[MK4] FAQ: demontaż/naprawa wkładki zamka drzwi i bagażnika
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
[MK4] FAQ: demontaż/naprawa wkładki zamka drzwi i bagażnika
Jako, że miałem niedawno problem z otwieraniem mego Mk4 (a otwieram tylko kluczykiem bo centralny zamek jest ale niestety bez pilota) objawiający się tym, że najpierw kluczyk mi się przycinał wraz z bębenkiem przy otwieraniu i zamykaniu drzwi kierowcy aż w końcu coś chrupnęło wewnątrz i bębenek wraz z kluczykiem zaczął obracać się o 360 ° ale tylko w prawo i miałem dodatkowo, niejako przy okazji, problem z wyjęciem kluczyka z zamka (szarpałem się z nim przez 3 godziny na parkingu zanim się udało) zabrałem się za jego rozbiórkę oraz oględziny, w efekcie czego sam to sobie naprawiłem a efektami pracy chciałem się podzielić z wszystkimi, którzy mają lub będą mieli podobny problem.
W kwestii demontażu, naprawy (i dopasowania pod własny kluczyk) wkładki zamka klapy bagażnika fotoporadę zamieścił na drugiej stronie tego FAQ kolega figurel za co oczywiście mu dziękuję.
Postaram się po kolei opisać co i jak, dokumentując to również fotkami z opisami (tak aby dziecko było w stanie się bez problemu w tym rozeznać).
Z góry przepraszam za nieostre niektóre ze zdjęć (były robione aparatem, który zażył kąpieli w oranżadzie i stąd trochę fiksuje mu Auto-Focus) oraz niefachowe nazewnictwo pokazywanych elementów ale najważniejsze, że każdy się zorientuje o co kaman.
A więc, aby wymontować wkładkę/bębenek zamka z drzwi należy najpierw (po ich otwarciu) :
1.zdjąć (np. płaskim śrubokrętem) plastikową zaślepkę
za którą w otworze widoczny jest łepek śruby z gniazdem na klucz torx T20 (gwiazda sześcioramienna) lub a nawet bardziej prawdopodobne, że na klucz tzw. spline M4 czyli taki http://interparts.pl/zdjecia_produkt/7422851.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; (gwiazda dwunastoramienna (http://e-rolmet.pl/images/corona/022-spline.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;) a następnie tym kluczem odkręcić tę śrubę wykonując kilkanaście obrotów (pamiętać należy aby nie odkręcić tej śruby do końca bo wpadnie nam ona wraz z pierścieniem zabezpieczającym gniazdo bębenka zamka do wnętrza drzwi i konieczne wtedy będzie zdejmowanie całego wewnętrznego poszycia drzwi – tapicerka + blacha montażowa wraz z prowadnicami ślizgów mechanizmu opuszczania szyby)
2.luzując śrubę za pomocą ww. klucza jedną ręką, palcami drugiej ręki należy ciągnąć za klamkę tak jak przy otwieraniu drzwi i jednocześnie kciukiem i palcem wskazującym tej ręki ciągnąć za gniazdo bębenka zamka na zewnątrz drzwi do momentu aż ustali się położenie wyjściowe pierścienia (znajdującego się wewnątrz drzwi) zabezpieczającego gniazdo bębenka zamka i samo ono wysunie się z poszycia drzwi,
a tak wygląda pierścień zabezpieczający gniazdo bębenka zamka
(tutaj muszę nadmienić, że poniższe foto skopiowałem z tematu o naprawie centralnego zamka w Golfie Mk4 z działu FAQ, autorem tej fotki jest forumowicz korfanty za co jestem mu wdzięczny i myślę, że nie będzie na mnie zły za naruszenie praw autorskich i nielegalne rozpowszechnianie
widoczna na tej fotce śruba to właśnie ta, która znajduje się w otworze w drzwiach pod zaślepką widoczną na pierwszej fotce tego topiku
3.z tak wyjętego mechanizmu sterowania zamkiem drzwi trzeba zdjąć zapinkę mocującą wiosełko (ja użyłem w tym celu płaskiego śrubokręta), które otwiera i zamyka zamek (ostrożnie aby wiosełko nie wyskoczyło nam z trzpienia bębenka wraz ze sprężyną bo potem trudno będzie niektórym ustalić jak sprężyna była mocowana w bębenku)
4.jeśli sprężyna nie wyskoczy sama to następnie trzeba zdjąć podkładkę nr 1 a po niej wyjąć sprężynę oraz podkładkę nr 2 ograniczającą ruch bębenka zamka z pozycji zamka „otwarty” do „zamknięty”.
