witam i poraz kolejny zgłaszam sie do was z problemem
zmieniłem zegary na licznik z obrotkiem i i nie działa
obrotek i wskażnik paliwaa i kontrolka wody też sie nie zapala
sprzedający zapewnił mnie że wszystko działa jak nalezy
dodam tylko że przewód "W" jest podłączony.
co może być nie tak?
problemu z obrotkiem pomoc
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Proponuje podpiąc licznik do innego golfika .Ja miałem taki sam problem koles zapewniał ze działa wpiełem licznik a obrotomierz niechodził.podinałem do innych golfików i tez niedziałal. Miałem wersje CL. Kupiłem nowy licznik wpiąłem i wszytsko działalo.Prawdopodobnie bedzie cos z licznikiem u Ciebie.
a kupiles licznik z dobrym przelozeniem?bo objawy jakby przelozenie licznika bylo zle dopsasowanetomek200x pisze: jadąc około 5 km/h pokazuje 40 km/h
a co do obrotka, to nie dzialal od samego poczatku, czy pochodzil pare sekund i umarl?
moze opisze swoje przygody z licznikiem.
jak kupowalem mk2 (moj mial fabrycznie obrotek i MFA), to wyswietlacz pokazywalo tylko godzine, opcji MFA nie dalo sie przelaczac, po przekreceniu kluczyka nie zapalala sie kontrolka cisnienia oleju i temperatury, nie dzialal obrotek. Uznalem ze licznik zepsuty i zeby nie bawic sie w przekladki czesci z innego licznika kupilem drugi, kompletny licznik. Podpialem go i po odpaleniu auta przez jakies 20s wszystko bylo ok. Po tym czasie padł obrotek, przestal dzialac MFA, kontrolki znow sie przestaly palic. Wiec wyeliminowalem uszkodzenia w samych licznikach i uznalem ze cos w aucie niszczy liczniki (2 z rzędu).
Szukalem jakichs nieprawidlowosci w aucie, ale jak pomierzylem napiecia, natezenia i inne pierdoły na wszystkich kablach dochodzacych do licznika, to okazalo sie ze trzymają katalogowe wartosci. W akcie desperacji wymienilem tranzystorki (o ile dobrze pamietam 3), zaczelo dzialac, ale po 20s znowu to samo. Wiec ostatecznie wrzucilem kolejne 3 tranzystorki, tyle ze tym razem o wiekszych dopuszczalnych mocach strat i zaczelo smigac wszystko i nigdy wiecej nie mialem problemow z licznikiem
ja mam tylko predkosciomierz, ani obrotka ani zegara, a wskaznik km i predkosci nie dziala, przez chwile wskazowka migotała i amen. patrzylem na linke co idzie do skrzyni biegow ale ona jest ok. wiec nie wiem co moze byc nie tak. prosze o pomoc.
Ostatnio zmieniony wt sty 13, 2009 01:19 przez heavy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Licznik prędkości można przęłożyć ze starego licznika. Co do reszty - jeżeli nie działa Tobie wskaźnik paliwa i temperatury też, to masz uszkodzony stabilizator +10V - taka mała kostka z 3 wyjsciami, kolo prędkościomierza - tylko nie pomyl z czujnikiem prędkości. Możesz to przełożyć też ze starego licznika. Stabilizator ten zasila też obrotomierz, więc może w nim jest problem. Zanim zaczniesz wymieniać cokolwiek, sprawdź, czy na jednej z jego nóżek jest napięcie +10V (na pozostałych nóżkach jest masa i zasilanie z instalacji samochodu).
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
tomek200x, prędkościomierz w liczniku trzyma się na 4 śrubkach - poprostu przełóż ze starego do nowego i będzie oki (to faktycznie źle dobrane przełożenie - bo przy 40km/h błąd nie powinien być w ogóle widoczny). Co do dalszych niesprawności, jak będziesz miał rozmontowany licznik, popatrz na lutowania - zwłaszcza kostki (tej do której wpina się wiązke kabli) będą na 90% popękane - rozgrzej porządnie lutownicę i przykładaj na bardzo krótki czas do poszczególnych lutów aż pęknięcia znikną - uważaj by nie zrobić zwarcia. Następnie sprawdź lutowania gniazda stabilizatora napięcia (w sumie 6 lutów) - najczęściej stabilizator jest sprawny tylko drobne pęknięcia zwiękrzają opór, jeśli są znaczne to jak w przypadku niesprawnej kostki pojawi się brak napięcia.
Ostatnio zmieniony pn sty 12, 2009 22:17 przez kwietek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 594 gości