Wysoka temperatura silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tomekoperator
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr gru 17, 2008 17:05
Lokalizacja: lubków

Wysoka temperatura silnika

Post autor: tomekoperator » śr sty 14, 2009 21:03

Witam
Od jakiegoś czasu podczas jazdy silnik bardziej się grzeje niż dotychczas. Na zimę zawsze musiałem przysłonić chłodnicę żeby się zagrzał a teraz nawet przy obecnych mrozach -10, -20 za bardzo się grzeje. Zauważyłem że im szybciej jadę to temperatura jest wyższa. Przyjdzie wiosna, potem lato, na termometrach więcej i będzie lipa.... 1.3i LPG



Awatar użytkownika
kasmi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt lip 29, 2008 16:37
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: kasmi » śr sty 14, 2009 21:37

masz płyn w chłodnicy?po jakim czasie zaczyna się grzać?


[img]http://images39.fotosik.pl/87/2626b9e2452cdcc6med.jpg[/img]

Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » śr sty 14, 2009 21:42

W takich przypadkach zaczyna się od wymiany termostatu - najprawdopodobniej zaciął się, Wymień na Wahlera - koszt 30-60zł, jeśli nie masz wspomagania - 5 min. roboty, jeśli je posiadasz max godzina.



tomekoperator
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr gru 17, 2008 17:05
Lokalizacja: lubków

Post autor: tomekoperator » śr sty 14, 2009 23:06

Płyn sprawdzam codziennie, stan się nie zmienia. Też myślałem że to termostat, wymieniłem ale nic z tego. Rozgrzewa się tak jak zawsze się rozgrzewał tzn. ok 6-8 km. Może to pompa albo zafajdana chłodnica?



hanys
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: sob lut 24, 2007 01:08
Lokalizacja: Oss(Holandia)
Kontakt:

Post autor: hanys » śr sty 14, 2009 23:11

A wentylator sie wlacza??(chyba ze jezdzisz wiekszosc w trasie a nie miasto bo wtedy wentylator zastąpiony jest pedem powietrza)

[ Dodano: 14 Sty 2009 22:16 ]
tomekoperator pisze:Zauważyłem że im szybciej jadę to temperatura jest wyższa
pszepraszam nie zauwazyłem
wiec tak: pompa,przytkana chłodnica albo cos przytkane w obiegu
Ostatnio zmieniony śr sty 14, 2009 23:12 przez hanys, łącznie zmieniany 1 raz.



tomekoperator
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr gru 17, 2008 17:05
Lokalizacja: lubków

Post autor: tomekoperator » śr sty 14, 2009 23:19

Włącza się w tym samym miejscu wskaźnika temperatury co zawsze, a wskazówka utrzymuje się blisko tego miejsca, wcześniej tak nie było. Przy takich niskich temperaturach jak teraz mogło by tak być ale latem nie bardzo, chyba cały czas wentylator będzie się kręcił.



hanys
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: sob lut 24, 2007 01:08
Lokalizacja: Oss(Holandia)
Kontakt:

Post autor: hanys » śr sty 14, 2009 23:25

Jezeli tak to postaraj sie umyc chlodnice myjką wysoko cisnieniową ale pamietaj ze musisz miec zimny silnik i musisz strumien kierowac dokladnie pod kątem prostym do chlodnicy bo inaczej pogniesz zeberka na niej i zacznij od troche slabszego cisnienia na myjce.



oldstaszek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1128
Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Post autor: oldstaszek » czw sty 15, 2009 14:47

Wskaźnik temperatury lub czujnik utracił częściowo swoje parametry...Pokazują i tak tylko w przybliżeniu - można się przyzwyczaić.Na istotne pytanie - czy się gotuje i kiedy włącza się wentylator - odpowiedziałeś.
Mycie chłodnicy z zewnątrz ma sens wówczas gdy przy włączonym wentylatorze może się zagotować lub gotuje...ale to oczywiście jest sekwencja:mały obieg - termostat - chłodnica - wentylator.
Nie ma czym się martwic... :pub:


mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...

Awatar użytkownika
bulek888
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: bulek888 » czw sty 15, 2009 15:27

Ja widzę jeszcze jeden powód mianowicie sprawdź czy przy dużej temperaturze silnika chłodnica jest gorąca. Może się tak stać ze płyn stracił swoje parametry i zamarza, a jeżeli już zamarza to najszybciej zamarźnie w chłodnicy i żadne wymiany termostatów nie pomogą. Będziesz wtedy musiał wstawić fure do garażu albo gdzieś gdzie jest dodatnia temperatura poczekać aż rozmarźnie i spuścić płyn. Następnie sprawdź czy płyn trzyma swoje parametry. Mechanicy mają przeważnie do tego specjalny przyrząd (sorry zapomniałem jak się nazywa). I będziesz wiedział czy to wina płynu. Ja tak opstawiam.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » czw sty 15, 2009 19:25

Ja bym zrobił prosty test: odpal silnik poczekaj aż wentylatory się włączą i zobacz jaką masz temperaturę, powinna być ok 95 stopni - jeśli będzie inna znaczy że czujnik przekłamuje (jeśli jednak nie włączą sie do 105 stopni - przerwij test, i podjedź do mechanika by Ci sprawdził temperaturę w zbiorniczku - wtedy będziesz wiedział czy wskazania nie są zafałszowane).Dobrze też doradza hanys, z przepłukaniem chłodnicy. Co do parametrow płynu niezgodzę się z tym, bo jak płukałem chłodnicę zrobiłem w sumie kilkadziesiąt kilometrów na wodzie destylowanej i wskazania były idnetyczne jak po zalaniu dynagelem.



Awatar użytkownika
bulek888
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 19:24
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: bulek888 » czw sty 15, 2009 23:48

Owszem mogłeś jździć na wodzie destylowanej, ale jak byś zostawił samochód na noc i była by temp -20 Rano po odpaleniu silnik moment by się zagrzał i nic by ci nie dała ta woda gdyż miałbyś lód w układzie chłodzenia. Takze ja zostaje przy swojej diagnozie. Bajo



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » pt sty 16, 2009 20:44

Jak by w nocy było -20 woda zamarzła by i rozsadziło by silnik więc by w ogóle nie zapalił, a tak serio to ciepło właściwe płynu z wiekiem nie ulega znaczącej zmianie. Bajo



topsped
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: śr gru 19, 2007 21:04
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: topsped » pt sty 16, 2009 20:55

[quote="bulek888"]Owszem mogłeś jździć na wodzie destylowanej, ale jak byś zostawił samochód na noc i była by temp -20 Rano po odpaleniu silnik moment by się zagrzał i nic by ci nie dała ta woda gdyż miałbyś lód w układzie chłodzenia. Takze ja zostaje przy swojej diagnozie.
Proponuje żebyś sam zalał tej wody do swojego gofra, jak się ciepło zrobi. Napisz na tylko jak długo pompa wody ci wytrzymała. W płynie jest glikol który ja smaruje.



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » pt sty 16, 2009 20:59

bulek888 pisze:Owszem mogłeś jździć na wodzie destylowanej, ale jak byś zostawił samochód na noc i była by temp -20 Rano po odpaleniu silnik moment by się zagrzał i nic by ci nie dała ta woda gdyż miałbyś lód w układzie chłodzenia. Takze ja zostaje przy swojej diagnozie. Bajo
A ja proponuje iść na tą lekcję fizyki którą opuściłeś :bajer:
Wez se miszczu,piwo w butelce wraz na noc do zamrażarki i zobacz co bedzie z nim rano :grin:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 487 gości