5.następnie wyjąć bębenek zamka wraz z włożonym weń kluczykiem z gniazda - można to zrobić tylko po uprzednim włożeniu kluczyka w bębenek zamka albowiem wystające z korpusu bębenka zapadki (gdy w bębenku nie ma kluczyka) blokowane są przez górne i dolne prostokątne wycięcia wykonane w tulei zabezpieczającej zakotwiczonej w gnieździe bębenka (fotki tulei zabezpieczajacej w dalszej części niniejszej fotoporady)
6.wyjąć (jeśli zachodzi taka konieczność np. w celu wymycia z brudu i starego zaschniętego smaru) tuleję wkładki z gniazda (wycięcia u góry i dołu tulei powodują, że bębenka zamka nie można obrócić w pozycję „zamek otwarty” bez użycia kluczyka, nie licząc oczywiście siłowego jego przekręcenia np. łamakiem ), sama tuleja ma na dole dwa karby, w które wsuwają się wypusty umiejscowione w gnieździe bębenka i które uniemożliwiają jej obracanie się wewnątrz gniazda bębenka (to właśnie tej tulei i sprężynkom wyciskającym z korpusu bębenka jego zapadki zawdzięczamy niemożność otwarcia naszego auta bez użycia oryginalnego bądź dopasowanego kluczyka)
i mamy taki obrazek jak poniżej (brakuje na nim tylko wyjętej z gniazda bębenka tulei
7.przytrzymując bębenek z dołu i góry palcami (aby zapobiec wyskoczeniu zapadek górnych i dolnych i sprężynek z gniazd bębenka – zapadki górne to te wyjmowane z bębenka od góry przy takim położeniu bębenka aby od góry był widoczny na nim karb ustalający zaznaczony na poniższych fotkach – w tej pozycji tj. karbem do góry należy też wkładać bębenek do gniazda bębenka i gniazdo bębenka do otworu w drzwiach) wyjmujemy kluczyk z bębenka a następnie kładziemy bębenek na podłożu (tak aby zapadki były ułożone po bokach bębenka) i delikatnie zwalniamy przytrzymujące zapadki palce – wtedy nie wyskoczą nam one gwałtownie tylko pozostaną w bębenku lekko z niego wystając
8.wystające z korpusu bębenka zapadki wyjmujemy, a następnie wyjmujemy z gniazd wyciskające je sprężynki i układamy w takiej kolejności aby łatwo było zapamiętać kolejność ułożenia zapadek i sprężynek górnych oraz dolnych w korpusie bębenka (pominięcie tego może zaowocować czasochłonnym, doświadczalnie dobieranym, prawidłowym ułożeniem sprężynek i zapadek w korpusie bębenka – okazuje się również, że nawet sprężynki nie są jednakowej długości, każda zapadka oznaczona jest cyferką widoczną na poniższych fotkach ale zapadki nie są umiejscowione w bębenku chronologicznie wg numerów np. od 1 do 4 licząc od karbu bębenka lub od jego czoła, może być też i tak, że np. każda z dolnych zapadek będzie miała tą samą cyferkę tzn. będzie miała identyczny wzór czyli umiejscowienie wewnętrznego wypustu ustalającego jej położenie w bębenku po wprowadzeniu kluczyka w bębenek)
jeśli tuleja nie chce swobodnie wyjść z gniazda bębenka to nie wyjmujemy jej na siłę bo nie jest to konieczne a możemy się dodatkowo narazić na niebezpieczeństwo jej zdeformowania, na fotkach poniżej widać tulejkę wraz z jej dolnym i górnym prostokątnym wycięciem (miejscem na blokujące ruch bębenka, po wyjęciu z niego kluczyka, wystające zapadki)
9.zanużamy kolejno korpus bębenka oraz zapadki i sprężynki w środku myjącym (ja użyłem benzyny ekstracyjnej), dokładnie je płuczemy i odstawiamy do szybkiego wyschnięcia
10.w zależności od usterki, która spowodowała konieczność rozebrania elementów bębenka lub całego zespołu sterowania zamka, wykonujemy następujące czynności :
