla (golf2 gti) smigalismy miedzy autami w sklepie podalem rozrusznik - wyszedl na 10 min, wrocil, powiedzial ze trzeba zalozyc automat ( mial byc z bosha za 55zl - bo takie sa do golfow... ale ja mam wersja japonska hehe krotka wersja podobno byla - i mialem automat hitashi - za 80 zl:( ) zalozyl, przyjechalem, podlaczylem - i brum brum - rundka po osiedlu i z rogalem na twarzy na obiad . chcialem wszystkim podziekowac za pomoc - bardzo sie przydala - to byla moja pierwsza "naprawa" i mi sie spodobalo:) nie wazny byl chłód na dworze, wazne ze dziala i ze sam - z pomoca forumowiczow sie udalo
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 15:04 ]
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 11:44 ]
witam wiec tak: rano zwarlem kabel z akumulatora + z gwintem z rozrusznika - czyli tam gdzie + ma byc i z koncowka ktora za zaplon odpowiada (czyli ominalem stacyjke) (a stacyjka byla przekrecona normalnie ) i ten sam objaw - pykanie glosne ze elektomagnes wyskakuje - ale nie kreci!! - czyli to jednak nie spadki napiec ani stacyjka - to juz wiem (tzn tak wynika ) jade teraz kupic tulejke - obdzwonilem ok 15 sklepow w zabrzu - dopiero w 16 znalazlem ta tulejke - teraz jade po nia - wezme rozrusznik ktory zaraz wykrece zeby mi dobral odpowiednia tulejke, a moze wygrzebie ta stara... no i potem napisze co po zamontowaniu nowej tulejki bedzie sie dzialo...
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 15:01 ]
AUTKO ODPALILO :green_fuck: hehe - jak to dobrze ze nie moglem dostac nigdzie tulejki - i ze nie rozmontowalem starej poki nie mialem nowej... bo sie okazalo - w rozmowie telefonicznej z pewnym sklepem - ze to nie koniecznie musi byc tulejka - opowiedzialem jakie mam objawy - i pierwsze co powiedzial to moze byc automat - wykrecilem rozrusznik ( teraz 10 min mi to zajelo ) spakowalem do reklamowki, zadzwonilem po kumpla (golf2 gti) smigalismy miedzy autami w sklepie podalem rozrusznik - wyszedl na 10 min, wrocil, powiedzial ze trzeba zalozyc automat ( mial byc z bosha za 55zl - bo takie sa do golfow... ale ja mam wersja japonska hehe krotka wersja podobno byla - i mialem automat hitashi - za 80 zl:( ) zalozyl, przyjechalem, podlaczylem - i brum brum - rundka po osiedlu i z rogalem na twarzy na obiad . chcialem wszystkim podziekowac za pomoc - bardzo sie przydala - to byla moja pierwsza "naprawa" i mi sie spodobalo:) nie wazny byl chłód na dworze, wazne ze dziala i ze sam - z pomoca forumowiczow sie udalo
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 15:04 ]
to chyba bylo togadom pisze: Jeżeli niezakręci to znaczy że masz spalony rozrusznik. .
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
Na ucho i na oko to niejeden umarł. Lampa i tyle.gadom pisze:Potrzebna by była lampa stroboskopowa ale jak masz jakiegoś maechaniora to ci ustawi na słuch. Sprawdź najpierw czy masz w dobrej kolejności podłączone przewody wysokiego napięcia (kolejność zapłonu).
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 356 gości