1.6 SR i wasze problemy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

speede
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: wt gru 14, 2004 02:00
Lokalizacja: Podlaskie

Post autor: speede » pt lis 28, 2008 09:34

W jakim roczniku wystepowaly te wadliwe skrzynie? Ja mam 2003 narazie chodzi ok choc czasem mam problemy z 2 biegiem ciezko wchodzi ale nie zgrzyta. Przesmarowalem wodziki i jest oki. Przebieg 160 tysiecy.



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pt lis 28, 2008 10:30

Witam, mam pytanko o termostat, u mnie temp. przy rozgrzanym wskazuje powyzej 80(czujnik temp.wymeniony) milimetr, według forum powinno być 90 i nic mniej, jak jest to termostat do wymiany ale sprawdziłem w intercarsie i są termostaty 82 i 87stopni, stąd wnioskuję że mam ten niższy założony. Czy powinienem zmienić termostat?(1.6 AKL 98r)


Obrazek

Awatar użytkownika
_Peeter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: pt kwie 18, 2008 21:03
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Post autor: _Peeter » pt lis 28, 2008 12:35

feniks79 pisze:Witam, mam pytanko o termostat, u mnie temp. przy rozgrzanym wskazuje powyzej 80(czujnik temp.wymeniony) milimetr, według forum powinno być 90 i nic mniej, jak jest to termostat do wymiany ale sprawdziłem w intercarsie i są termostaty 82 i 87stopni, stąd wnioskuję że mam ten niższy założony. Czy powinienem zmienić termostat?(1.6 AKL 98r)
Jak chcesz się upewnić jaki masz termostat, to wyjmij go i sobie przeczytasz, na nim powinno być napisane przy jakiej temperaturze puszcza wodę. Jak będzie termostat do 87stopni, to albo kopiłeś uszkodzony, albo czujnik temperatury masz zepsuty(ja bym przy tej drugiej opcji przystawał, gdyż one właśnie potrafią się zepsuć).

Jak masz niższą temperaturę silnika, to będzie Ci nieznacznie więcej palił, a w zimę ogrzewanie będzie słabe. Poza tym niższa temperatura silnika jest zdrowsza w lato, kiedy silniki stojąc w korkach "gotują się". Podsumowując, skoro volkswagen obliczył że w tych silnikach optymalna temperatura to 87, to należałoby taką mieć



szynal
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 02:25
Lokalizacja: Polska

Post autor: szynal » pt lis 28, 2008 16:46

Witam
Jestem posiadaczem pojazdu o którym traktuje ten wątek, MK4 SR 1,6 AKL rocznik 1998, przebieg 164tys. Klika uwag ogólnych: fatalnie wykonane plastiki w środku samochodu, łuszcząca się okleina (farba?) ale to przypadłość wszystkich MK4. Skrzypiące zawieszenie - jak sprężyny ze starego łóżka. Problemy z obrotami takie jak u wszystkich ;-) to znaczy trochę falują, mocy mało, odcina przy 5tys. obrotów. Wymieniany był czujnik halla (G40) oraz miesiąc później świece (świece były w stanie tragicznym), po wymianie czujnika było wyraźne polepszenie - przestał się dławić i gasnąć na wolnych obrotach. Czujnik został wymieniony na nowy ale mam pewne wątpliwości co do jego pracy, otóż czytałem na forum, że przy wyłączonym silniku VAG pokazuje błąd tego czujnika ponieważ wałek rozrządu się nie kręci. W takim razie dlaczego VAG nie sygnalizuje błędów innych czujników które działają dopiero przy uruchomionym silniku np. czujnik położenia wału korbowego (G28 - też działa w oparciu i zjawisko halla)? Przy uruchomionym silniku błąd można skasować ale prędzej czy później znowu się pojawi (00515 Camshaft Position 03-00 no signal). Sprawdzałem sam czujnik, zasilanie dochodzi - 4,8V, na środkowym zacisku, sygnałowym, mam około 2,6-2,8 V oczywiście przy uruchomionym silniku, nie mam niestety oscyloskopu żeby sprawdzić jak wygląda przebieg, czy jest prostokątny i jaką ma amplitudę - przeglądając dokumentację znalazłem przykład takiego przebiegu i wynika z niego, że napięcie jakie mam na wyjściu sygnałowym jest w miarę OK. Tylko dlaczego sterownik krzyczy, że nie ma sygnału? Musiałbym sprawdzić czy przewód nie jest gdzieś po drodze urwany (w co nie chce mi się wierzyć) lub sprawdzić samo złącze sterownika (na podszybiu?) - może jakiś nie kontakt lub coś podobnego.
Z innych problemów to duże spalanie, w mieście (Wrocław - permanentny korek) spalania na poziomie 13-14 litrów, wydaje mi się, że jednak cokolwiek za dużo. VAG innych błędów nie pokazuje, mam do wymiany przewód z odmy bo jest pęknięty i wychlapał mi prawie cały olej - czekam na dostawę w ASO, pewnie przy okazji wymiany tego przewodu spróbuję wyczyścić przepływomierz i przepustnicę. Od czasu do czasu pojawia się na desce kontrolka z poduszki powietrznej którą potem kasuję vag-com'em nie wiem tylko czy instalacja poduszki jest sprawna bo może ja kasuję tylko komunikat a układ poduszki nie zadziała (oby nie musiał).
Kolejne dziwo to układ sterowania akumulatorem, po uruchomieniu silnika pali się kontrolka ładowania, dopiero po przekroczeniu 2tys. obrotów kontrolka gaśnie i tak już zostaje do wyłączenia silnika - na wolnych obrotach nie zapala się. Czy Wy też tak macie? Jakby jakiś regler tam przeskakiwał czy coś podobnego. Generalnie to nie przeszkadza ale mam już trzeci akumulator w ciągu 6 lat i co jakiś czas (średnio co pół roku) muszę go doładowywać bo nie ma siły kręcić.

