sprzęgło firmowe czy jakieś włoskie mkIII
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Wojtes3mkIII
- Ma gadane
- Posty: 164
- Rejestracja: śr paź 26, 2005 23:35
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
sprzęgło firmowe czy jakieś włoskie mkIII
muszę wymienić sprzęgło (Golf 3 GTI 8V `95r) i nie wiem na jakie się zdecydowac czy na sasch ( tak mi mechanik poleca) czy luka , valeo? komplet sasch kusztuje 470zł to troche dużo na moją kieszeń, a przecież na innych też da się jeżdzić. jak to widzicie?
Valeo to jeszcze jeszcze. Dostarczają przecież sporo sprzęgieł na OE, i te sprzęgła też jeżdżą sporo (np. zwłaszcza w autach włoskich i francuskich, ale też np. w VOLVO).
Niektóre wersje passata B3 z fabryki wyjeżdżały na sprzęgłach Valeo.
Ale: co do luk-a i sachsa, to jest pewność co do jakości. Co do Valeo, m. zd. może być różnie, bo jest sporo firm, których wyroby dostarczane na OE sporo odbiegają jakością od tego, co jest sprzedawane poza siecią ASO jako części zamienne. I tu może być tak, że kupisz sprzęgło b. dobre (bo np. z partii przeznaczonej na OE, ale z różnych przyczyn rzucone na aftermarket (upłynnianie zapasów, itp) albo delikatnie mówiąc szajs.
To może tłumaczyć, dlaczego mechanicy przestrzegają przed "włoszczyzną", a mimo to niektórzy, jak Taz, są ponadprzeciętnie zadowoleni.
Ps. zwracajcie uwagę na katalogi - zdarzają się np. dwa takie same elementy jako odrębne pozycje katalogowe, ale przy jednym jest znaczek n.p. "OE". Wtedy wiesz, że kupujesz dokładnie to, co idzie do fabryk na pierwszy montaż (przykład - katalog firmy MEYLE, używają też oznaczeń części zmodyfikowanych względem OE, tak, aby przedłużyć trwałość newralgicznych elementów - np. MEYLE robi zmodyfikowane tuleje gumowe wahaczy do VW, bardziej masywne i odporne na przełamanie).
Ja stawiam na sprzęgło sachsa (większość OE w VW). Luk też jest niczego sobie. Wiem, bo mam. Spox. I wymieniaj cały komplet (tarcza+docisk+łożysko).
Niektóre wersje passata B3 z fabryki wyjeżdżały na sprzęgłach Valeo.
Ale: co do luk-a i sachsa, to jest pewność co do jakości. Co do Valeo, m. zd. może być różnie, bo jest sporo firm, których wyroby dostarczane na OE sporo odbiegają jakością od tego, co jest sprzedawane poza siecią ASO jako części zamienne. I tu może być tak, że kupisz sprzęgło b. dobre (bo np. z partii przeznaczonej na OE, ale z różnych przyczyn rzucone na aftermarket (upłynnianie zapasów, itp) albo delikatnie mówiąc szajs.
To może tłumaczyć, dlaczego mechanicy przestrzegają przed "włoszczyzną", a mimo to niektórzy, jak Taz, są ponadprzeciętnie zadowoleni.
Ps. zwracajcie uwagę na katalogi - zdarzają się np. dwa takie same elementy jako odrębne pozycje katalogowe, ale przy jednym jest znaczek n.p. "OE". Wtedy wiesz, że kupujesz dokładnie to, co idzie do fabryk na pierwszy montaż (przykład - katalog firmy MEYLE, używają też oznaczeń części zmodyfikowanych względem OE, tak, aby przedłużyć trwałość newralgicznych elementów - np. MEYLE robi zmodyfikowane tuleje gumowe wahaczy do VW, bardziej masywne i odporne na przełamanie).
Ja stawiam na sprzęgło sachsa (większość OE w VW). Luk też jest niczego sobie. Wiem, bo mam. Spox. I wymieniaj cały komplet (tarcza+docisk+łożysko).
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 500 gości