dziwnie "rzegocze"
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
dziwnie "rzegocze"
..wymiernialem dzisiaj plyn chlodniczy..i nic wiecej nie robilem..i po odpaleniu auta..cos dziwnie zaczelo rzegotac jakby jakas srubka czy cos metalowego lerzalo na jakies obudowie..gdy w cisne sprzeglo to przestaje..czasami przestaje samoczynnie..czy to moze byc problem ze sprzeglem lub czym innym..?
sprawdz stan oleju w skrzyni borykam sie z identycznym problemem z tym że sprzegło mam do wymiany praktycznie jeszcze nie slizga ale bierze bardzo bardzo wysoko (wymiana kompletu wraz z łozyskiem oporowym mnie czeka )jeki pisze:.czy to moze byc problem ze sprzeglem lub czym innym..?
przyczyną tego hałasu moze być przytarte własnie łozysko
Ostatnio zmieniony ndz gru 07, 2008 14:45 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Też się borykałem, ale niedługo, bo na forum dowiedziałem się że hałas ze skrzyni znikający po wciśnieciu sprzęgła to łożysko igiełkowe w skrzyni. Droga sprawa u mechanika. jeki, podjedź do kogoś doświadczonego niech słucha.
I dopisz w profilu lub temacie typ silnika
I dopisz w profilu lub temacie typ silnika
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
to czeka cię nie długo jego wymianajeki pisze:..to jaki jest dokladniej tego koszt..i ile kosztuja te cześci..bo sprzeglo tez mi lapie bardzo wysoko..
koszt kompletnego sprzęgła LUK ok 300 no a robota ?? to juz róznie
ps
hałas jest różny i faktycznie to nie koniecznie moze być łozysko oporowe
choc w niektórych modelach mk nie istnieje takowe łozysko na wałku sprzęgłowym
wiec hałas moze pochodzić "stricte" ze skrzyni ale tego się nie dowiesz
dopóki nie rozbierzesz
sprzęgła skoro i tak bedziesz go wymieniał
niektórzy uzytkownicy smigają z taki hałasem tys km i bez uszczerbku ale skok sprzęgła nie jest taki wysoki
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Łożysko (zakładając że to ono) kosztuje chyba 6 dych. Nie robiłem tego sam, ale są obrazki np na vagcat.com można sobie znaleźć. Problem to robocizna, za to się płaci u mechanika, trzeba wyjąć skrzynię. Plus przy okazji simeringi, olej. Ja dałem ponad 6 stów. Z tego części i olej ok. 150.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 483 gości