Pozdrawiam



dawis88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:03
Lokalizacja: rybnik

Post autor: dawis88 » pt lis 28, 2008 18:27

witam ja tez mam problem z moim mk4 1.6SR a mianowicie czyscilem dzis auto odkurzalem i sprezonym powietrzem dmuchnolem w licznik tam miedzu te dwa pokretla gdzie ustawia sie godzine i kasuje kilometry dzienne i wzkazowka predkosciomierza wskoczyla mi na 100 km/h i niechce spac co zrobic??



lukas0084
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: śr lis 12, 2008 21:21
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: lukas0084 » pt lis 28, 2008 19:29

na vag'u pokazał mi sie błąd 1177-modul sterujacy silnikiem uszkodzenie, wie moze ktos co to oznacza i co nalezałoby zrobic, mam zainstalowany gaz sekwencje BRC, na benzynie jest ok ale kiedy przelacze na gaz od razu pokazuje sie błąd i zaczynaja obroty falowac.... przepustnica i przepłwyka były czyszczone jest nowa lambda i czujnik temp...



Awatar użytkownika
_Peeter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: pt kwie 18, 2008 21:03
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Post autor: _Peeter » sob lis 29, 2008 11:41

szynal pisze:Skrzypiące zawieszenie - jak sprężyny ze starego łóżka.
To jest objaw zużycia gum trzymających drążek stabilizatora. Po deszczu dostaje się tam woda z piachem i zaczynają skrzypieć. Wymiana nie jest ciężka a koszt to jakieś 20-30 zł za oryginał. Jakbyś doszedł do tego, że to właśnie to, odezwij się do mnie a opiszę Ci dokładnie jak trzeba to wymienić.
szynal pisze:Problemy z obrotami takie jak u wszystkich ;-) to znaczy trochę falują, mocy mało, odcina przy 5tys. obrotów.
To jest typowy problem tych silników. Jak usuniesz te doległości, czyli pęknięta guma od odmy oraz przeczyścisz przepływomierz i przepustnice, to powinieneś pozbyć się tych problemów
szynal pisze:Kolejne dziwo to układ sterowania akumulatorem, po uruchomieniu silnika pali się kontrolka ładowania, dopiero po przekroczeniu 2tys. obrotów kontrolka gaśnie i tak już zostaje do wyłączenia silnika - na wolnych obrotach nie zapala się.

haha, kolego jak Ci się pali kontrolka, to znaczy że z ładowaniem jest coś nie tak. Albo szczotki na alternatorze są wytarte, albo masz spaloną dioda, z tym najlepiej jechać do jakiegoś magika
lukas0084 pisze:mam zainstalowany gaz sekwencje BRC, na benzynie jest ok ale kiedy przelacze na gaz od razu pokazuje sie błąd i zaczynają obroty falowac....
Gaz sekwencyjny różni się od zwykłego tym że jest delikatniejszy i trzeba go częściej ustawiać. Nawet przy wymianie filterków gazu, a jest ich 2 i trzeba wymieniać je co ok 15 tyś km, trzeba, samochód podłączać do kompa i wyregulować. Jak masz gaz na gwarancji to jedź i ustawią Ci za darmo, a jak nie i nie wiesz kiedy ostatnio wymieniane były filterki to lepiej je wymienić i ustawić auto od nowa. Jak to nie będzie przyczyną problemów, wtedy można zacząć się zastanawiać, nad kolejnymi przyczynami.