10a. (gdy bębenek zamka obraca się w gnieździe o 360 °) - wymieniamy połamane/ułamane elementy
są to najczęściej : podkładka nr 1 i/lub podkładka nr 2, zapinka (tak było w moim przypadku i wyglądało to tak
dodam, że w salonie Skody zakupiłem 2 zestawy naprawcze (obydwa za kwotę 3 zł łącznie - numer zestawu naprawczego od Skody Octavii widoczny jest na etykiecie jednego z woreczków) zawierające zapinkę i podkładkę nr 2, brakowało mi tylko podkładki nr 1, której w salonie Skody akurat nie mieli więc zakupiłem ją w salonie VW ale te dranie skasowali mnie za jedną aż 10 zł
10b. (gdy bębenek zamka obraca się prawidłowo, od położenia zamka - „otwarty” do „zamknięty” a zamek nie otwiera drzwi) - wymieniamy ułamany element
jest to wiosełko
10c. (gdy nie można swobodnie kluczykiem zamykać lub otwierać zamka – bębenek lubi się zacinać lub kluczyka nie daje się od razu swobodnie wyjąć z bębenka zamka) - podpiłowujemy pilniczkiem zewnętrzne krawędzie wystających z korpusu bębenka lub zacinających się w nim elementów
są to nie chowające się w korpus bębenka lub zawieszające się w nim zapadki, które blokują się w górnym lub dolnym lub w obydwu naraz prostokątnych wycięciach tulei gniazda bębenka – dzieje się tak zazwyczaj u tych użytkowników, którzy nie posiadają sterowania centralnym zamkiem na pilota i tak jak ja otwierają drzwi tylko z kluczyka co po jakimś tam czasie doprowadza do tego, że indywidualne żłobienie prowadzące (po jednej i drugiej stronie) grota kluczyka powoduje ścieranie się w zapadkach górnej i dolnej krawędzi wewnętrznego wypustu ustalającego położenie zapadki w bębenku i w efekcie podnoszenie się wypychanej przez sprężynkę w bębenku zapadki i wystawanie jej poza obrys korpusu bębenka w jego położeniu odbezpieczonym czyli w takim, w którym po włożeniu weń kluczuka można otworzyć/zamknąć zamek drzwi lub też wyjąć kluczyk z bębenka zamka drzwi
(gdy wkładka obraca się o 360 ° zwłaszcza tylko w jedną stronę a dodatkowo kluczyk zacina się w drugą stronę lub nie można go wyjąć z wkładki)
patrz podpunkt „10a” i „10c” jak wyżej do kupy wzięte,
11.składamy w odwrotnej kolejności elementy składowe bębenka (pamiętając o gumowej uszczelce), wkładamy go do gniazda i próbujemy przekręcać kluczykiem w lewo i prawo i jeśli czujemy jeszcze opory lub zacięcia przy przekręcaniu kluczykiem powtarzamy czynność piłowania lewej lub prawej krawędzi wystającej jeszcze zapadki w zależności czy zacięcia lub opór pojawiają się przy próbie przekręcenia kluczykiem w lewo czy prawo, jeśli wszystko już gra, zakładamy najpierw podkładkę nr 2, potem sprężynę, podkładkę nr 1, wiosełko i na końcu zapinkę,
12.tak zmontowany bębenek wraz z jego gniazdem i wiosełkiem wkładamy do otworu w drzwiach,
pamiętając, że są gniazda bębenków (lewe i prawe) – różne do lewych drzwi i prawych a rozpoznajemy je po wystających na zewnętrznej stronie korpusu gniazda bębenka zamka nadlewach prowadzących jak zaznaczonych na foto poniżej (nadlew nr 1 stanowi punkt odniesienia a nadlew nr 2 (dłuższy) oznacza do których drzwi jest dane gniazdo bębenka - jeśli nadlew nr 2 jest z lewej strony nadlewu nr 1 to jest to gniazdo bębenka do drzwi prawych a odwrotnie - do drzwi lewych czyli kierowcy :
Na zakończenie chciałem dodać, iż nie rozbierałem ani nie oglądałem gniazd bębenków i wiosełek od modeli Golfa 1, 2 i 3.
