bugalon pisze:Tak piszą w ksiązkach (że jest do ustawiania wolnych obrotow). Osobiscie regulowalem auto na analizatorze i widziałem, że skład mieszanki zmieniał sie przy kręceniu tą właśnie śrubką, Jest to logiczne bo silnik krokowy pobiera powietrze nie zmierzone przez przeplywomierz (obwód połączony jest z odmą cienkim wężynkiem). Więc jak pokręcisz tą śrubką to krokowy będzie pracował na różnym otwarciu. Przy wykręceniu wpusci mniej lewego powietrza, przy wkręceniu więcej.Lysiak pisze:raczej watpie, ale czy owa srobka nie sluzy do ustawiania wolnych obrotow? sonde sprawdze jutro dzis nie mialem czasu. Czy sonda ma udzial w korekcji mieszanki na wolnych obrotach? Bo w zakresie srednich prekosci spaliny sa w normie. Czy stabilizator wolnych obrotow bedzie tu mial cos do rzeczy? Jestem troszke w kropce bo auto smiga bez zadnego ale, zuzycie paliwa jest zalezne od nogi, ale jak spokojnie sie kursuje do pracy to 7,5-8 litrow spala. Co sie dzieje ze skladem mieszanki na wolnych?
Sonda koryguje mieszanke w każdych warunkach (za wyjątkiem pełnego obciążenia), jeśli temperatura cieczy jest ponad 60 stopni.
Krokowca zostaw, nawet na nie działającym da się ustawić odpowiedni skład spalin.
tu jestes w bledzie bo krokowiec ssa po przeplywce powietrze...
a co do samego skladu spalin,,,,, UMYJ PRZEPLYWOMIERZ. napewno wroci do normy i na wolnych
[ Dodano: Czw Paź 30, 2008 19:12 ]
teraz to ja tylko moge pogratulowac panu... umysłuLysiak pisze:sonda dziala, wyregulowalem sobie srobka przy rozdzielaczu patrzac na wskazania sondy. Tak sie zastanawiam w takim razie jak ustawic wolne obroty? Jak skrece srobke przy przepustnicy obroty sa niskie. Mam wycyrkulowane na mniej wiecej 950 obrotow wlasnie ta srobka i katem wyprzedzenia zaplonu. Jak bede mial czas pojade na analize zobacze co wywojowalem.