dawis88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:03
Lokalizacja: rybnik

Post autor: dawis88 » sob lis 29, 2008 12:33

Doradzi mi ktos jak sciagnac wskazowke predkosciomierza spowrotem na 0



mac62
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 67
Rejestracja: pt maja 09, 2008 21:05
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: mac62 » ndz lis 30, 2008 09:27

Witam, od roku cieszę się pomykaniem moim AKL, ale ostatnio z dnia na dzień cos stało sie z silnikiem, wszystkie problemy dot. SR jak falujące obroty, gaśnięcie czy brak mocy były mi obce, ale po nocy jak autko odpaliłem to zaczęło nierówno pracować po 5-6 sek. zaczęło byc ok, ale podczas przyspieszania przy ok. 2000 obr/min zaczął się dławić i szarpać po sekundzie czy dwóch odpuścił i już ciągnie do końca skali jak rakieta, i tak na każdym biegu, zauważyłem to tylko na zimnym silniku, ale z każdym dniem zakres obrotów w których szarpie powiększa się, teraz jest już ok. 1700-2100 obr/min, a dzisiaj rano po raz pierwszy zaczął szarpać na ciepłym silniku, na vagu nic nie pokazuje, auto ma wymienione wszystkie płyny, pasek jest nowy, uszczelka pod głowicą wymieniona, świece 2-elektrodowe beru i kale WN kagera nowe może mają z 4000 km max, termostat nowy, wcześniej tankowałem cały czas na neste, póżniej raz na bp, i póżniej znowu na neste i zaczęly się problemy, ale to chyba tylko zbieg okoliczności, proszę o wszelkie sugestie, z góry dzięki za info, pzdr



Awatar użytkownika
_Peeter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: pt kwie 18, 2008 21:03
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Post autor: _Peeter » ndz lis 30, 2008 10:13

mac62 pisze:przy ok. 2000 obr/min zaczął się dławić i szarpać
W tym poście już były podobne problemy opisywane i wiedziałbyś co mniej więcej masz robić. Ten problem zdarza się czasem.

Masz tu link z moim opisem co ja zrobiłem i mi pomogło :grin: :

Szarpiący i przymulony silnik - co zrobić



Awatar użytkownika
mariosol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 326
Rejestracja: czw gru 28, 2006 19:18
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: mariosol » ndz lis 30, 2008 13:27

mac62 pisze:świece 2-elektrodowe beru
a tam nie powinny byc 3elektrodowe?


[url=http://imageshack.us][img]http://img3.imageshack.us/img3/6210/boradr3.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img3/boradr3.jpg/1/][img]http://img3.imageshack.us/img3/boradr3.jpg/1/w280.png[/img][/url]
MOJA BYŁA BORKA: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=250987

mac62
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 67
Rejestracja: pt maja 09, 2008 21:05
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: mac62 » ndz lis 30, 2008 13:36

może i powinny, ale praktyk który wrzuca lpg do autek powiedział mi, że 3 i 4-elektrodowe wrzuca do autek z lpg, jak ja nie mam lpg a akurat były tylko 2-elektrodowe też dedykowane do golfa, to mogą być, poza tym wydaje mi się że liczba elektrod w swiecy ma najmniejsze znaczenie w problemie wyżej opisanym, pzdr



Awatar użytkownika
mariosol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 326
Rejestracja: czw gru 28, 2006 19:18
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: mariosol » ndz lis 30, 2008 13:48

nie robiłes najwazniejszej rzeczy-czyszczenia i adaptacji przepustnicy!!! U mnie pomaga :bigok:
Ostatnio zmieniony ndz lis 30, 2008 14:01 przez mariosol, łącznie zmieniany 1 raz.



mac62
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 67
Rejestracja: pt maja 09, 2008 21:05
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: mac62 » ndz lis 30, 2008 15:11

właśnie przepustnice czyściłem i adaptowałem przy okazji wymiany uszczelki pod głowicą, dlatego jak nie pomoże czyszczenie przepływki i wymiana cewki to już nie wiem, pzdr



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 336 gości