Z całą pewnością różnią się budową ale nie pytajcie mnie jakie są różnice, domyślam się tyle, że zasady ich rozbiórki są identyczne lub podobne jak opisane wyżej
Dodam jeszcze, że gdyby ktoś nosił się z zamiarem przełożenia kompletnego zespołu sterującego zamkiem (gniazdo bębenka wraz z bębenkiem, podkładkami, zapinką i wiosełkiem) z klapy bagażnika do drzwi to niech sobie daruje ten pomysł bo różnice w ich budowie są ogromne. Nie wiem wogóle czy sam bębenek w klapie jest taki sam jak w drzwiach ale niebawem się dowiem bo zabiorę się i za tamten zamek (bo nawet kluczyka nie mogę włożyć w bębenek - taki zasyfiony jest w środku) i pewnie zrobię z tego podobną fotorelację.
Powodzenia w majstrowaniu - pamiętajcie - największy problem przy montażu zawsze sprawia ta cholerna sprężynka co na ww. zdjęciach i jeszcze jedna ważna sprawa a mianowicie jeśli otwieracie zamek drzwi tylko z pilota to po pewnym czasie bębenek może ulec zabrudzeniu lub zapieczeniu (tak jak się to dzieje z bębenkiem klapy bagażnika) i jeśli nie da się weń włożyć kluczyka to bębenka nie uda się wymontować z jego gniazda, trzeba sobie wtedy radzić WD-40 lub innym środkiem aż do skutku.
W kwestii demontażu, naprawy (i dopasowania pod własny kluczyk) wkładki zamka klapy bagażnika fotoporadę zamieścił na drugiej stronie tego FAQ kolega figurel za co oczywiście mu dziękuję.
Postaram się po kolei opisać co i jak, dokumentując to również fotkami z opisami (tak aby dziecko było w stanie się bez problemu w tym rozeznać).
Z góry przepraszam za nieostre niektóre ze zdjęć (były robione aparatem, który zażył kąpieli w oranżadzie i stąd trochę fiksuje mu Auto-Focus) oraz niefachowe nazewnictwo pokazywanych elementów ale najważniejsze, że każdy się zorientuje o co kaman.
A więc, aby wymontować wkładkę/bębenek zamka z drzwi należy najpierw (po ich otwarciu) :
1.zdjąć (np. płaskim śrubokrętem) plastikową zaślepkę
za którą w otworze widoczny jest łepek śruby z gniazdem na klucz torx T20 (gwiazda sześcioramienna) lub a nawet bardziej prawdopodobne, że na klucz tzw. spline M4 czyli taki http://interparts.pl/zdjecia_produkt/7422851.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; (gwiazda dwunastoramienna (http://e-rolmet.pl/images/corona/022-spline.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;) a następnie tym kluczem odkręcić tę śrubę wykonując kilkanaście obrotów (pamiętać należy aby nie odkręcić tej śruby do końca bo wpadnie nam ona wraz z pierścieniem zabezpieczającym gniazdo bębenka zamka do wnętrza drzwi i konieczne wtedy będzie zdejmowanie całego wewnętrznego poszycia drzwi – tapicerka + blacha montażowa wraz z prowadnicami ślizgów mechanizmu opuszczania szyby)
2.luzując śrubę za pomocą ww. klucza jedną ręką, palcami drugiej ręki należy ciągnąć za klamkę tak jak przy otwieraniu drzwi i jednocześnie kciukiem i palcem wskazującym tej ręki ciągnąć za gniazdo bębenka zamka na zewnątrz drzwi do momentu aż ustali się położenie wyjściowe pierścienia (znajdującego się wewnątrz drzwi) zabezpieczającego gniazdo bębenka zamka i samo ono wysunie się z poszycia drzwi,
a tak wygląda pierścień zabezpieczający gniazdo bębenka zamka
(tutaj muszę nadmienić, że poniższe foto skopiowałem z tematu o naprawie centralnego zamka w Golfie Mk4 z działu FAQ, autorem tej fotki jest forumowicz korfanty za co jestem mu wdzięczny i myślę, że nie będzie na mnie zły za naruszenie praw autorskich i nielegalne rozpowszechnianie
widoczna na tej fotce śruba to właśnie ta, która znajduje się w otworze w drzwiach pod zaślepką widoczną na pierwszej fotce tego topiku
3.z tak wyjętego mechanizmu sterowania zamkiem drzwi trzeba zdjąć zapinkę mocującą wiosełko (ja użyłem w tym celu płaskiego śrubokręta), które otwiera i zamyka zamek (ostrożnie aby wiosełko nie wyskoczyło nam z trzpienia bębenka wraz ze sprężyną bo potem trudno będzie niektórym ustalić jak sprężyna była mocowana w bębenku)
4.jeśli sprężyna nie wyskoczy sama to następnie trzeba zdjąć podkładkę nr 1 a po niej wyjąć sprężynę oraz podkładkę nr 2 ograniczającą ruch bębenka zamka z pozycji zamka „otwarty” do „zamknięty”.
