Witam,
Wymienialem ostatnio tlumik koncowy i po zdjeciu starego a przed zalozeniem nowego odpalilem (z ciekawosci) auto. Myslalem ze bedzie chodzic glosniej, ale tak nie bylo auto pracowalo normalnie, nawet podczas jazdy na wysokich obrotach. Jednym slowem czy jest tlumik koncowy czy go nie ma - nie ma roznicy w halasie. Czy to jest normalna sprawa czy moze cos nie tak? Czy moze to byc przez zapchany Katalizator?
Autko ma przejechane 270 tyś nie wiem czy katalizator byl juz wymianiany...
Zapchany Katalizator?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
jezeli mialbys zapchany kat to silnik by sie dusil na wolnych obrotach i przygasal, badz pracowalby nierownomiernie
nieck ktos przygazuje a ty przyloz reke do koncowki tlumika - jak dmucha pozadnie to jest ok a jak slabo to kat do wymiany - to jest najprostsze rozwiazanie, chyba ze wykrecisz lamde i wtey zobaczysz czy na biegu jalowym jest roznica ale nie radze bo mozna sonde ukrecic lub wykrecic ja z gwintem gniazda
nieck ktos przygazuje a ty przyloz reke do koncowki tlumika - jak dmucha pozadnie to jest ok a jak slabo to kat do wymiany - to jest najprostsze rozwiazanie, chyba ze wykrecisz lamde i wtey zobaczysz czy na biegu jalowym jest roznica ale nie radze bo mozna sonde ukrecic lub wykrecic ja z gwintem gniazda
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 214 gości