5.następnie wyjąć bębenek zamka wraz z włożonym weń kluczykiem z gniazda - można to zrobić tylko po uprzednim włożeniu kluczyka w bębenek zamka albowiem wystające z korpusu bębenka zapadki (gdy w bębenku nie ma kluczyka) blokowane są przez górne i dolne prostokątne wycięcia wykonane w tulei zabezpieczającej zakotwiczonej w gnieździe bębenka (fotki tulei zabezpieczajacej w dalszej części niniejszej fotoporady)
6.wyjąć (jeśli zachodzi taka konieczność np. w celu wymycia z brudu i starego zaschniętego smaru) tuleję wkładki z gniazda (wycięcia u góry i dołu tulei powodują, że bębenka zamka nie można obrócić w pozycję „zamek otwarty” bez użycia kluczyka, nie licząc oczywiście siłowego jego przekręcenia np. łamakiem ), sama tuleja ma na dole dwa karby, w które wsuwają się wypusty umiejscowione w gnieździe bębenka i które uniemożliwiają jej obracanie się wewnątrz gniazda bębenka (to właśnie tej tulei i sprężynkom wyciskającym z korpusu bębenka jego zapadki zawdzięczamy niemożność otwarcia naszego auta bez użycia oryginalnego bądź dopasowanego kluczyka)
i mamy taki obrazek jak poniżej (brakuje na nim tylko wyjętej z gniazda bębenka tulei
7.przytrzymując bębenek z dołu i góry palcami (aby zapobiec wyskoczeniu zapadek górnych i dolnych i sprężynek z gniazd bębenka – zapadki górne to te wyjmowane z bębenka od góry przy takim położeniu bębenka aby od góry był widoczny na nim karb ustalający zaznaczony na poniższych fotkach – w tej pozycji tj. karbem do góry należy też wkładać bębenek do gniazda bębenka i gniazdo bębenka do otworu w drzwiach) wyjmujemy kluczyk z bębenka a następnie kładziemy bębenek na podłożu (tak aby zapadki były ułożone po bokach bębenka) i delikatnie zwalniamy przytrzymujące zapadki palce – wtedy nie wyskoczą nam one gwałtownie tylko pozostaną w bębenku lekko z niego wystając
8.wystające z korpusu bębenka zapadki wyjmujemy, a następnie wyjmujemy z gniazd wyciskające je sprężynki i układamy w takiej kolejności aby łatwo było zapamiętać kolejność ułożenia zapadek i sprężynek górnych oraz dolnych w korpusie bębenka (pominięcie tego może zaowocować czasochłonnym, doświadczalnie dobieranym, prawidłowym ułożeniem sprężynek i zapadek w korpusie bębenka – okazuje się również, że nawet sprężynki nie są jednakowej długości, każda zapadka oznaczona jest cyferką widoczną na poniższych fotkach ale zapadki nie są umiejscowione w bębenku chronologicznie wg numerów np. od 1 do 4 licząc od karbu bębenka lub od jego czoła, może być też i tak, że np. każda z dolnych zapadek będzie miała tą samą cyferkę tzn. będzie miała identyczny wzór czyli umiejscowienie wewnętrznego wypustu ustalającego jej położenie w bębenku po wprowadzeniu kluczyka w bębenek)
jeśli tuleja nie chce swobodnie wyjść z gniazda bębenka to nie wyjmujemy jej na siłę bo nie jest to konieczne a możemy się dodatkowo narazić na niebezpieczeństwo jej zdeformowania, na fotkach poniżej widać tulejkę wraz z jej dolnym i górnym prostokątnym wycięciem (miejscem na blokujące ruch bębenka, po wyjęciu z niego kluczyka, wystające zapadki)
9.zanużamy kolejno korpus bębenka oraz zapadki i sprężynki w środku myjącym (ja użyłem benzyny ekstracyjnej), dokładnie je płuczemy i odstawiamy do szybkiego wyschnięcia
10.w zależności od usterki, która spowodowała konieczność rozebrania elementów bębenka lub całego zespołu sterowania zamka, wykonujemy następujące czynności :
10a. (gdy bębenek zamka obraca się w gnieździe o 360 °) - wymieniamy połamane/ułamane elementy
są to najczęściej : podkładka nr 1 i/lub podkładka nr 2, zapinka (tak było w moim przypadku i wyglądało to tak
dodam, że w salonie Skody zakupiłem 2 zestawy naprawcze (obydwa za kwotę 3 zł łącznie - numer zestawu naprawczego od Skody Octavii widoczny jest na etykiecie jednego z woreczków) zawierające zapinkę i podkładkę nr 2, brakowało mi tylko podkładki nr 1, której w salonie Skody akurat nie mieli więc zakupiłem ją w salonie VW ale te dranie skasowali mnie za jedną aż 10 zł
10b. (gdy bębenek zamka obraca się prawidłowo, od położenia zamka - „otwarty” do „zamknięty” a zamek nie otwiera drzwi) - wymieniamy ułamany element
jest to wiosełko
10c. (gdy nie można swobodnie kluczykiem zamykać lub otwierać zamka – bębenek lubi się zacinać lub kluczyka nie daje się od razu swobodnie wyjąć z bębenka zamka) - podpiłowujemy pilniczkiem zewnętrzne krawędzie wystających z korpusu bębenka lub zacinających się w nim elementów
są to nie chowające się w korpus bębenka lub zawieszające się w nim zapadki, które blokują się w górnym lub dolnym lub w obydwu naraz prostokątnych wycięciach tulei gniazda bębenka – dzieje się tak zazwyczaj u tych użytkowników, którzy nie posiadają sterowania centralnym zamkiem na pilota i tak jak ja otwierają drzwi tylko z kluczyka co po jakimś tam czasie doprowadza do tego, że indywidualne żłobienie prowadzące (po jednej i drugiej stronie) grota kluczyka powoduje ścieranie się w zapadkach górnej i dolnej krawędzi wewnętrznego wypustu ustalającego położenie zapadki w bębenku i w efekcie podnoszenie się wypychanej przez sprężynkę w bębenku zapadki i wystawanie jej poza obrys korpusu bębenka w jego położeniu odbezpieczonym czyli w takim, w którym po włożeniu weń kluczuka można otworzyć/zamknąć zamek drzwi lub też wyjąć kluczyk z bębenka zamka drzwi
(gdy wkładka obraca się o 360 ° zwłaszcza tylko w jedną stronę a dodatkowo kluczyk zacina się w drugą stronę lub nie można go wyjąć z wkładki)
patrz podpunkt „10a” i „10c” jak wyżej do kupy wzięte,
11.składamy w odwrotnej kolejności elementy składowe bębenka (pamiętając o gumowej uszczelce), wkładamy go do gniazda i próbujemy przekręcać kluczykiem w lewo i prawo i jeśli czujemy jeszcze opory lub zacięcia przy przekręcaniu kluczykiem powtarzamy czynność piłowania lewej lub prawej krawędzi wystającej jeszcze zapadki w zależności czy zacięcia lub opór pojawiają się przy próbie przekręcenia kluczykiem w lewo czy prawo, jeśli wszystko już gra, zakładamy najpierw podkładkę nr 2, potem sprężynę, podkładkę nr 1, wiosełko i na końcu zapinkę,
12.tak zmontowany bębenek wraz z jego gniazdem i wiosełkiem wkładamy do otworu w drzwiach,
pamiętając, że są gniazda bębenków (lewe i prawe) – różne do lewych drzwi i prawych a rozpoznajemy je po wystających na zewnętrznej stronie korpusu gniazda bębenka zamka nadlewach prowadzących jak zaznaczonych na foto poniżej (nadlew nr 1 stanowi punkt odniesienia a nadlew nr 2 (dłuższy) oznacza do których drzwi jest dane gniazdo bębenka - jeśli nadlew nr 2 jest z lewej strony nadlewu nr 1 to jest to gniazdo bębenka do drzwi prawych a odwrotnie - do drzwi lewych czyli kierowcy :
Na zakończenie chciałem dodać, iż nie rozbierałem ani nie oglądałem gniazd bębenków i wiosełek od modeli Golfa 1, 2 i 3.
Z całą pewnością różnią się budową ale nie pytajcie mnie jakie są różnice, domyślam się tyle, że zasady ich rozbiórki są identyczne lub podobne jak opisane wyżej
Dodam jeszcze, że gdyby ktoś nosił się z zamiarem przełożenia kompletnego zespołu sterującego zamkiem (gniazdo bębenka wraz z bębenkiem, podkładkami, zapinką i wiosełkiem) z klapy bagażnika do drzwi to niech sobie daruje ten pomysł bo różnice w ich budowie są ogromne. Nie wiem wogóle czy sam bębenek w klapie jest taki sam jak w drzwiach ale niebawem się dowiem bo zabiorę się i za tamten zamek (bo nawet kluczyka nie mogę włożyć w bębenek - taki zasyfiony jest w środku) i pewnie zrobię z tego podobną fotorelację.
Powodzenia w majstrowaniu - pamiętajcie - największy problem przy montażu zawsze sprawia ta cholerna sprężynka co na ww. zdjęciach i jeszcze jedna ważna sprawa a mianowicie jeśli otwieracie zamek drzwi tylko z pilota to po pewnym czasie bębenek może ulec zabrudzeniu lub zapieczeniu (tak jak się to dzieje z bębenkiem klapy bagażnika) i jeśli nie da się weń włożyć kluczyka to bębenka nie uda się wymontować z jego gniazda, trzeba sobie wtedy radzić WD-40 lub innym środkiem aż do skutku.
Ostatnio zmieniony pt cze 19, 2015 00:21 przez Sztomel, łącznie zmieniany 7 razy.
W_I_T_E_K szukaj najlepiej na autozłomach wyznaczonych przez UMiG do kasowania pojazdów w Inowrocławiu - chyba masz najbliżej, z rozbitych Volkswagenów, Skód i Seatów albo pytaj w najbliższym salonie Skody o zestaw naprawczy z tym wiosełkiem - ja sam w salonie Skody widziałem zestaw naprawczy właśnie z tym wiosełkiem od Oktawii - sprawa była groszowa, chyba się troszeczkę różniło długością tego szerokiego plata wiosełka co wchodzi w gniazdo plastikowej obudowy zamka ale ogólnie powinno pasować (najlepiej zabrać ze sobą to złamane i przypasować odpowiednie), wątpię aby ktoś na alegro sprzedawał samo wiosełko ale może ktoś z forumowiczów będzie miał takie na stanie.
- W_I_T_E_K
- ...
- Posty: 461
- Rejestracja: czw lip 24, 2008 22:02
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Dzwoniłem w tej sprawie do Skoda Inowrocław , VW Bydgoszcz i oni nic takiego nie mają ale proponują mi sprowadzenie z niemiec całej wkładki za 250 zł co jest paranoją.
Ostatnio zmieniony śr sty 14, 2009 15:21 przez W_I_T_E_K, łącznie zmieniany 2 razy.
W_I_T_E_K jest jeden warunek - jak chcesz kupić cały bębenek kompletny (bębenek wraz z obudową i wiosełkiem) to musisz pamiętać aby go kupić wraz z kluczykiem bo sam będzie bezwartościowy,
ale w innym temacie widzę, że wyniuchałeś zestaw naprawczy od skody za cenę 14 zł więc to najlepsze i najtańsze rozwiązanie, sprawdź tylko czy będzie pasowało to wiosełko bo z tego co pamiętam to chyba była minimalna różnica ale nie sprawdzałem czy na tyle istotna aby wiosełko (płetwa) nie pasowało do Mk4.
ale w innym temacie widzę, że wyniuchałeś zestaw naprawczy od skody za cenę 14 zł więc to najlepsze i najtańsze rozwiązanie, sprawdź tylko czy będzie pasowało to wiosełko bo z tego co pamiętam to chyba była minimalna różnica ale nie sprawdzałem czy na tyle istotna aby wiosełko (płetwa) nie pasowało do Mk4.
Ostatnio zmieniony pt sie 22, 2008 09:22 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.
- W_I_T_E_K
- ...
- Posty: 461
- Rejestracja: czw lip 24, 2008 22:02
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Zamówiłem od Octavi zaobaczymy czy bedzie pasować.
Ale widze że ty tez posłużyłeś sie zestawem naprawczym od Octavi.
Jak nie bedzie pasować to sie spilnikuje troszkę i zobaczymy.
[ Dodano: 22 Sie 2008 20:38 ]
A więc kupiłem wiosełko od Skody Octavii różnica była minimalna:
Całość jest już zmontowana i zapakowana do golfa i śmiga!!
Różni się tylko tym nadlewem , którego potraktowałem szlifierką. Dodam także że kupiłem to w sklepie z częściami do skody za 16 zł i wydaje mi się że jest solidniej wykonane niż oryginał. Więc jeśli komuś padnie wiosełko we wkładce to niech śmiało kupuje od Octavii jeżeli ma problem (tak jak ja) z kupnem od VW Golfa IV.
Numer katalogowy to 1U0 898 001.
Pozdrawiam.
Ale widze że ty tez posłużyłeś sie zestawem naprawczym od Octavi.
Jak nie bedzie pasować to sie spilnikuje troszkę i zobaczymy.
[ Dodano: 22 Sie 2008 20:38 ]
A więc kupiłem wiosełko od Skody Octavii różnica była minimalna:
Całość jest już zmontowana i zapakowana do golfa i śmiga!!
Różni się tylko tym nadlewem , którego potraktowałem szlifierką. Dodam także że kupiłem to w sklepie z częściami do skody za 16 zł i wydaje mi się że jest solidniej wykonane niż oryginał. Więc jeśli komuś padnie wiosełko we wkładce to niech śmiało kupuje od Octavii jeżeli ma problem (tak jak ja) z kupnem od VW Golfa IV.
Numer katalogowy to 1U0 898 001.
Pozdrawiam.
- M_A_N_I_E_K
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: czw lis 27, 2008 19:39
- Lokalizacja: Dobre
- Kontakt:
Hej jestem nowy na tym forum wiec wybaczcie jesli cos zrobie nie tak
Ale do rzeczy, jest ktos w stanie podac numer katalogowy tej drugiej podkładki??
Dzis wymontowałem wkładke i zakupiłem w skodzie zestaw naprawczy(wszystko dzieki koledze który sie postarał i opisał ładnie temat - dziekuje bardzo) niestey nie mam tej podkładki (na zdjeciach podkładka numer 1) lub podpowiedzcie gdzie mozna ja dostac w wawie, jest sporo miejsc gdzie moze byc ale gdzie jest to inna sprawa moze ktos ma takowe informacje z góry dzieki i pozdrawiam
Ale do rzeczy, jest ktos w stanie podac numer katalogowy tej drugiej podkładki??
Dzis wymontowałem wkładke i zakupiłem w skodzie zestaw naprawczy(wszystko dzieki koledze który sie postarał i opisał ładnie temat - dziekuje bardzo) niestey nie mam tej podkładki (na zdjeciach podkładka numer 1) lub podpowiedzcie gdzie mozna ja dostac w wawie, jest sporo miejsc gdzie moze byc ale gdzie jest to inna sprawa moze ktos ma takowe informacje z góry dzieki i pozdrawiam
- M_A_N_I_E_K
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: czw lis 27, 2008 19:39
- Lokalizacja: Dobre
- Kontakt:
Prożba o pomoc, czy ktos mi moze pomóc w ustaleniu połozenia tej sprezynki tzn o co powinna sie zachaczas po stronie wiosełka bo robie robie niby wszystko działa, dzieki witek za numery czesci, poskładałem ale jak wkładam kluczyk i krece nim zamykanie otwieranie to nie chce wrócic w połozenie zero zadnego oporu nie ma przy obracaniu kluczem
Czy ta sprezynka zachacza sie o wiosełko czy o podkładke ktoras.... nie wiem
Pomózcie
Czy ta sprezynka zachacza sie o wiosełko czy o podkładke ktoras.... nie wiem
Pomózcie
he he, wiedziałem, że tak będzie - zahacza się jej dwa końce na podkładce nr 2 ale trzeba się trochę namęczyć żeby ją naciągnąć w takie położenie :
Ostatnio zmieniony sob lis 29, 2008 11:26 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.
- M_A_N_I_E_K
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: czw lis 27, 2008 19:39
- Lokalizacja: Dobre
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: śr gru 31, 2008 15:42
- Lokalizacja: tarnów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości